Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stara rama, nowe życie.


28 odpowiedzi w tym temacie

#21 hablabablaS

hablabablaS
  • Użytkownik
  • 116 postów
  • SkądZielona góra

Napisano 17 luty 2012 - 20:15

Przepraszam nie zauważyłem że jest jeszcze jedna strona tego tematu :D Co do kół to napisałem Ci co zrobić, a suport pewnie wystarczy taki aby blaty nie haczyły Ci o ramę, idziesz z ramą i korbami, przymierzasz i po wszystkim .

#22 Bury

Bury
  • Moderator
  • 799 postów
  • SkądZłocieniec

Napisano 16 kwiecień 2012 - 17:04

Witam.
Znalazłem chwilkę czasu na pomiary i przemyślenia co do roweru. Na tą chwilę brakuje mi:
- suportu (muszę się udać do sklepu do przymiarki)
- łańcucha (jaki byłby najodpowiedniejszy do wolnobiegu 6 rzędowego wraz z korbą 2 rzędową?)
- kable (tutaj problemu nie ma)
- ogumienie (tanie drutówki i dętki)
- lakieru (niebieski? czarny? biały?)

Mam jeszcze spory problem z kołami a dokładniej z rozstawem osi piast. Nie pasują zbytnio do ramy. Jakiekolwiek wyginanie widełek i próba włożenia kół tworzy z roweru dwuślad. Piasty to stare Shimano 105. Wykonując pomiary zrobiłem kilka zdjęć. Niczego na siłę nie rozginałem i nie cudowałem.
Pytanie, co zrobić z tymi kołami? Dać węższe kontry? Wymiary poniżej:

-widelec przedni: 97mm
-widelec tylny: 119mm

- oś z kontrami na konusy koła przedniego: 99mm
- oś bez kontr na konusy koła przedniego: 92mm

- oś z kontrami na konusy koła tylnego: 126mm
- oś bez kontr na konusy koła tylnego: 114mm

#23 mz

mz
  • Użytkownik
  • 215 postów
  • SkądMława

Napisano 16 kwiecień 2012 - 21:46

Ja po malowaniu proszkowym musiałem rozginać tył, bo oryginalne koło nie chciało wejść (wcześniej przed malowaniem pasowało)

#24 ERDE

ERDE
  • Użytkownik
  • 1010 postów
  • SkądLublin

Napisano 16 kwiecień 2012 - 22:03

Cóż, obie metody mają wady i zalety, kiedyś w wywiadzie z Orłowskim przeczytałem, że w proszku mogą być mikroszczeliny, przez które przedostaje się wilgoć. Osobiście jednak nie widziałem, żeby ramkę po malowaniu proszkowym coś trawiło.
Ja swoją ramkę pomalowałem proszkiem, potem przeszlifowałem i malowałem na mokro. Lakiery ważą pewnie z 400 gramów, ale mi na wadze nie zależy. Warto po malowaniu wlać do rurek środek konserwujący profile zamknięte, np. Fluidol.
Bury, o ile przód nie będzie problemem, to z tyłu jest 5 mm, to sporo, przypuszczam, że nie masz żadnych podkładek na osi tylnej piasty, pozostaje zabawa z konusami i kontrami, powinieneś ugrać z 2-3 mm, pozostałe dwa się rozegnie. Ja u siebie rozginałem kiedyś 126mm na 130 i ciężko było ale dało radę. Moim zdaniem jednak szkoda ramy na takie drastyczne środki.

#25 Bury

Bury
  • Moderator
  • 799 postów
  • SkądZłocieniec

Napisano 15 maj 2012 - 19:45

Daki, masz rację. Jest problem z tylnym kołem. Dokładnie to problem jest dostać cieńsze kontry lub krótsze konusy. Myślę też, czy czasem nie spiłować trochę konusów i trochę kontr. Może to da oczekiwany efekt.
Jeszcze czeka mnie rozwiercenie otworów do mocowań hamulców. Nakrętki "wpuszczane" do mocowania hamulców nie mieszczą się w otworach w ramie i widelcu. Z dokonanych pomiarów wynika, że jest miejsce na ten zabieg i nie wpłynie to na sztywność mocowań hamulców.

Z krótkich oględzin widelca zauważyłem, że mam wbity jakiś kołek w rurę sterową widelca od spodu... Wiecie, co czego to ma służyć? Jeszcze nie wyciągałem tego, ale nie wiem, jak to przetrwa w piecu podczas lakierowania.

brakuje mi tylko:
- suport
- kable
- owijka

Jakoś na dniach rama idzie do lakierni a może w weekend pokuszę się o złożenie tego wszystkiego razem :)

#26 Kuba

Kuba
  • Użytkownik
  • 70 postów
  • SkądPoznań

Napisano 15 maj 2012 - 21:30

Ten kołek to do usztywnienia widelca ;-) albo po to aby nie rdzewiał? Też taki miałem. Wsadziełm od góry 20 gr i wybiłem jakąś rurką.

#27 Hrehor

Hrehor
  • Użytkownik
  • 503 postów
  • SkądKraków

Napisano 15 maj 2012 - 22:25

119mm ? jesteś pewien, że nie 120? nie znam standardu 119mm, ale 120 to było 5 biegów lub wolnobieg 6 sun tour, ewentualnie pod ostre, ale to na nowe piasty o ile kojarzę. Będziesz mieć problem, żeby to aż tak drastycznie zmieniać, bo przeskok na starą szsosę nawet (126mm) masz ogromny, niemal dwa rozmiary, o nowym 130 mm nie wspomnę. Są pewne... metody na to, i jeździć jeździ, ale to wszystko na własne ryzyko, bo jak wspomniałem rozciągnąć ramę raz a porządnie - i wyrównać haki - na 2 rozmiary wyżej to nie problem aż tak, i potem ta ramka bedzię trzymać ten rozmiar, ale 3 rozmiary?

#28 kapsel

kapsel
  • Użytkownik
  • 138 postów
  • SkądPtb \ ŁDZ

Napisano 16 maj 2012 - 19:44

kołki były popularne w rometach starych ponieważ zdarzało się, że widelce spontanicznie postanawiały nagle ogłosić rozdzielność sterówki od korony.
nawet jeden z czołowych zawodników na treningu nieszczęśliwie tak zginął, ale nie pamiętam już nazwiska.
najwyżej wyjmij i wbijesz se nowy potem.

#29 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 26 maj 2012 - 23:43

nawet jeden z czołowych zawodników na treningu nieszczęśliwie tak zginął, ale nie pamiętam już nazwiska.

Lech Kluj. W którymś temacie o Jaguarach to wspomniano.



Dodaj odpowiedź