93 odpowiedzi w tym temacie

[rybciasum]

Witam , kupiłem takie cacuszko za śmieszne pieniądze :





Pełna grupa shimano 105 golden arrow (manetki, korba tylna przerzutka), lakier w pewnych miejscach podrapany, lekka rdza wchodzi. Ogólnie przeczyściłem ją, nasmarowałem łańcuch, napompowałem oponki (szytki continental giro), wywarła na mnie mega wrażenie (ogólnie jeżdże na mtbku na 2.2 gumach), lecz po 150km tylna szytka puściła, co się okazało, rower musiał dłuższy czas leżeć bo opone mogłem odkleić od obręczy ręką bez użycia jakiejkolwiek siły :/, aktualnie wygląda to tak:





Koła to mavici speciale sport



Napęd to 2x6, pytania mam takie:

Czy jest sens kupienia dwóch nowych szytek, i jeżdżenie na nich gdy rower będzie służyć 70% do miasta? a może sprzedać te koła (o ile są coś warte), ewentualnie zamienić na jakieś pod dętkowe opony, w tym że pytanie czy znajde takie na wolnobieg 6sp, czy może wrzucić tam singla?

[carloss]

Sprzedając te koła wiele nie weźmiesz. Potem się naszukasz pod oponkę i jeszcze same opony.
Ja mam ostre z szytkami 100% na miasto i jeździ się świetnie. Zalej jeszcze uszczelniaczem (np z lidla:D ) i w razie kapcia spokojnie dojedziesz gdzie zechcesz nie niszcząc obręczy.
Jedyny minus taki, że pasowałoby dobrze przykleić nowe szytki do obręczy czyli musisz super wyczyścić stary klej - trochę pracy ale wg mnie warto.
Zostawiłbym też 6sp i całą resztę oryginalnego zestawu. Jeśli działa to po co go wywalać

[rybciasum]

W tym że koszt szytek to jakieś 150zł minimum, a sprzedając koła za 80-90zł, dokładając te 150zł czyli jakieś 230-240zł kupie zestaw najtańszych kół już pewnie z oponami, i mam spokój

[rybciasum]

Nikt więcej nie pomoże ? :c a dałoby rade rozgiąć widełki i wstawić tam 8sp kasete i klamkomanetki?

[Hrehor]

Ogólnie to sprawa jest taka, że: teoretycznie jest to nie wskazane i w ogóle, ale, sam tak zrobiłem i jest bardzo ok i w tym momencie jestem zadowolonym użytkownikiem klasycznej szosy z kasetą 8 na klamkomanetkach. Ale jeśli to zrobisz to: Po pierwsze na własną odpowiedzialność, po drugie są 2 etapy takiej robocizny, czyli rozginanie widełek, a następnie prostowanie haków, gdyś bez tego będzie lekkie odchylenie, które przy zaciskach jest bardzo irytujące. W rękach sensownie tego nie zrobisz, bo może się okazać, że nierównomiernie rozegniesz ramę.

[Hrehor]

POwiem tak, to nie jest tak, że od razu trzaśnie - wiem bo montowałem takich rowerów dużo, na życzenie tych, którzy chcieli i tylko raz pękło i to z racji tego, że był zły suport i korba obcierała widełki. Jak chcesz to zrobić to pewnie będzie działać, ponieważ stal to nie aluminium i się gnie, a nie kruszy czy pęka. Ale PO PIERWSZE ROBISZ TO NA WŁASNE RYZYKO, A PO DRUGIE MUSISZ TO ZROBIĆ DOBRZE, bo jak odegniesz tylko jedno ramię to napewno pęknie. Jak rozegniesz śrubą od środka, albo czymś na kilka razy to będzie ok. Ja jeździłem na czymś akim przez duży kawał czasu 120 dziennie i żyło, u innych też nie zauważyłem prolemu.

Natomiast wiem, że takowe się zdarzają.

drobny edit,

tu jest opisane wszystko co i jak, radzę się zapoznać z tekstem, bo tu jest wszystko opisane, troche inna metoda, nie próbowałem jej, ale gość był najlepszy w tym co robił i złożył multum rowerów w różny dziwny sposób, więc można go uznać za autorytet w tej dziedzinie.

http://sheldonbrown....me-spacing.html

[SPIKE]

nie robiłem tego

ale czy nie można by wziąć piaste tył i od lewej skrocić ją o 5 mm dobierając podkładki ? ośka jest bardzo twarda, ale może by na tokarce dalo rade zciąć , choćgwint jest drobny - to cały szkopuł.

No i czy kąty szprych pionowe dadzą rade, offset piasty ?

