Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jesienny trening w Bieszczadach


3 odpowiedzi w tym temacie

#1 merckx

merckx
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • SkądSanok

Napisano 25 wrzesień 2008 - 16:47

Na wstępie witam wszystkich, jestem tutaj nowy.

Chciałbym się podzielić z Wami tym co mnie spotkało na dzisiejszym treningu.
Bieszczady i nowo wyasfaltowana górka 8-) ;-) Gdyby ktoś był w okolicy Sanoka, Leska to koniecznie niech się tam wybierze.
Mam za sobą dwuletnią przerwę w kolarstwie, od niedawna wznowiłem treningi ;-) więc wybrałem się na nie daleką wycieczkę bo zaledwie 40km. Dowiedziałem się od kolegi że położyli nowy asfalt i jest ciekawa droga na szczycie której mieści się szybowisko Aeroklubu Bieszczadzkiego, Politechniki Rzeszowskiej. Wzniesienie z którego roztacza się piękny widok na Bieszczady i Jezioro Solińskie o wysokości 654 m. Bardzo wymagające ok 4km, strome że koło dźwiga, najmniejsze przełożenie w akcji 23x42 i dawaj :!: :lol: Przyznam że 25 z tyłu uratowało by mnie, bo nie sposób podjechać całej na siedząco na takich przełożeniach, iskry sie z dupy sypały hehe. Wsiadając na rower nie sądziłem że w takim stopniu zaskoczy mnie ta góra, oczywiście pozytywnie, takie lubie :-P
Trzeba tu nadmienić że jestem w tej chwili bez formy, ale i kolarz wytrenowany by ją poczuł i na pewno zapamiętał :-)
Jedynym mankamentem jest pierwszy kilometr. Najpierw droga bita z dużą ilością kamieni, dużych i małych, następnie same kamienie, wytrzęsło mi jajka niesamowicie - dobrze że są całe :!: :mrgreen: później znowu droga bita, sporo dziur, trzeba uważać. Ale ten asfalt i widok na szczycie..... poezja, wynagradza wszystko :-) :-) :-)

Być może macie w swoich okolicach lepsze górki ale tą polecam każdemu. Koniecznie ją odwiedźcie jak będziecie w okolicy. Przyroda, piękne drzewa, roślinność - jeszcze nie skażone działalnością człowieka, od razu widać że droga mało uczęszczana :-) Warto to zobaczyć :-)

Pozdrawiam

#2 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 25 wrzesień 2008 - 18:46

w akcji 23x42 i dawaj Przyznam że 25 z tyłu uratowało by mnie

Myśle, że uratowałoby Ciebie przełożenie 39 na 23 . Prościej jest koronkę w korbie zmienić niż całą kasetę .

#3 Mioku

Mioku
  • Użytkownik
  • 35 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 25 wrzesień 2008 - 18:52

w beskidach wreszcie pokazało się słońce dzięki czemu udało mi się zrobić pierwszą od 13 września setkę, dokładnie 100,45 km w czasie 03:05 h śr. 32.6 km/h, śr. cad 89, trasa płaska z kilkoma hopkami
pozdrawiam

[ Dodano: 2008-09-25, 20:54 ]
..ups napisałem trochę nie w temacie, ale miałem zapytać: merckx jak się nazywa to wziesienie o którym pisałeś?

#4 merckx

merckx
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • SkądSanok

Napisano 25 wrzesień 2008 - 20:37

Nie znalazłem nigdzie nazwy tego wzniesienia, leży w Paśmie Gór Słonnych które ma 20km. Podjazd na szczyt jest z Bezmiechowej Górnej.
Taka ciekawostka, niedaleko bo zaledwie ok 10km od niej jest kolejny konkretny podjazd - góra "Słonna" . Ma jakieś 4-5km, jest bardziej płaska od Bezmiechowej. Na odcinku tego podjazu co roku odbywa się dwie eliminacje Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. Dobra i szeroka nawierzchnia, ma chyba 14 serpentyn, również polecam. ;-)

A odnośnie kasety, gdy ją kupiłem jako używaną od kumpla to największa zębatka to była 21, na tym to juz wogole było ciężko, poźniej wymieniłem ją na 23. Faktycznie przydała by się z przodu trochę mniejsza, ale póki co zostanie tak jak jest ;-)



Dodaj odpowiedź