43 odpowiedzi w tym temacie

[BUBUs]

A masz jakieś ochraniacze? Buty rowerowe są bardziej przewiewne niż zwykłe adidasy, wiec noga szybciej marznie.
Poza tym, wymień wkładkę na taką termoizolacyjną, bo zimno ciągnie tez przez podeszwę.

Poczytaj też posty woody'ego. http://www.forumszos...der=asc&start=0

[misthunt3r]

No właśnie na razie nie mam żadnych, bo nigdy wcześniej nie potrzebowałem, ale już się po ubiegłym tygodniu rozglądam za jakimiś. Skarpety już wymieniłem, jutro je przetestuje, a za wkładkami też muszę się rozejrzeć widzę.

Dzięki za info

[bam]

temat z góry skazany na porażkę, nikt nikomu nie pomoże, bo odczuwanie ciepła/zimna to bardzo, ale to bardzo indywidualna sprawa. mam znajomych, którzy po śniegu przy -8 jeżdżą w koszulce i dwóch bluzach, do tego letnie buty spd tylko grubsza skarpeta. ja przy 3 stopniach na plusie muszę ubrać się potężnie, koszulka, bluza, kurtka wiatroszczelna, rękawiczki, ciepłe spodnie a stopy po 1 godzinie tak bolą z zimna że płakać się chce - używam letnich butów, 2 pary skarpet, zimowa termiczna wkładka w bucie plus grube ocieplacze i stopy kostnieją mi jak pisałem przy 2-3stopniach. ze stopami mam problem od zawsze, jak siedzę w domu wieczorami często mam skostniałe stopy, mimo że grzejnik działa itd itp.

nie ma reguły, jednym cieplej, inni już umierają z zimna, pozostaje metoda prób i błędów