Rowerem do Wlk. Brytanii
#2
Napisano 28 sierpień 2008 - 15:46
#3 Gosc_mjolnir_*
Napisano 28 sierpień 2008 - 15:53
wg mnie najlepszy routeplanner. poza tym:
http://map24.interia.pl/
http://maps.google.com/
Plan co najmniej odważny. Sam myślę o wyprawie do Holandii, ale za kilka lat. No i raczej nie na szosówce (kwestia sakw i obciążania ramy dodatkowymi rzeczami).
#4
Napisano 28 sierpień 2008 - 17:20
pozdro Hargo18
[ Dodano: 2008-08-28, 18:28 ]
mój max dystans z sakwami około 150 km na MTB i pozatym 11 września mam 17 lat a wybieram sie w przyszłym roku i już teraz zaczynam planować
pozdro Hargo18
przy dobrym wietrze 150 a tak co najmniej 120-130 bo niedawno wróciłem z wyprawy do wiednia takze znam swoje możliwosc a teraz szukam map bo postanawiam sam wyruszyć a nie w grrupie ;]
pozdro Hargo18
#5
Napisano 28 sierpień 2008 - 18:30
#6
Napisano 28 sierpień 2008 - 18:41
... No i raczej nie na szosówce (kwestia sakw i obciążania ramy dodatkowymi rzeczami).
http://www.allegro.p...a_rowerowa.html
Taki bajer
Oczywiście są lepsze przyczepki (np. TA). Dałem wcześniejszy link ze względu na zdjęcie porównawcze z kolarką ...
#8
Napisano 28 sierpień 2008 - 22:24
Poza tym na szosie płaskiej jak stół nie powinno być większych problemów nawet i przy większej prędkości.
#11 Gosc_Macgyver_*
Napisano 05 wrzesień 2008 - 16:57
Mała masa szosy i tak nie będzie mieć większego znaczenia podczas jazdy przy tak sporym obciążeniu bagażem. Pozostaje jedynie zaleta mniejszego oporu powietrza. Wadą może być (ale nie musi) mniejszy komfort jazdy.
Z kolei zaletą roweru trekingowego jest możliwość jazdy po bezdrożach (ścieżki leśne, drogi żużlowe) Ma się tę większą swobodę w wyborze trasy.
Zdaję sobie sprawę, że co najmniej 95% całej drogi to trasa asfaltowa. Jednak jak zauważyłem KAŻDY do tego celu używa tego drugiego typu bicykla.
Dlaczego tak jest? Po przeglądnięciu kilku stron poświęconej tej tematyce nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie :-?
hargo18, Ty wybierasz się kolarzówką czy MTB?
#13
Napisano 06 wrzesień 2008 - 22:26
1.problem z przymocowaniem bagażnika
2.łapanie kapci co chwila (ja ich złapałem z 6/7 a moi znajomi ani raz!!)
3.nie zjedziesz na szosie z asfaltu
4.jednak wygodniej jeździ sie na trekingu/mtb z sakwami
itp. problemy
#14
Napisano 07 wrzesień 2008 - 00:52
Jak z samochodami. Niektóre są do miasta, inne na bardzo długie wyprawy, a jeszcze inne do przewożenia kukurydzy.
#15
Napisano 07 wrzesień 2008 - 20:43
moj romecik to nie jest rasowa szosa, ale na oponach 700x28 jestem wstanie wjechac prawie wszedzie, o ile nie napotkam jakis konkretnych piachow, takze spokojnie moge jechac np. utwardzona lesna sciezka, choc oczywiscie komfort takiej jazdy jest znacznie nizszy niz na MTB
btw. na Paris-Roubaix tez jada na szosowkach :-)
#16
Napisano 08 wrzesień 2008 - 13:32
Do tras typu droga+las preferowałbym coś w stylu http://scott.pl/lato...duct.php?uid=79 (eh, gdyby tylko nie był brązowy...) lub typu XC.
#17 Gosc_Macgyver_*
Napisano 08 wrzesień 2008 - 18:44
xgarfildx, Masz jakieś porównanie co do szybkości jazdy i oporów powietrza na obciążonej szosie i trekingu? Czy po prostu ze względu na ostrożną jazdę nie dało się rozwinąć większej szybkości? Napisałem, że w grę wchodzi jedynie przyczepka a nie sakwy, więc kłopot z zamocowaniem bagażnika odpada. Przez to odciąża się ramę i koła, więc rower teoretycznie dałby radę w jednym kawałku uciągnąć ciężar bagażu i nie byłoby laczków co chwila.
Czyli jak chciałbym wykorzystać rower szosowy na wyprawy, to musiałbym mieć mocne koła z trekingowymi oponami (są takie?) i miękkie siodło :] Chociaż jeżeli testy tego powyżej nie wykażą znaczących różnic (poza komfortem) to czeka mnie trudna decyzja...
#18
Napisano 08 wrzesień 2008 - 19:33
co do przyczepki to gdzieś czytałem że jednak lepsze są sakwy ale to tylko czytałem nie mogę powiedzieć jak jest w rzeczywistości
#19
Napisano 08 wrzesień 2008 - 23:14
#20 Gosc_Macgyver_*
Napisano 09 wrzesień 2008 - 13:59
Co do podanego powyżej Scott'a:
-mam uraz do hamulców tarczowych - koło chybocze się na boki ponieważ jest jest niewyważone przez co rośnie tarcie toczne, rower szybko zwalnia, nie daje się łatwo utrzymać prędkości
-cena jak dla mnie za duża
-chętniej brałbym Scott Sportster P2
Poszukałem głębiej i znalazłem coś ciekawszego: Cube SL Road Pro (TUTAJ większe zdjęcie) Całość waży 9,4 kg 8-) Po dodaniu krótkich, polipropylenowych błotników nadal będzie ładny. Co sądzicie o nim?