144 odpowiedzi w tym temacie

[roweras88]

Ja zakupiłem w sklepie Go Sport klucz Topeak Wrench Tool za 70 zł. Zakres do 12 Nm. Jest to dosyć prosty klucz, podobny do tego dodawanego do Canyonów. Zaletą jest zestaw potrzebnych końcówek. Chciałem go sprawdzić na miejscu w sklepie więc poszedłem do pracownika serwisu żeby go sprawdzić z ich kluczem ale oczywiście go nie mieli Jak nie zapomnę to kiedyś go sprawdzę z kluczem Wurth o zakresie 10-100 Nm.

[SILESIAN]

Witajcie ,przeczytałem cały wątek bo mam zamiar zakupić klucz dynamometryczny,widzę że jest z tym tak jak ze wszystkim prawie , im droższy tym lepszy w skrocie , moje pytanie jest takie : Skąd mam wiedzieć jaką siłą mogę co dokręcić, gdzie tego szukać ? W związku z tym jaki zakres taki klucz ma mieć? Może to banalne dla większości ale jestem zielony.

[mikroos]

Dość popularne są klucze działające w zakresie od 2 do 20 Nm. Taki klucz wystarczy Tobie w 100% - poza tym zakresem pozostaje dosłownie kilka nakrętek (np. w kasecie czy suporcie), ale w tych przypadkach trzeba mieć naprawdę dwie lewe ręce, żeby cokolwiek uszkodzić.

 

Przykładową listę zaleceń znajdziesz pod tym adresem: http://bicycletutor....specifications/. Dodatkowo wielu producentów podaje w instrukcjach obsługi wartości dla swoich części.

[SILESIAN]

Jak zwykle konkret i szybko :-) Dziękuje mikroos

[verul]

Pamietaj by klucz przechowywac skrecony na minimalny moment. Czyli jak jest 2-20 Nm to skrecony na 2 Nm. Do roweru taki jest idealny. Do kasety trzeba chyba 40 Nm ale tego jednym kluczem nie ogarniesz, a lepiej sie pomylic o 10 Nm przy kasecie niz o 3 Nm przy karbonowej kierownicy. Wiec najwyzej kasete przykrecisz na czuja. Choc ciezko mowic o czuju przy momentach rzedu 40 Nm. Niemniej jednak kupowac do kasety specjalnie kolejeny klucz za np 200zl to lekko bez sensu. Ja mam tylko dlatego ze kupowalem do samochodu do regulacji zaworow i on ogarnia ten moment.

[Arni]

W domowym warsztaciku taki jak wspomniany Topeak Wrench Tool, Canyon lub Decathlon w zupełności wystarcza. Te klucze może i nie są super dokładne, ale nie popełniają błędu większego niż 10%, a tyle nam wystarczy. Ja nigdy nie dokręcam u siebie na maks zakres jaki jest podany na danej części, zawsze stosuję ze 2Nm mniej i wszystko się trzyma. W karbonie trzyma się nawet przy 3Nm tym bardziej, jeśli maźniemy pastą. 

No i co ważne, te wartości podane na podzespołach to wartości maksymalne, a nie zalecane. Mniej można dać, ale więcej nie.

[chudeusz09]

Ktoś ma doświadczenie z kluczami corona? Potrzebuję do domowego zastosowania przy bajku. Wystarczy?
http://allegro.pl/Sh...item=7013660375

[mikroos]

Klucz z kątomierzem. Sounds legit

[beskidbike]

 

No i co ważne, te wartości podane na podzespołach to wartości maksymalne, a nie zalecane. Mniej można dać, ale więcej nie.

Właśnie podane wartości to te zalecane. Może to też być równoznaczne z wartościami maksymalnymi. I o ile przy sztycy, można dać mniej, to słabsze przykręcenie kierownicy może się nienajlepiej skończyć.

Od podanych wartości na pewno jest spora tolerancja na plus przyjęta przez producenta, ale to nie oznacza że można sobie dowolnie przekraczać tą granicę. Szczególnie jeśli później będziemy chcieli mieć roszczenia gwarancyjne z tytułu pęknięcia carbonowych elementu.

[chudeusz09]

A w czymś to przeszkadza?

[verul]

@Arni czasem producent podaje zakres momentow czyli minimalny i maksymalny.

[Arni]

Właśnie podane wartości to te zalecane.

I właśnie z tego powodu mamy pomiażdżone sztyce i kierownice karbonowe, bo ludzie sugerują się tym co na mostkach lub zaciskach. Są to dopuszczalne wartości maksymalne na zerwanie gwintu, a to ile jest w stanie wytrzymać dokręcony element np. kierownica to całkowicie inna sprawa.
Nawet długo nie szukałem, dwa mostki w domu i na obydwu jak byk - max 5Mn

[verul]

Zeby zerwac gwint potrzeba o wiele, wiele wiekszej sily. Zamiast 5Nm trzebaby ok 10Nm. No chyba ze sruby sa wykonane z kiepskiego stopu stali. Oczywiscie zalezy to tez od wielkosci sruby.

