Tylko przygotuj się na to że każde tego typu przedsięwzięcie będzie na początku mało popularne. Kolarzy szukających innych do jeżdrzenia jest sotsunkowo niewielu więc niespodziewaj sie na początku tysięcy urzytkowników. Uważam że minie kilka lat zanim serwis stanie się na tyle popularny że osiągnie zadowalający stopień funkcjonalności. Wszystko zależy od ciebie, od twojej wytrwałości, promocji gdize sie da i kiedy się da. Bo ludzie nie zawsze są skłonni zaufac nowym poysłom nawet jeżeli są ciekawe. Dlatego musisz uzbroic się w cierpliwośc.
Mała porada, nieskupiaj się tylko na szosie czy wypadach poza miasto. Stworz baze dla bmxoswców, góralowców, downhilowców, ludzi wyrywających w Polske na cały tydzień i dla totalnych zielonych amatorów którzy oderwali się pracy pierwszy raz od 3 lat. Wtedy portal będzie miał możliwośc rozwijania się a nie zapaści po kilku miesiącach.
Dzięki za uwagi - oczywisćie plan nie był by izolować się tylko na szosie - oczywiscie wszystkie dyscypliny rowerowe...
Ale twoja jakże słuszna uwaga podsunęła mi pewną myśl...Jakby tak zakroić się na szerszą skalę i zebrać się na szerszy zakres sportów - przypomniało mi się, że u mnie na wsi zawsze był problem by się umówić na piłkę i obdzwonić wszystkich...
Co do powolnego rozkręcania to znam rynek i wiem jak to działa... Co do promowania to myślę, że poczta pantoflowa to najlepsza opcja...
Zobaczymy - pierwszy etap - "zakres działania" - nadal otwarty - trzeba przemyśleć wszystko - bo dodanie innych sportów to nie przeblem ale trzeba to dobrze przemyśleć bo z doświadczenia wiem, że jak cos jest do wszystkiego to jest do nieczego...
Rozmayślam nad promowaniem każdej dyscypliny...