Wybór kół do treningu
#1
Napisano 25 lipiec 2013 - 20:47
ostatnio założyłem już temat o kołach ale zrezygnowałem z jednego zestawu więc teraz chciałbym po prostu kupić zestaw składanych kół bądź możliwe, że gotowych. Waga to 90kg (jest trochę zapasu), z rowerem bym powiedział, że poniżej 100kg. Shimano 10s (bębenek).
Wybrałem takie zestawy:
1. http://wertykal.com/...ACK-oponka/1545
2. http://wertykal.com/...m-RACING-5/1518
3. http://www.bikestacj...comp-1572g.html
4. http://allegro.pl/ko...3410874779.html
5. http://allegro.pl/ko...3402495092.html
Lub coś w tym stylu tak maksymalnie do 1250zł. Warto może dodać, że raczej mam treningi samotne jako, że szykuje się do ironmana (za rok) i może to jakoś też wpływać na wybór kół. Bardzo mi się podobają wysokie stożki ale nie wiem czy to cokolwiek akurat pomaga
Proszę o pomoc i poradę
#2
Napisano 26 lipiec 2013 - 05:36
Fulcrum Racing 5 ale 2014 - jakies 150g nizej niz 2013 800 pln
Campagnolo Zonda - 320€ za kola 1560g pod Shimano : bebenek juz pod 11tke, profil 35/26mm
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#4
Napisano 26 lipiec 2013 - 07:54
Teraz Zondy sa w szosie, wiec do przelaja kupie Quattro.... sa jeszcze mocniejsze i podobaja mi sie wizualnie. A wage mam .... w wiadomym miejscu. to i tak 0,003% roznicy masy calkowitej
.
Ja nie mam watpliwosci... :mrgreen:
Generalnie kola Campa/Fulcrum w mojej opinii to najbardziej niedoceniane kola na rynku. Ciezko znalezc realne narzekania na jakosc czy trwalosc. Wiekszosc uzytkownikow okresla je jako "nie do zajechania", "idealne dla ciezszych uzytkownikow" i "odporne na trudne warunki"
Oba zestawy maja limit wagi 109kg, przy czestszym serwisowaniu. ( co 2000km ) - ostatnio zajrzalem do swoich piast po niemal 2000. Mimo jezdzeniaw deszczu i kurzu srodek jest jak nowy. Kola sa idealnie proste, powierzchnia hamulcowa nietknieta.
Scirocco 35 ( nie myslic z "regularnym" starym Scirocco ) to "odpowiednik" Quattro tylko z zaplotem G3 i 50g wiecej .
Kiedys mialem Vento Reaction : mimo G3 nawet z przodu wrazenia te same : a wazylem 108kg....
ad 2 : bike-discount.com dewielershop.nl tak z pamieci. moge znalezc jeszcze z 2 sklepy...
Odnosnie powszechnych narzekan na "czesci zamienne" : zestaw wymiany lozysk to 20kilka euro ( co 20-30000km) , zestaw szprych do naprawy ( po 2 czy 3 szprychy na rozmiar plus nyple ) to kilkanascie euro... taka tragedia ???
Majac do wyboru Zondy za 300€ i kola "skladane" za porownywalne € i o porownywalnej masie ( a nawet nieco lzejsze ) NIGDY nie wybiore kol skladanych. Ale to ja.
Dodatkowa zaleta, to to ze jak zachce ci sie zmienic SHimano/Sram na Campagnolo to KAZDE kola Fulcrum/Campa przezbrajarsz w nowy bebenek za 60€ max ( przy okazji masz nowa os ) i masz kola po nowy naped- nie trzeba wyprzedawac 3-4 zestawow... za grosze i kupowac nowych.
I zapomnialem dodac, ze F/C daja juz od roku bebenki na Shimano/Sram 11. Teraz wszyscy ci, ktorzy kupili sobie kola z bebenkiem "10" maja zgryz :mrgreen: bo wyszedl Sram 22 i Ultegra 6800.....
I wszystkie "fajne " kola ida sie "rypac". Chyba , ze ktos ma Mavic'a - ale to trez nie "fajne lekkie skladane" :-P
#5
Napisano 26 lipiec 2013 - 14:00
Moja waga to ok 93-95 kg i szukałem kół w podobnym przedziale cenowym.
Jeśli chodzi o Scirocco 35 mm w/g mnie najładniejsze koła z ostatnio zaprezentowanych - już byłem zdecydowany na ich kupno ,zamówiłem je w Wertykalu i co ? i Nic...pomimo tego ,że są w sklepie to ich nie ma a miły Pan poinformował że będą we wrześniu -może (sic!).
Na szczęście są w sklepie "na szosie.pl" praktycznie od ręki.
Zondy w wertykalu też nie mają tegorocznej , a Fulcrum Quattro mnie nie porywają wyglądem , więc w rezultacie zamówiłem nowy model Zondy w www.bike24.de za 325 EUR i po sprawie. Na starszym modelu zondy jeździłem i sprawuje się znakomicie.
Jeśli chodzi o wynalazki z allegro "Progress" czy "Miche" to raczej bym nie zaryzykował -gdzie do tego potem części szukać?
