Skocz do zawartości


Tylna przerzutka-pomoc


23 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 08 luty 2009 - 01:19

Witam! Zabrałem sie do serwisowania swojej szosy i chyba cos popsułem :-/ Rozkreciłem tylną przerzutkę tzn wykreciłem te dwa kółeczka wyczyściłem i nasmarowałem (jedno finish line'm a drugie jakims zielonym smarem z pudełka ;-)) Skręciłem wszystko i przeszedłem do odkręcania następnych śrubek w przerzutce. Niestety ruszyłem śrubke która spełnia zadanie tak jakby naciagacza łańcucha czy cos w tym stylu. Jak mam ustawić te śrubkę zeby była wkrecona tak jak przed tym jak się do niej dotknąłem? Czym smarujecie te kółeczka w przerzutce? Czy ja je dobrze nasmarowałem ( te ktore posmarowalem smarem w postaci stałej kreci się ciężej niz te posmarowane finish line'em)? Mam xenona 9s a tu jest fotka jesli byście nie wiedzieli o jaką śrubke mi chodzi.
Dołączona grafika

#2 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 08 luty 2009 - 12:42

Z tego co widzę, to śruba do regulacji. Po prostu ją wkręć a potem wyreguluj przerzutkę. pozdr

#3 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 08 luty 2009 - 12:44

Tą śrubkę możesz zostawić w spokoju. To jest naciągnięcie sprężyny dolnego wózka. W tym nie da się nic zepsuć :D Wkręć ją tylko trochę i zostaw.

#4 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • Skąd20 km od granicy

Napisano 08 luty 2009 - 13:24

Czy ja je dobrze nasmarowałem ( te ktore posmarowalem smarem w postaci stałej kreci się ciężej niz te posmarowane finish line'em)?

Przerzutki Srama nigdy nie smarowalem, bo koleczka zawsze chodzily cicho (mtb), w zimowce mam Shimano (LX) i po kazdym czyszczeniu napedu musze je smarowac (finish line, rolhof) bo inaczej slyszy mnie pol dzielnicy ;) Nie boj sie, nic nie popsules 8-) Na pewno im to nie zaszkodzi ;-)

#5 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 08 luty 2009 - 15:05

Wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi! Więc tę śrubę mam wkrecic na max'a? Powiedzcie mi jeszcze jak chce odkrecić hak od przerzutki to odkrecam tę śrubę??
Dołączona grafika

#6 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 08 luty 2009 - 15:16

Przerzutkę odkręcasz od haka, a nie odwrotnie, ale w tym wypadku to nie znaczenia. Tą właśnie śrubą. Nie widać dobrze na tym zdjęciu, ale wydaje mi się, że ta śrubka jest od regulacji zakresu i precyzji indeksacji, a nie do regulacji napięcia.Gdyby zdjęcie było z innej strony byłoby lepiej. pozdr

#7 Gosc_Klaudiusz_*

Gosc_Klaudiusz_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 01:59

Ta sruba to regulacja naciagu sprezyny wozka tak jak napisal Karbon - jestem pewien

Regulacja precyzji indeksacji WTF ?! :mrgreen:

#8 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 09 luty 2009 - 23:26

To mi sie podoba! Konkretne odpowiedzi na zadane pytania!
WIELKIE DZIEKI WSZYSTKIM!!!
Mam jeszcze kilka pytan a nie bede zakadal kolejnego temtu. Licze na to ze pomozecie tak jak do tej pory.

Pytanie nr1: Jak mam odkręcić prawy pedał od korby bo nie moge tzn jakos sie zapiekl czy co. Ani kluczem, ani imbusem nie moge odkrecic. Psiukałem WD40 na gwint i tez nic. Juz siegnolem po drastyczne środki i użylem młotka i tez nic. Czy ktos z was spotkał sie kiedys z takim czymś ze nie mogl odkrecic pedału od korby? Dodam tylko ze lewy poszedl leciutko. Nasmarowałem gwint i znowu wkrecilem. Korba record alu a pedaly od 105. Macie jakieś pomysly jak go odkręcic?