Ewentualnie przełożyć ośki z 6 do 8 ??

[Hrehor]

z tego co wiem, to da się tak przesunąć os koła by ,tylko że szpryhy trzeba wymienić z jednej strony na dłuższe, a drugiej na krótsze. jak z wytrzymałością koła nie mam pojęcia. Kilka razy się spotkałem z tym że ktoś powrzucał podkładki a nie rozciągał ramy i było ok.

[rybciasum]

Jeżeli rozgięcie widełek musi być aż tak spore, to myśle że dam sobie spokój i poszukam kół pod opony

[Hrehor]

4 mm to tylko jeden rozmiar, da się nawet o dwa. ale bezpieczniesza metoda niezaprzeczalnie to poprostu trzymać się określonych rozmiarów. Jak nie rozszerzasz to znajdź kołą na kasetę 7 hg, o rozstawie 126 mm i tyle. jak nie masz pewności czy piasta ma taki a nie inny rozstaw polecam velobase.com

[rybciasum]

A kaseta 7 nie ma szerszego rozstawu niż wolnobieg 6? Ech nie ogarniam już tego, z przodu też są różne rozstawy osi prawda? chyba zostawie te koła co są i przygarne szytki od kolegi solid_crank

[Hrehor]

przód dopasujesz zawsze. szytki na miasto? najgorszy pomysł ever. rozstaw widełek pod wolnobieg 6 i kasete 7 jest taki sam, więc to się nie ma co przejmować. Szukaj na kasetę - na wolnobieg nie warto, i powiesz to sobie sam za pół roku, rok i pluł w brodę. Przy kasecie 8 musisz rozgiąć o 4 mm. Ale to i tak tragedii nie ma. Szukaj kasety 7 na oponę - szytka w trasie - bardzo git, ale w miasto? szytki tanie nie są, a jak dobrze popatrzysz na alledrogo to znajdziesz zestaw kół na kasetę za wartość średnich 2 szytek.

[rybciasum]

Okej a jak z rozstawem kasety ? manetki i przerzutka to ładnie ogarnie ?

[Hrehor]

Bez problemu. Ja miałem manetki i przerzutki golden arrow do kasety 7 i dało radę, oczywiście trzeba mieć troszkę więcej wyczucia, ale chodziły świetnie. Na manetki na ramę mi się udało wrzucić jeszcze kasetę 8 i na bardzo duże wyczucie też działało. Na ramę możesz kupić nawet indeksowane jak Ci to nie odpowiada. A pojemność zębatek przepisywana dla grup masz właśnie na velobase.com. Ale traktuj to też bardzo wskazówkowo. Mi przerzutka GA obsługiwałą 28 zębów.

[h/k]

rybciasum niech Cię Pan Bóg broni przed rozginaniem widełek. Tylko On będzie wiedział, kiedy Ci to trzaśnie. Gotów jestem podarować Ci używane, ale full sprawne, dwie szytki. Pojeździsz i się zdecydujesz -po wysłuchaniu rad Kolegów i uwzględnieniu własnych doświadczeń ;-)

No i racja. Niby to taki bezpieczny sposób, ale tylko Bóg wie w jakim momencie to strzeli... Skoro się to zresztą zdarza. Sam się troszkę zastanawiam czy swoją szosę lekko rozginać, ale chyba się z tego wyleczę.
Zresztą po co tak kombinować z rozginaniem, skoro można na piastę kasetową 7 biegową wstawić kasetę 10tkę bez jednej koronki, a do tego manetki Dura Ace na ramę, albo co bardziej dostępne - klamkomanetki 10 biegowe?

[Hrehor]

da się też jak kolega wyżej pisał - chociaż to kosztowny wydatek. Bezpieczny - oczywiście względnie. Ja nienarzekam, ale jestem w stanie zrozumieć, że pęknięcie się zdarzy. Żeby było ciut taniej można zrobić tak - masz koło na kasetę 7, pakujszesz klamkomanetki 8, bez jednej koronki kaseta i cieszysz się jazdą.

[SPIKE]

przód dopasujesz zawsze. szytki na miasto? najgorszy pomysł ever. rozstaw widełek pod wolnobieg 6 i kasete 7 jest taki sam,

piasty pod 7 są na 130 już te nowe , nowsze o troche starsze, pod 125 trzeba by szukać dobrze.

[Hrehor]

Shimano Exage, na hg i 105 na hg, zobacz w synkros. Tam mają na 126.

[rybciasum]

http://allegro.pl/sh...2591892557.html takie coś by się nadawało? 126mm rozstaw,