Bielizna termoaktywna pod softshell
#1 Gosc_baltazar76_*
Napisano 05 listopad 2012 - 11:52
#2 Gosc_paulsen_*
Napisano 05 listopad 2012 - 13:50
cześć. Z racji że nie jeżdżę zawodowo a typowo amatorsko jeszcze nie miałem do czynienia z wszystkim rodzajami odzieży. Planuje zakup bielizny termoaktywnej pod softshell który wydaję mi się odpowiedni w połączeniu z moim bezrękawnikiem do jazdy weekendowej w zimę. Jakiej firmy polecacie bieliznę brubeck czy hi-tec ?? Zima zbliża się dużymi krokami a decyzji jeszcze nie podjąłem. A zdania na temat produktów obu firm są podzielone oraz kwestia finansowa odgrywa dużą rolę. Chyba że ktoś ma inna koncepcję i termo +softshell +bezrękawnik to zły pomysł.
Każdy chłód w zimie odczuwa inaczej. Jeśli jesteś zmarzluchem to prócz bielizny termoaktywnej, która ma szybko odprowadzić pot z ciała będziesz potrzebował drugiej warstwy z materiału trzymającego ciepło. Od wiatru i wilgoci ochroni Cię softshell. Generalnie bierz taki model, który jest lepiej dopasowany. Sprawdź ofertę Tchibo i Lidla - pojawiła się tam odzież termoaktywna, która może wyjdzie Cię taniej.
#3
Napisano 05 listopad 2012 - 16:37
cześć. Z racji że nie jeżdżę zawodowo a typowo amatorsko jeszcze nie miałem do czynienia z wszystkim rodzajami odzieży. Planuje zakup bielizny termoaktywnej pod softshell który wydaję mi się odpowiedni w połączeniu z moim bezrękawnikiem do jazdy weekendowej w zimę. Jakiej firmy polecacie bieliznę brubeck czy hi-tec ?? Zima zbliża się dużymi krokami a decyzji jeszcze nie podjąłem. A zdania na temat produktów obu firm są podzielone oraz kwestia finansowa odgrywa dużą rolę. Chyba że ktoś ma inna koncepcję i termo +softshell +bezrękawnik to zły pomysł.
Każdy chłód w zimie odczuwa inaczej. Jeśli jesteś zmarzluchem to prócz bielizny termoaktywnej, która ma szybko odprowadzić pot z ciała będziesz potrzebował drugiej warstwy z materiału trzymającego ciepło. Od wiatru i wilgoci ochroni Cię softshell. Generalnie bierz taki model, który jest lepiej dopasowany. Sprawdź ofertę Tchibo i Lidla - pojawiła się tam odzież termoaktywna, która może wyjdzie Cię taniej.
Nie polecam Tchibo i Lidla do dużego wysiłku. Mam i więcej nie kupię. Mokre jak bawełna :mrgreen:
Używam bielizny oddychającej od 1995. Wtedy kupiłem pierwszy Rhovyl On. Na marginesie wtedy to była rewolucja.
Lidl i Tchibo plasuje się na odległej pozycji.
#4 Gosc_baltazar76_*
Napisano 06 listopad 2012 - 14:14
#6
#7
Napisano 10 listopad 2012 - 23:29
Jako termo używam między innymi brubecka - mogę go polecić z czystym sumieniem - wart swojej ceny.
#8
Napisano 27 listopad 2012 - 14:35
Tez stosuje taką koncepcję. Ma to sens jeśli mamy lekki softshell bez membrany.
Używam Marmota Tempo który jest strasznie wygodny i doskonale oddycha ale przy silniejszym wietrze i szybkiej jeździe delikatnie go przewiewa.
Wtedy sprawdza mi się nieprzewiewny bezrękawnik.
Kurtki z Gore nie sprawdzały się gdyz poprostu pot kapał mi z rękawów.
Co do bielizny obecnie najczęściej używam Under Armour i z czystym sumieniem polecam.
Na pewno nie warto kupować byle czego gdyż różnica w jakości jest kolosalna - szczególnie jeśli chodzi o odprowadzanie wilgoci. Bez tego komfort termiczny strasznie szybko spada. Odczujesz to szczególnie jeśli na chwileczkę się zatrzymasz. Dobra bielizna momentalnie wyschnie i będzie o wiele cieplej
pozdrawiam
#9
Napisano 27 listopad 2012 - 16:42
#11
Napisano 28 listopad 2012 - 01:57
Przy wyborze kierowałem się też tym faktem.
I zapisuje się do szerokiego grona zadowolonych z tej marki.
Jakoś bielizna firmy Under Armour nie przypadła mi do gustu.
#12
Napisano 28 listopad 2012 - 10:11
Co do Brubecka mogę potwierdzić że opinie są zasadniczo pozytywne.
Jeśli chodzi o Polskie produkty tych uznanych już Poskich to jakościowo są często znacznie lepsze, brakuje im zwykle głównie jedynie designu i renomy - a za to raczej nie warto przepłacać
Od siebie polecił bym jeszcze bieliznę Hi-Mountain. Kilku znajomych katuje ją w górach i bardzo chwalą
pozdrawiam,
#14 Gosc_Rimon_*
Napisano 30 listopad 2012 - 15:08
Jeśli chodzi o Polskie produkty tych uznanych już Poskich to jakościowo są często znacznie lepsze, brakuje im zwykle głównie jedynie designu i renomy - a za to raczej nie warto przepłacać
Od siebie polecił bym jeszcze bieliznę Hi-Mountain. Kilku znajomych katuje ją w górach i bardzo chwalą
,
Niestety jest dokładnie odwrotnie. Polski przeciętny klient ma ograniczone zasoby finansowe, mniejsze doświadczenie i świadomość tego co dobre. Kieruje się głównie ceną. Bielizna termoaktywna stanowiąca pierwszą warstwę jest najważniejsza bo można mieć super kurtkę pod którą będzie kiepska bielizna i plecy mokre. Użytkowałem w górach, na rowerze wyroby od biedronkowo-lidlowych po te z "górnej " półki i zdecydowanie nie warto na tym oszczędzać. Zdecydowany lider z firm ogólnodostępnych to Odlo, później podobnej jakości Berghaus, Lowe Alpine, Gore Bike, Nike. Używam podczas uprawiania sportów jak i na codzień wyrobów tych firm. Są wysokiej jakości , trwałe doskonale odprowadzają wilgoć, te przeznaczone na chłody dobrze izolują. Hi-my, Brubeck Alvika przerabiałem również i mam porównanie a teorie o płaceniu kroci za metkę nie trafiają do mnie. Za każdy wyrób płacimy za metkę, reklamę itd. Jestem wygodny więc lubię wyroby najwyższej jakości i nie stać mnie na kupowanie czegoś pośredniego pomiędzy tandetą a czymś bardzo dobrym bo takie kompromisy się mszczą.