Pytanie nr2: Na odwrocie pedałow (tzn nie z tej strony co sie wpina bloki tylko po drugiej stronie) sa takie dwie male dziurki w okolicy łozyska (?) na skraju pedału. Po co one sa? Nie wiem czy dobrze zrobilem ale wlalem tam kilka kropel fisnish line'a. Narazie sie kreca ;-)

Pytanie nr3: Dzisiaj, ni stad ni zowąd z gorala zrobilo mi sie ostre kolo tzn jak zakrece pedalami do tylu to lancuch laduje pod rama bo kaseta (albo wolnobieg czy co tam jest) stoi w miejscu i nie chce krecic sie do tylu. Co moze być tego przyczyna? Moze cos tam zardzewialo bo nie umylem go po ostatniej jeździe.

HELP! Licze na was. Powiadaja "umiesz liczyc licz na siebie" mysle ze to w tym przypadku sie nie sprawdzi! ;-)
Pozdro!

#9 MG

MG
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • Skąd20 km od granicy

Napisano 09 luty 2009 - 23:43

Ad1.

Tez tak mialem. Zrob po prostu solidna dzwignie, u mnie pomogla dopiero polmetrowa. No i koniecznie naloz smaru przy przykrecaniu (najlepiej staly) unikniesz takich przygod na przyszlosc, ale to juz pewnie wiesz ;)


Ad 3.

Albo padla piasta albo przerzutka zaczela zaciagac lancuch. Zdejmij lancuch i zobacz czy reka mozesz krecic kaseta/wolnobiegiem do tylu. Pewnie trzeba wyczyscic zapadki, bo dostal sie syfol, chociaz u mnie na nowym napedzie LX zaciaga lancuch i nikt nie wie czemu :-/

#10 Gosc_Qba_*

Gosc_Qba_*
  • Gość

Napisano 10 luty 2009 - 00:11

Ad. 2

Czy chodzi Ci o te dziurki zaznaczone na zdjęciu?? (Skoro pedały od 105 to domyślam się, że chodzi o PD-R54o, nie? )

Jeżeli chodzi o nie, to są one po to by czymś cienkim, np. śrubokrętem wypchnąć plastikowe zaślepki z drugiej strony. Podejrzewam, że w celach konserwacyjnych- u mnie nazbierało sie tam sporo syfu...
Pozdro!

Załączone pliki



#11 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 10 luty 2009 - 08:48

Pytanie nr2: Na odwrocie pedałow (tzn nie z tej strony co sie wpina bloki tylko po drugiej stronie) sa takie dwie male dziurki w okolicy łozyska (?) na skraju pedału. Po co one sa? Nie wiem czy dobrze zrobilem ale wlalem tam kilka kropel fisnish line'a. Narazie sie kreca ;-)

Ciężko chodzą te pedały? Skrzypią? Rdza się z nich wysypuje? Wątpię.
Nie lej gdzie popadnie różnych cud specyfików typu FL.
Wszędzie gdzie są łożyska ma być smar stały do łożysk, a nie oliwka do łańcucha/linek.
Lejąc tym gdzie popadnie możesz sobie tylko narobić problemów.

Pytanie nr3: Dzisiaj, ni stad ni zowąd z gorala zrobilo mi sie ostre kolo tzn jak zakrece pedalami do tylu to lancuch laduje pod rama bo kaseta (albo wolnobieg czy co tam jest) stoi w miejscu i nie chce krecic sie do tylu. Co moze być tego przyczyna? Moze cos tam zardzewialo bo nie umylem go po ostatniej jeździe.

