Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nowy czy Używany Oto jest pytanie !


15 odpowiedzi w tym temacie

#1 blast

blast
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądRokitno Szlacheckie

Napisano 13 kwiecień 2012 - 22:45

Witam Was drodzy Forumowicze, planuje zakup szosówki, kwota która chce przeznaczyć na rower to max 8 tyś zł, moje pytanie brzmi co byście wybrali rower nowy czy używany ?

Napisze tutaj jak ja to widzę oraz to co napisze jest poparte cenami na allegro oraz cenami sklepowymi, rower nowy do 8 tyś to max ultegra, lub ultegra połączona z 105 a nawet w niektórych przypadkach za 7 tys pełna 105.

Zaś używany rower do 8 tyś można wyhaczyć ( nawet za 6 czy 7 ) na pełnym osprzęcie Dura-Ace czy Sram Red. Sprzęt taki jest w idealnym stanie, czasem towarzyszą mu drobne ryski które na nowym rowerze i tak pojawią się po 4 miesiącach. Jedyny problem jaki widzę ( nie wiem czy się zemną zgodzicie ) to, to ze nie zawsze ten rower który się nam akurat spodobał jest blisko, wiadomo nikt nie przeleje jakiemuś nieznajomemu gościowi z allegro 8 tys bo rożnie to bywa wiec trzeba jechać.

Zostaje jeszcze jedna istotna a nawet bardzo istotna sprawa a mianowicie gwarancja, ale jak się czyta potem informacje ze Giant odrzuca wszystkie wnioski o reklamacje to warto się zastanowić po co brać nowy rower.

Napiszcie co Wy sądzicie o kupowaniu używanych lub nowych rowerów, napiszcie też dlaczego nowy a nie używany i na odwrót : )

Pozdrawiam
blast

#2 outoftimeman

outoftimeman
  • Użytkownik
  • 873 postów
  • SkądPruszków

Napisano 14 kwiecień 2012 - 09:14

Nie wiem jakie są Twoje ambicje względem kolarstwa, ale 8 tyś przy dzisiejszych cenach wystarcza na naprawdę fajny nowy rower. O proszę Canyon na Campie Athena 11 s za 2 tyś ojro
http://www.canyon.co...ike.html?b=2507

#3 Gosc_Dr Dolittle_*

Gosc_Dr Dolittle_*
  • Gość

Napisano 14 kwiecień 2012 - 16:07

Też stoję przed podobnym dylematem...
Ostatnio nie mogę znaleźć żadnych interesujących ofert używanych rowerów za taką kase w moim rozmiarze(180cm wzrostu),wiadomo na koniec sezonu będzie ich więcej...
Chyba zdecyduję się na Focusa lub Canyona :mrgreen:

#4 Gosc_Urban_*

Gosc_Urban_*
  • Gość

Napisano 14 kwiecień 2012 - 20:51

Też stałem pod podobnym dylematem i wybrałem nowego bajka, a dokładnie Focusa Izalco Pro 3.0 rocznik 2011 za 2 tys. euro. W sumie wyszło ok. 500 euro taniej niż cena w 2011 roku.

#5 madrej

madrej
  • Użytkownik
  • 178 postów
  • SkądZduńska Wola/Warszawa

Napisano 14 kwiecień 2012 - 20:58

Rower używany to ryzyko, ale to ryzyko często się opłaca. Kupując używkę można pozwolić sobie na pójście ładnych parę klas w górę względem nowego roweru.

u5227y2014v4.gif


#6 Riddick

Riddick
  • Użytkownik
  • 402 postów
  • Skądmałopolska

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:01

również nie wiedziałem, używany czy nowy, wybrałem nowy, Giant TCR, mam gwarancję i jestem pewien że rama nie była naprawiana jak niektóre sprzedawane na allegro :mrgreen:

#7 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:06

Widzę trzecia drogę, którą możesz podążyć - składaj z nowych części.

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#8 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8589 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:20

Na ogół wyjdzie to drożej - policz sobie...

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#9 Gosc_Luke Sky Walker_*

Gosc_Luke Sky Walker_*
  • Gość

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:24

Powiem Ci, że kwotę jaką masz do wydania to spokojnie Ci starczy nowy rower. Gdybyś miał np 2 tysiące, to ja bym proponował używkę, ale do rzeczy. Za 8 000 to fakt, masz na Ultegrze. Ale zadajmy sobie pytanie, czy jeździsz zawodowo, albo każde zawody zaliczasz, że potrzebujesz Dura Ace? Ultegra to bardzo dobry osprzęt. Nie odczujesz znacznej różny, ale jeśli stawiasz na wagę to Dura Ace. Wybór należy do Ciebie :)

#10 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:30

Na ogół wyjdzie to drożej - policz sobie...

