Tacx lumos - wasze opinie
Started By
rommel
, 25 sie 2012 13:18
13 odpowiedzi w tym temacie
#6
Napisano 26 sierpień 2012 - 13:43
jestem posiadaczem tych lampek to sie wypowiem. od czasu wypadku 2 lata temu, kiedy 20latka w polonezie mnie nie zauwazyla i potracila mnie przetracajac mi kregi szyjne i powodujac pol roku przerwy od roweru zainwestowalem w "choinkowe" oswietlenie (pomimo 1 lampki tyl i 1 przod). poza mactroniciem walle (polecam!!) na tył, posiadam 2 małe mactronici na przód + 2 lumosy. razem 4 biale, i 3 czerwone swiatelka jak jade.
zaplacilem ok. 90 zl za lumosy w styczniu (duzo). od samego poczatku mialy za zadanie sluzyc jako lampki pomocnicze, ze wzgledu na troche liche swiatlo, ktore daja. i takie zadanie spelniaja. nie powinny to byc lampki glowne, bo nie sa az tak dobrze widoczne za daleka. pozostaje jeszcze montaz do kierownicy - jesli ktos ma dolny chwyt rownolegle do ziemi, wowczas swiatlo przednich lampek nie idzie rownolegle do ziemi, tylko kieruja sie bardziej ku ziemi. tył za to jest dobrze widoczny.
kierunkowskazy to bajer, ale z niego nie korzystam, bo..... no wlasnie, teraz minusy:
1. jezdze w nich od poczatku roku, i w zimie przy ok. 0C lampki czasami nie chcialy sie wlaczac
2. jeden z kierunkowskazow szlak trafil po jezdzie w deszczu (ledwo 20 km, ale wystarczylo)
3. aktualnie biala dioda z jednej z lampek tez sie nie swieci, a lampki czasami same sie wylaczaja (niebezpieczne)
pare dni temu wyslalem na reklamacje.
polecam tylko z tego wzgledu, ze kierowcy bardziej zwracaja uwage na takie dziwadlo na drodze = mniejsza szansa na niezauwaznie = mniejsza szansa na wypadek.
i przede wszystkim okreslaja zakres rowerzysty (bo lampki sa po skrajnych stronach, i widac jak na talerzu, jaka jest nasza szerokosc.
swiatlo lumosa na przod jest tylko pozycyjne, niech ktos nie mysli, ze po zmroku w jakikolwiek sposob oswietala droge.
zaplacilem ok. 90 zl za lumosy w styczniu (duzo). od samego poczatku mialy za zadanie sluzyc jako lampki pomocnicze, ze wzgledu na troche liche swiatlo, ktore daja. i takie zadanie spelniaja. nie powinny to byc lampki glowne, bo nie sa az tak dobrze widoczne za daleka. pozostaje jeszcze montaz do kierownicy - jesli ktos ma dolny chwyt rownolegle do ziemi, wowczas swiatlo przednich lampek nie idzie rownolegle do ziemi, tylko kieruja sie bardziej ku ziemi. tył za to jest dobrze widoczny.
kierunkowskazy to bajer, ale z niego nie korzystam, bo..... no wlasnie, teraz minusy:
1. jezdze w nich od poczatku roku, i w zimie przy ok. 0C lampki czasami nie chcialy sie wlaczac
2. jeden z kierunkowskazow szlak trafil po jezdzie w deszczu (ledwo 20 km, ale wystarczylo)
3. aktualnie biala dioda z jednej z lampek tez sie nie swieci, a lampki czasami same sie wylaczaja (niebezpieczne)
pare dni temu wyslalem na reklamacje.
polecam tylko z tego wzgledu, ze kierowcy bardziej zwracaja uwage na takie dziwadlo na drodze = mniejsza szansa na niezauwaznie = mniejsza szansa na wypadek.
i przede wszystkim okreslaja zakres rowerzysty (bo lampki sa po skrajnych stronach, i widac jak na talerzu, jaka jest nasza szerokosc.
swiatlo lumosa na przod jest tylko pozycyjne, niech ktos nie mysli, ze po zmroku w jakikolwiek sposob oswietala droge.
#8 Gosc_zmazur_*
Napisano 07 listopad 2012 - 18:07
jestem użytkownikiem tych lampek - są dostępne w polskich sklepach.
Częściowo zgadzam się z wypowiedzią dedzior21 mianowicie:
Z tyłu przydałoby się dodatkowe mocne światełko na sztycy, lumosy świecą słabo ale za to jest obrys i wyprzedzający zna naszą szerokość.
Przód moim zdaniem świecą bardzo mocno, jednak przy odpowiednim ustawieniu kierownicy, u mnie światło idzie do góry i jestem bardzo widoczny z przeciwka. Kierowcy mijając mnie patrzą z zainteresowaniem, rowerzyści też. Minus w ogóle nie oświetlają drogi.
