Witam.
Przeszukalem forum i niestety nie udalo mi sie znalesc potrzebnej mi informacji dotyczacej dobrego serwisu w Krakowie.
Niedawno mialem niemile spotkanie z asfaltem przez mokre tory tramwajowe. Na szczescie jestem caly i skonczylo sie na kilku siniakach, ale niestety sprzet troche gorzej. Uszkodzilem troche lewa klamke, kierownice i co gorsze przednie kolo.
Bylo zaplecione na tzw. sloneczko i teraz troche niechce sie zmiescic w widelcu.
Szukam wlasnie dlatego dobrego serwisu z jakims specem od centrowania w Krakowie, ktory moze uratowalby obrecz(Fir 150, 380g), bo szkoda mi jej, bo jeszcze troche dalo by sie na niej przejechac.
Bardzo prosze o pomoc.
Pozdrawiam Jurek
Serwis w Krakowie?
Started By
FairFaX
, 01 lip 2008 13:23
5 odpowiedzi w tym temacie
#2
Napisano 01 lipiec 2008 - 13:46
FairFaX, Moje dwa typy: "Szprycha" - ale ekscentryk, zdecydowanie wolę Jarka z Cyclocentrum przy Wileńskiej. Siedzi w sklepie (nie idź do serwisu), poznasz - długowłosy, czarny, brodaty jegomość :mrgreen: Plotę u Niego wszystkie możliwe koła i wielcem zadowolony.
#4
Napisano 01 lipiec 2008 - 22:00
Ze strony Zbooja - kiedyś bicyklowej wyroczni:
"inżynier Szprycha
ul. Retoryka 26/21, tel. (0-12) 429-13-37
AO 4/1999: W niewielkim mieszkanku na 4. piętrze mieszka niecodzienny osobnik. Naprawdę nazywa się Andrzej Rybski, ale wszyscy nazywają go inżynier Szprycha. Niektórzy, być może, pamiętają jego rzeczowy cykl porad technicznych publikowany w "Narty & Rower". Szprycha jest dobrze znany w krakowskim środowisku jako nieco ekscentryczny rowerowy ekspert, kolekcjoner starych rowerowych częci, specjalista od kół (nie tylko rowerowych), gawędziarz, a przede wszystkim wielki roweroholik. Godzinami można słuchać jego opowieści o kołach, hamulcach, rozwiązaniach, przygodach. Szprycha jest mistrzem w składaniu i centrowaniu kół. Wszyscy, którzy otarli się o te problemy, wiedzą, że dobre centrowanie kół, szczególnie to pierwsze, graniczy ze sztuką :-) - Szprycha jest artystą najwyższych lotów. Przy tym robi to szybko i niedrogo. Mozna do niego telefonować, najlepiej przed 10 rano lub po 20 wieczór.
MTS 4/2000: Chciałbym się dołączyć do opinii na temat "Inżyniera szprychy", nawet nie wiedziałem, że tak go nazywają. Muszę przyznać, że pseudonim pasuje jak ulał. Ten facet to prawdziwy ekspert w dziedzinie centrowania kół, to co sam bym robił kilka godzin i to jeszcze niezbyt dokładnie, jemu zajmuje kilkanaście minut. Kiedyś często u niego bywałem z kolegami z osiedla po naszych szaleństwach w Lasku Wolskim i nie tylko. Muszę przyznać, że facet potrafi naprawić koło, które według mojej oceny do niczego by się już nie nadawało. Jest to prawdziwy artysta w swojej klasie. Gdy kupiłem rafkę i piastę (w przyzwoitej cenie jak na tamte czasy) - poleconą przez "Inżyniera szprychę" dwa lata temu (przednie koło) - do dziś ani razu mi się nie scentrowała, czego nie mogę powiedzieć o tylnej. "
Nie wiem, czy dane kontaktowe aktualne, ale masz jakiś parametr wejściowy 8-)
"inżynier Szprycha
ul. Retoryka 26/21, tel. (0-12) 429-13-37
AO 4/1999: W niewielkim mieszkanku na 4. piętrze mieszka niecodzienny osobnik. Naprawdę nazywa się Andrzej Rybski, ale wszyscy nazywają go inżynier Szprycha. Niektórzy, być może, pamiętają jego rzeczowy cykl porad technicznych publikowany w "Narty & Rower". Szprycha jest dobrze znany w krakowskim środowisku jako nieco ekscentryczny rowerowy ekspert, kolekcjoner starych rowerowych częci, specjalista od kół (nie tylko rowerowych), gawędziarz, a przede wszystkim wielki roweroholik. Godzinami można słuchać jego opowieści o kołach, hamulcach, rozwiązaniach, przygodach. Szprycha jest mistrzem w składaniu i centrowaniu kół. Wszyscy, którzy otarli się o te problemy, wiedzą, że dobre centrowanie kół, szczególnie to pierwsze, graniczy ze sztuką :-) - Szprycha jest artystą najwyższych lotów. Przy tym robi to szybko i niedrogo. Mozna do niego telefonować, najlepiej przed 10 rano lub po 20 wieczór.
MTS 4/2000: Chciałbym się dołączyć do opinii na temat "Inżyniera szprychy", nawet nie wiedziałem, że tak go nazywają. Muszę przyznać, że pseudonim pasuje jak ulał. Ten facet to prawdziwy ekspert w dziedzinie centrowania kół, to co sam bym robił kilka godzin i to jeszcze niezbyt dokładnie, jemu zajmuje kilkanaście minut. Kiedyś często u niego bywałem z kolegami z osiedla po naszych szaleństwach w Lasku Wolskim i nie tylko. Muszę przyznać, że facet potrafi naprawić koło, które według mojej oceny do niczego by się już nie nadawało. Jest to prawdziwy artysta w swojej klasie. Gdy kupiłem rafkę i piastę (w przyzwoitej cenie jak na tamte czasy) - poleconą przez "Inżyniera szprychę" dwa lata temu (przednie koło) - do dziś ani razu mi się nie scentrowała, czego nie mogę powiedzieć o tylnej. "
Nie wiem, czy dane kontaktowe aktualne, ale masz jakiś parametr wejściowy 8-)