Jeśli się uwzględni, jaki chłam potrafią wkładać do nowych rowerów, to przemyślane złożenie z części, które chce się mieć w rowerze wychodzi taniej, a na pewno nie drożej.

I ile daje frajdy :mrgreen: - tylko schodzi dłużej.

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#11 KAEM

KAEM
  • Użytkownik
  • 489 postów
  • SkądJawor

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:38

Z takim budżetem bym składał, wplatając w ten projekt elementy nowe i trochę używane.
No chyba, że Ci się nie chce... lub nie masz czasu na takie zabawy. Wiadomo największy fun jest z jazdy, ale ujeżdżać rower inny niż katalogowe to jak dla mnie podwójna frajda :mrgreen:

#12 carloss

carloss
  • Użytkownik
  • 461 postów
  • SkądKraków/Bronowice

Napisano 14 kwiecień 2012 - 21:59

Ja bym składał z naciskiem na kupno NOWEJ ramy z gwarancją. W przyzowitych cenach można kupić pełne grupy czy na allegro czy ktoś na forum nawet sprzedawał. 4kzł za sram red czy taniej 105 za....1700? (niepamiętam dokladnie). Do tego koła albo gotowe albo składać i pozostają takie duperele - siodelko, sztyca i itd. Jak KAEM pisał ,niektore elementu moga być używane zeby zaoszczedzić troche $.
Poza tym składanie roweru od zera to genialna sprawa. Inaczej się nawet śmiga jak znasz każdą śrubkę w maszynie;)

#13 Gosc_Dr Dolittle_*

Gosc_Dr Dolittle_*
  • Gość

Napisano 14 kwiecień 2012 - 22:30

Składać...tak na prawdę trzeba polować na okazję,a ostatnio takich nie widać w porównaniu z nowymi kompletnymi rowerami
Jasne,że nikt tutaj nie ściga się zawodowo,ale każdy szuka jak najlepszej szosy
Nadal nie widzę alternatywy dla focusa,canyona i cube...
za speca,cannondale,scotta itp trzeba położyć co najmniej półtora tysiaka więcej nie mówiąc już o colnago,cervelo,itp...

#14 Gosc_Urban_*

Gosc_Urban_*
  • Gość

Napisano 15 kwiecień 2012 - 00:09

Co do składania to jak policzyłem kasę za części z tego Focusa to wyszło duuuuużo więcej niż cena jaką można mieć kupując gotowy rower. Także dla mnie składanie odpadało. Ponadto nie znam się tak dobrze, żeby wszystko super dobrać. Bardziej wolę jeździć niż babrać się sprzęcie :)

#15 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 15 kwiecień 2012 - 07:47

Składanie rowera może trwać bardzo długo, szukanie odpowiednich części, itp. Cały rower można kupić a w przyszłości wymienić części na lepsze. Dla zwykłego amatora 105 spokojnie wystarczy. Jeśli zależy komuś na wadze to warto kupić Ultegrę lub Dura Ace. Za 8 tysięcy spokojnie można kupić fajny rower.

#16 Platon

Platon
  • Użytkownik
  • 558 postów
  • SkądWrocław

Napisano 15 kwiecień 2012 - 08:11

Jeszcze do niedawna powiedziałbym, że nowy bo sam chciałem coś koło 12000zł. Teraz mówię tylko i wyłącznie używka. Na szczęści kolega z teamu pozwolił mi zaoszczędzić prawie połowę tej kwoty i znalazł okazję na allegro. Pojechałem 100km, obejrzałem i od razu kupiłem. Focus Cayo Extreme 2009 w igle, wyglądał jakby nie był jeżdżony. Carbon, DA 7900, Fulcrumy Racing 1, zważony przeze mnie na wadze - 7.5kg. Cena katalogowa 15000zł, ja dałem 6600zł.

Właściciel ścigał się w Mastersach, twierdził że to nie jest jego jedyny rower, ma niby 12000km (czego zupełnie nie widać, choćby koronki na korbie te same od nowości, a nie zajechane), koła koło 6000km (ponoć to jego najgorsze treningowe :D ale np, opony od nowości a nie są płaskie). Zrobiłem 500km przed zimą, teraz założyłem nowy łańcuch DA i przyjął się idealnie.

http://www.bikestats...1771_10649.html



Dodaj odpowiedź