Przykladowo tabelka z wartosciami optymalnymi (czyli sruba wytrzyma wiecej)

http://www.euro-met....mentów,446.html

M5 ma ok 8,5Nm przy twardosci 10.9 Mysle ze od 10Nm sie nie zerwie. Oczywiscie chodzi tu o sama srube, bo to czy taka sile wytrzyma mostek i kierownica to inna para kaloszy. Niemniej jednak zanim zerwie sie sruba duzo wczesniej uszkodzimy mostek/kierownice/cokolwiek innego. To co jest napisane na mostku to nie dopuszczalna wartosc maksymalna na zerwanie gwintu tylko optymalny moment ktory nie uszkodzi sprzetu. Przykladowo w Treku na top capie przy karbonowej sterowce mam napisane max 4Nm. Chyba nie uwazasz, z e dokrecajac wiecej zerwe gwint? Nic takiego sie nie stanie, po prostu wyrwe korek.

[mikroos]

Są to dopuszczalne wartości maksymalne na zerwanie gwintu

Nieprawda.

[Prozor]

Dokładnie. Prędzej uszkodzisz rurkę karbonową.

[Arni]

Do tego zmierzam właśnie. Nawet jeśli nie jest to maksymalna dopuszczalna siła na gwarancję nie zerwania gwintu (o tym poniżej), to jest to nadal wartość maksymalna na dokręcenie podzespołu. Maksymalna czyli musi być jakiś zakres od do. Minimum nie ma sensu ustalać, ale max podano na podzespole. I teraz znając przypadłość naszych wylajtowanych rurek, nie zawsze jest zdrowo stosować wartość maksymalną, bo łatwo je pomiażdżyć, a więc przyjmowanie jako wytycznej podanej wartości w każdym przypadku, jest błędem moim zdaniem. Tak jak pisałem wcześniej, karbonowe rurki świetnie trzymają już na 3/4Nm, po kiego dowalać je na 6? A mam mostek FSA gdzie pisze nawet max. 8,8Nm!!! To chyba dla stalowej kierownicy

 

A teraz o wytrzymałości gwintu. Miałem stary mostek alu, wkręciłem rurkę i...

wytrzymał 12Nm. Także tu zwracam honor, ale jest jeszcze coś takiego jak zmęczenie materiału i tolerancja wytrzymałościowa. Wiele też zależy od długości gwintu, a nie tylko jego średnicy. Są pewnie jakieś wzory na to, ale może kiedy indziej.

[mikroos]

Bardzo wiele mostków FSA ma śruby w rozmiarze o 1 mm większym od standardu (M6 na sterówce i M5 na kierownicy), więc wyższa wartość momentu nie powinna dziwić. Zresztą nie ma żadnej liniowej zależności pomiędzy różnymi mostkami i momentami ich dokręcania a siłą, z jaką finalnie ściskają one sterówkę, więc ten wywód jest jałowy.

Minimalna długość gwintu również jest uwzględniona w projekcie danego elementu, więc ten wywód również jest bezzasadny.
 

nie zawsze jest zdrowo stosować wartość maksymalną, bo łatwo je pomiażdżyć, a więc przyjmowanie jako wytycznej podanej wartości w każdym przypadku, jest błędem moim zdaniem.

Co tam inżynieria i kilkadziesiąt lat w branży, Polak zawsze wie lepiej?

[beskidbike]

Co tam inżynieria i kilkadziesiąt lat w branży, Polak zawsze wie lepiej?

 

Pytasz tak, jakbyś z niektórymi pierwszy raz dyskutował

[Arni]

Akurat w tym jest M5 od strony kierownicy i tę wartość podaję (z dekielka). M6 od strony rury widelca i 8,8Nm? A co gdy rura będzie karbonowa? Z taką siłą dokręcasz?

Nie dalej pewnie jak na tym forum wyczytywałem informacje, iż pomiażdżone zostały elementy karbonowe mimo zastosowania się do wartości podanych na podzespołach. Dziwne, bo miejsca to nie powinno mieć.

Kiedyś miałem kierę Ritcheya, jakąś zwykłą. Dokręcona na tym mostku FSA do 8,8 i zrobił się zwyczajny wgniot od dekielka. Ufać producentom, którzy wiele towarów zwyczajnie brandują? Jak? Mam inny mostek, konstrukcyjnie identyczny (bo i czym miałby się różnić), powierzchnie styku z kierownicą zbliżone, a na nim 4Nm (to ponad 2x mniej niż na FSA!). Mam 3T i jak byk max. 5Nm. Liniowo iść nie musi, ale nie powinno być takich różnic. Sądzisz, że ktoś robił testy miażdżenia kierownic czy sterówek?