ubezpiecznie OC/NW
#2
Napisano 14 marzec 2007 - 19:49
#4
Napisano 14 marzec 2007 - 20:16
Ludzie popełniają błędy i lepiej być na to przygotowanym.
#5
Napisano 14 marzec 2007 - 20:37
pozdro horny
#6
Napisano 14 marzec 2007 - 21:02
Dziś minołem się z pajacem który wyprzedzał (zjechał na mój pas) o centymentry od lusterka. Gdybym się nie uchylił to by mnie zaczepił tym lusterkiem. A z orzeczeniem winy to różnie bywa - wiadomo Polska nasza.
Dla zainteresowanych tematem podaje link
http://www.wrower.pl...ezpieczenie.php
#7
Napisano 14 marzec 2007 - 22:46
w tym roku na pewno to zrobie i to nie tylko wykupie OC ale rownie casco.
skladka roczna jakies 240 zl jesli dobrze pamietam czyli nie tak duzo, a zawsze troche kasy sie odzyska w razie czego.
#8
Napisano 15 marzec 2007 - 09:32
#10
Napisano 16 marzec 2007 - 14:25
OC ____ RP ___ RP+Świat poza USA,Kanada
10.000 __ 8,- ___ 14,-
30.000 __ 24,- __ 42,-
50.000 __ 40,- __ 70,-
NW ____ RP ___ RP+Świat poza USA,Kanada
10.000 __ 25,- __ 30,-
25.000 __ 63,- __ 75,-
30.000 __ 75,- __ 90,-
Podane sumy dla 12 miesiecy, ubezpieczenie na okres dłuższy jak 6 miesięcy liczone jest jak na cały rok.
#11
Napisano 22 maj 2007 - 11:07
- użytkowanie roweru i rekreacyjne uprawianie sportu.
Mało tego, jedna składka (13zł na rok, mam zniżkę) ubezpiecza wszystkich domowników od OC.
Oprócz użtkowania roweru ubezpieczenie obejmuje:
- posiadanie zwierząt domowych,
- posiadanie pasieki do 5 uli,
- użytkowania sprzętu ogrodniczego,
- użytkowania sprzętu rehabilitacyjnego,
- użytkowanie sprzętu do majsterkowania,
- posiadanie dzieci,... a te, to dopiero mogą szkody komuś narobić :-P :mrgreen:
pozdro horny
#12 Gosc_tozik_*
Napisano 22 maj 2007 - 12:04
i rekreacyjne uprawianie sportu.
Wszelkie klauzule są dla ubezpieczycieli a nie dla ubezpieczanych zatem, głowę daje, że gdyby ci się coś stało na maratonie (tfu, tfu, przez lewe ramię) to uznaliby, że to już nie jest rekreacja i fige dostaniesz. Kiedyś się ubezpieczałem specjalnie na czas rajdu po Słowacji i specjalnie zaznaczyłem, że będę brał udział w imprezie sportowej i składka była trochę wyższa. Warto zwrócić uwagę na taki zapis. Ubezpieczenia na życie też często zawierają podobne klauzule i weź potem udowadniaj, że takie jeżdżenie 200- 300 km na maratonie to dla ciebie była rekreacja a nie wyczynowe uprawianie sportu...
#13
Napisano 22 maj 2007 - 13:18
Jest klauzula, a jakże:
Towarzystwo ubezpieczeniowe nie ponosi odpowiedzialności za szkody:
- powstałe wskutek uprawiania sportów wyczynowych, powietrznych, myślistwa.
Udział w imprezach typu maraton, rajd rowerowy itp, to nie wyczyn, a ponadto z reguły na takich imrezach jest oddzielne ubezpieczenie uczestników. Mnie raczej chodzi o jazdę na rowerze jako trening, jazda rekreacyjna, przejazdżka, indywidualna wycieczka rowerowa, czy jak ją tam nazwać. Gdybym miał wykupioną licencję sportową, nawet amatorską, wtedy jazdę na rowerze można podciągnąć pod uprawianie sportu wyczynowo. Z resztą licencja i udział w wyścigach organizowanych zgodnie z UCI, wymagają oddzielnego ubezpieczenia.
Przy okazji zapraszam 9.VI.2007r. do Skarżyska - Kamiennej na VIII Skarżyski Rajd Rowerowy. Każdy uczestnik rajdu jest ubezpieczony przez organizatora na czas trwania rajdu
pozdro horny
#15
Napisano 22 maj 2007 - 17:13
pozdro horny
#17 Gosc_tozik_*
Napisano 23 maj 2007 - 07:46
#18
Napisano 23 maj 2007 - 08:08
.Nie bardzo widzę sens takiego ubezpieczenia, skoro nie jest obowiązkowe.
W wyniku dyskusji zmieniłem je, bo koszt OC niewielki, a jednak może się przydać. Dobre rowery trochę kosztują ;-)
O NW nie dyskutuję, ale masz całkowitą rację.
pozdro horny
#19 Gosc_Jelitek_*
Napisano 23 maj 2007 - 19:31
#20
Napisano 23 maj 2007 - 20:05
Obowiązkowo policja i badanie trzeźwości (w pzu jest takie wykluczenie podobnie chyba jak w innych firmach).A tak przy okazji zapytam. Jaka jest procedura gdybym komuś coś uszkodził i chciał pokryć to z OC?
Nie jestem pewien ale jak byś wezwał policje to mógłbyś jako sprawca dostać mandat 100 zł podobnie jak przy kolizji.
Później w ciągu 7 dni trzeba zawiadomić pzu i spisać protokół (opisać jak do tego doszło i takie tam pierdoły). Nie wiem czy kolega nie musiałby przedstawić faktur za sprzęt. Ogłnie to ten kolega musiałby udowodnić stratę przed rzeczoznawcą pzu.