DT-swissy z Bikestacji -kupiłem jako treningowe ale nie na Novatecach tylko na DT Swiss 350 i bardzo sobie chwalę - mocne i w miarę lekkie koła.
#7
Napisano 26 lipiec 2013 - 19:09
Relacja koniecznie ! jestem zywotnie zainteresowany
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#9
Napisano 26 lipiec 2013 - 20:43
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#10
Napisano 05 sierpień 2013 - 08:11
DHL to widzę, że największe problemy ma w Polsce, a zwłaszcza we Wrocławiu Już nie pierwszy raz twierdzili, że awizo zostawili, a nie było awizo, a dwa, że cały dzień ktoś był w domu No nic. Odebrałem sobie sam koła w czwartek w tamtym tygodniu i w sobotę liczyrzepę na nich zaliczyłem. Kółka toczą się jak dla mnie fajnie - na pewno lepiej niż poprzednie i akurat jak dla mnie na zjazdach dużo tutaj dawały bo jak przecinak mogłem pójść Na podjazdach się nie wypowiem bo to na razie nie dla mnie (jeszcze 5kg nadwagi zostało, a ogólnie 11kg do zrzucenia).
#12
Napisano 07 sierpień 2013 - 20:10
ja na Zonda'ch ( niech bedzie, ze to zasluga kol tylko :-P ) wygralem ok 500m sprint z gosciem, ktory na wszystkich podjazdach zawsze mijal mnie jak furmanke... przy okazji mam nowy rekord na plaskim : 62,3 kmh :shock: :roll: :-D i nic to , ze tylko przez moment , gdybym wiedzial pociagnalbym jeszcze, bo to nie byl absolutny max... zostawilem go z silnym atakiem hiperwentylacji... i cel osiagnalem :-D
2ga sprawa, kiedys myslalem, ze to zasluga mojej nieskromnej wagi i oplywowych ksztaltow - ale tocze sie na zjazdach wyraznie, lub bardzo wyraznie lepiej (czyt. szybciej ) niz inni, nawet w mojej klasie "lekkich inaczej" , ale ze to juz jest niemal regula ( do tego stopnia, ze mam pytania JAK to robie, ze tak wyraznie odchodze ( od 35 do 55kmh nawet do 80-100m ) - skladam to na kola.
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#13
Napisano 08 sierpień 2013 - 07:04
No ja nie powiem mi mimo sporego spadku wagi jeszcze lepiej gubię kumpli na zjazdach niż wcześniej W tamtym roku w listopadzie ważyłem gdzieś 97kg, teraz 85-86 i waga w dół ale na zjazdach musiałem hamować bo mnie blokowali. Też mam wrażenie, że te koła toczą się świetnie. No nie jestem tylko w stanie nic o nich powiedzieć na podjazdach (takich powyżej 8%) bo zwyczajnie na nich moja waga mi nie pozwala poszaleć. Za to na płaskim, lekkich podjazdach i szczególnie zjazdach odczuwam ogromną różnice.
@krzysztof1985
Co do zdjęć nie ma problemu abym zrobił ale nie chce mi się za bardzo do roweru montować (ściąganie kasety z drugiego zestawu, itd.). Potrzebujesz zdjęcia na rowerze czy po prostu zdjęcia kół lub jakieś porównanie. Daj znać.
#15
Napisano 11 sierpień 2013 - 20:39
Tak chwalilem, a wczoraj pekla mi szprycha w Zondach :-( przy samym lbie od strony napedu . Dalo sie latwo podcentrowac i wrocilem normalnie do domu. Wiec przy G3 nie ma problemu, ze kolo "odjedzie" totalnie po utracie 1ej szprychy. Jutro idzie do naprawy ( fajnie jest miec serwis Campy "za rogiem"
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#16
Napisano 14 październik 2015 - 09:06
Witam, podepnę temat odnośnie kół a konkretnie fulcrum/campagnolo
Stoję również przed zakupem kół. Przeczytałem wasze opinie a szukam właśnie kół do codziennego użytku na wagę ok 97kg. Czy polecilibyście Fulcrum Racing 7 (nowy komplet za ok 569zł ) czy campagnolo Khamsin (Nowe ok 500 zł)? Jaka jest różnica między kołami fulcrum racing 7 a Racing 7 LG? Czy tylko szerokość obręczy? Wszystkie koła katalogowo mają limit 109 kg
#17 Gosc_Bullet_*
Napisano 14 październik 2015 - 11:30
Jeżeli szukasz kół do zwykłej, codziennej jazdy to na Twoim miejscu złożyłbym koła ( np. piasty Ultegra pod Shimano, a pod Campę - DT 350, piasty Mavic cvp 33, szprychy niecieniowane Sapim lub Mach ) - masz zestaw mocnych kół za ok. 1 tyś. Campa podaje limit wagowy ale przy tej ilości szprych, jeżeli to ma być podstawowy zestaw kół, lepiej składać.
#18
Napisano 14 październik 2015 - 11:33
Dzięki za ospowiedź. Z racji że składam cały rower budżet nie przewiduje 1.tyś. - na razie maks 600 żł i mają to być koła na 1-2 sezony. Potem będzie czas na lepsze.