Najprawdopodobniej wina łańcucha w którym zaśniedziały ogniwa.
Inna możliwością jest zarżnięcie bębenka o ile to piasta pod kasetę.
Ale o tym się przekonasz kiedy zakręcisz pedałami do przodu..... :mrgreen:

#12 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 10 luty 2009 - 22:04

Fachowa obsługa. To mi sie podoba, a nie jak na niektórych forach.
Znowu DZIEKI WIELKIE WSZYSTKIM!!!
MG Ad1 Jutro spróbuje z dzwignia ;-) A o smarze to wiem i zawsze stosuje ;-)
Ad2 Oby to nie były zapadki bo z zapadkami to ful roboty jest. Ale dzwieki jakie wydobywaja sie z tylnego kola (chrzeszczenie tak jakby piachu czy cos takiego) raczej wskazuja na syf w zapadkach :-/
Qba mam pedaly pdr540. Dzieki za rozszyfrowanie po co te dziurki ;-)
Malik masz racje. Pedały chodza prawie jak nowe wiec nie bede ich rozkrecał. No i dzieki za pohamowanie mnie przed nadmiernym stosowaniem FL. Myslalem ze jak bede lał ten cud specyfik wszedzie gdzie popadnie to bedzie wszystko elegacko chodzilo. Lecz jednak sie mylilem. Juz sam zauwazylem dzisiaj ze kółeczka przy tylnej przerzutce nie chodza tak jak powinny. Wiec kupilem smar do łozysk i jutro nasmaruje je jeszcze raz.
Dzisiaj znowu jezdzilem na "ostrym kole" choć łańcuch jest wyczyszczony i nasmarowany. Zdjąłem koło i zakrecilem wolnobiegiem (mam 6 przełozen wiec to chyba jest wolnobieg) do tyłu i tak cos dziwnie chrzęściło jakby sie gdzies piach dostał. I chyba bedzie do wymiany bo nie wiem czy mi sie oplaca rozbierac go i czyscic. :-/
A co sie stanie jesli bebenek bedzie zjechany i zakrece pedałami do przodu? (jesli mialbym kasete)
Wyczuwalny lekki luz w lewym pedale. Martwić sie tym czy jezdzic dalej?
A co by sie stalo jak bym zamienil miejscami te male kuleczka przy tylnej przerzutce?

Jeszcze raz WIELKIE DZIEKI WSZYSTKIM!!!

#13 Rawa81

Rawa81
  • Użytkownik
  • 92 postów
  • SkądRawa Mazowiecka

Napisano 10 luty 2009 - 22:10

Czajam

Nie smaruj kółek tylnej przerzutki niczym. Smar z łańcucha wystarczy, co za dużo to niezdrowo.

Pzdr.

#14 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 12 luty 2009 - 20:29

No ale te jedno kółeczko ktore nasmarowałem oliwką do łańcucha co prawda kreci sie lekko ale myle ze to jest za mało i sie wydrze, albo cos innego sie z nim stanie, w każdym badz razie sie popsuje. Kupilem smar do łożysk nasmaruje kulka i zobacze wtedy jak bedzie chodzic.

#15 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 13 luty 2009 - 12:51

Same kółka mają być suche, wystarczy smarowanie łańcucha. Jak będziesz smarował kółka, będą łapać syf, zrobi się pasta ścierna i kółka szybko do wymiany. Natomiast ja smaruję ośki kółek i jest ok. pozdr

#16 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 13 luty 2009 - 19:21

No ja tez nie smaruje kółek z wierzchu tylko łańcuch, a oski kółek czym smarować? Czy takim zielonym smarem do łozysk czy oliwka do łancucha? ;-)

#17 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 14 luty 2009 - 11:21

Najlepiej zielonym, ale cieniutko, żeby nie wychodził na zewnątrz. Co jakiś czas taki serwis. pozdr

#18 Gosc_czajam_*

Gosc_czajam_*
  • Gość

Napisano 14 luty 2009 - 15:35

nick wielkie dzieki za pomoc!

#19 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 23 luty 2009 - 17:37

Łancuch ociera o górną rure tylnego widelca w pozycji na najmniejszej koronce - co robić ?

#20 kubano

kubano
  • Użytkownik
  • 936 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 23 luty 2009 - 17:47

Deadhorse, Wygląda na to że masz za blisko kasetę względem tylnych widełek. Przesuwałeś na osi tylną piastę :?: Albo masz źle założoną kasetę, zbyt szeroki łańcuch :roll:



Dodaj odpowiedź