Co do awaryjności to nie odnotowałem niedociągnięć, użytkuję je 3 miesiące.
Kierunkowskazy? Hmmm... bez sensu, włącznik jest na końcu baranka i nie wpadłem jeszcze na sensowny sposób włączenia go podczas jazdy.
Podsumowując: Tacx Lumos - Świetne jako oświetlenie uzupełniające lub oświetlenie miejskie tam gdzie są oświetlone ulice.
Częściowo zgadzam się z wypowiedzią dedzior21 mianowicie:
Z tyłu przydałoby się dodatkowe mocne światełko na sztycy, lumosy świecą słabo ale za to jest obrys i wyprzedzający zna naszą szerokość.
Przód moim zdaniem świecą bardzo mocno, jednak przy odpowiednim ustawieniu kierownicy, u mnie światło idzie do góry i jestem bardzo widoczny z przeciwka. Kierowcy mijając mnie patrzą z zainteresowaniem, rowerzyści też. Minus w ogóle nie oświetlają drogi.
Co do awaryjności to nie odnotowałem niedociągnięć, użytkuję je 3 miesiące.
Kierunkowskazy? Hmmm... bez sensu, włącznik jest na końcu baranka i nie wpadłem jeszcze na sensowny sposób włączenia go podczas jazdy.
Podsumowując: Tacx Lumos - Świetne jako oświetlenie uzupełniające lub oświetlenie miejskie tam gdzie są oświetlone ulice.
#9
Napisano 07 listopad 2012 - 18:46
W moim odczuciu Lumos to ekstremalnie słaba inwestycja.
Są drogie, nie dają zbyt wiele światła i praktycznie jedyna ich zaleta to lokalizacja przy samej "krawędzi roweru", czyli w miejscu potencjalnie najbardziej widocznym. No i oczywiście lans
Jako alternatywę polecam Topeak Headlux. Co prawda nie jest równie ładny, bo nie chowa się do wnętrza kierownicy, ale daje znacznie więcej światła i przy odrobinie wyobraźni można go bardzo dokładnie ustawić wg potrzeb. Co więcej, Headlux jest o ok. 30% tańszy (kosztuje 49,90 zł).
Co do wspomninanego Mactronic Walle - popieram, rewelacyjna lampka Jest sprzedawana pod kilkoma nazwami, także m.in. jako Author Duplex (nieco droższy, ale dostępny w bardzo wielu sklepach). Jest moc
Są drogie, nie dają zbyt wiele światła i praktycznie jedyna ich zaleta to lokalizacja przy samej "krawędzi roweru", czyli w miejscu potencjalnie najbardziej widocznym. No i oczywiście lans
Jako alternatywę polecam Topeak Headlux. Co prawda nie jest równie ładny, bo nie chowa się do wnętrza kierownicy, ale daje znacznie więcej światła i przy odrobinie wyobraźni można go bardzo dokładnie ustawić wg potrzeb. Co więcej, Headlux jest o ok. 30% tańszy (kosztuje 49,90 zł).
Co do wspomninanego Mactronic Walle - popieram, rewelacyjna lampka Jest sprzedawana pod kilkoma nazwami, także m.in. jako Author Duplex (nieco droższy, ale dostępny w bardzo wielu sklepach). Jest moc
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#11
Napisano 04 grudzień 2012 - 23:26
Potwierdzam, bardzo fajne lampki. Po zmroku każde dodatkowe światełko to większa szansa dla kierowców na zauważenie rowerzysty, także z różnych pozycji. Lampki się dobrze integrują z kierownicą i (w zależności od kąta dolnej rury) mogą całkiem przyzwoicie oświetlać drogę przed rowerem, oczywiście w mieście albo przy niskich prędkościach, nie jako lampka solo w ciemnościach przy 40 km/h.
http://www.radello.pl - odżywki Dextro Energy / Honey Stinger / Huma Gel / Nuun, kosmetyki Sportsbalm / Bodyglide - bezpośrednio od dystrybutora/importera
#13
Napisano 05 grudzień 2012 - 12:45
Yarasq, przecież nikt w wątku nie pisze, żeby tego używać w ciemnościach ;-)
Ja stosuję do nich akumulatorki Eneloop i nie mam najmniejszych problemów z zasilaniem. Przy niższych temperaturach (już ok. 10 stopni) baterie nie dawały rady.
Ja stosuję do nich akumulatorki Eneloop i nie mam najmniejszych problemów z zasilaniem. Przy niższych temperaturach (już ok. 10 stopni) baterie nie dawały rady.
http://www.radello.pl - odżywki Dextro Energy / Honey Stinger / Huma Gel / Nuun, kosmetyki Sportsbalm / Bodyglide - bezpośrednio od dystrybutora/importera