Skocz do zawartości


Zdjęcie

170cm i rama 56cm


14 odpowiedzi w tym temacie

#1 kanapka

kanapka
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Skądwarszawa

Napisano 30 lipiec 2013 - 23:43

Witam, to mój pierwszy post więc z góry przepraszam jeśli robię coś nie tak.
Chciałbym zasięgnąć porady, ponieważ zabieram się za zakup mojej pierwszej szosówki i nadarzyła się pewna okazja jest tylko jeden mały problem. Mianowicie według wszystkich kalkulatorów przy wzroście 170 cm powinienem wybrać ramę o długości podsiodłowej 52-53 cm, jednak moja "okazja" ma 56 cm, pytanie brzmi, czy to przesada? Dodam, że rowerem zamierzam jeździć raczej rekreacyjnie niż wyczynowo i niestety nie mam możliwości przetestowania go przed zakupem. Przyznam, że nie miałem do czynienia z rowerami od bardzo dawna, dlatego kompletnie nie orientuje się czy te 3 cm różnicy robią jakąś kolosalną różnicę.

Z góry dziękuję za odpowiedź i przepraszam jeśli wyszedłem na kompletnego ignoranta :)
Pozdrawiam

#2 Dromik

Dromik
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 30 lipiec 2013 - 23:55

Ja też mam taką ramę przy identycznym wzroście i do tego długi mostek. Co prawda kiedy wsiadam na 52cm to jest całkowicie inna pozycja, ale tragedii nie ma.

#3 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 31 lipiec 2013 - 00:28

bardziej liczy się długość górnej rury, która powinna mieć 52-53cm
w przypadku długiej pionowej wystarczy schować sztycę, czyli dramatu nie powinno być

#4 Dromik

Dromik
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 31 lipiec 2013 - 00:44

Nie doczytałem, chodziło mi o długość pionowej rury.

#5 chlebu

chlebu
  • Użytkownik
  • 651 postów
  • SkądKrosno

Napisano 31 lipiec 2013 - 08:23

Nie kupuj takiego roweru. Będziesz żałował i to bardzo. Chyba, że po miesiącu zmienisz. Stara prawda głosi, że dopiero 3 rower szosowy jest właściwie dobrany. Zgadzam się z tym w 100 %, zwłaszcza, że obecnie jeżdże na 2 rowerze.

#6 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 31 lipiec 2013 - 09:28

bardziej liczy się długość górnej rury, która powinna mieć 52-53cm
w przypadku długiej pionowej wystarczy schować sztycę, czyli dramatu nie powinno być

W sprawie pierwszej części pełna zgoda: górna rura to najważniejszy parametr i od niego wychodzimy.

W sprawie drugiej zgodzić się nie mogę. 56 cm to bardzo wysoka rama jak na ten wzrost, może być problematyczna, szczególnie jeżeli BB jest wysoko.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#7 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2246 postów
  • Skądkrakow

Napisano 31 lipiec 2013 - 09:33

Przy 170 cm nie kupuj. Ja mam 175 i górna rura 55,5 cm, bo była okazja. Ale i tak musiałem dać mostek krótki. Pomimo pewnego doświadczenia, był to jednak błąd z mojej strony. pozdr

#8 Gosc_Rules_*

Gosc_Rules_*
  • Gość

Napisano 31 lipiec 2013 - 09:47

Tak jak koledzy wyżej zdecydowanie nie polecam takiej ramy na 170 wzrostu. Sam mam 172 cm, jeżdżę na 52 cm i czasem sobie myślę, że wcale bym się nie obraził gdybym miał 50-51 cm (może wynika to również z tego, że rura pozioma w mojej ramie jest dosyć długa jak na rozmiar 52 cm).

#9 kanapka

kanapka
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Skądwarszawa

Napisano 31 lipiec 2013 - 10:37

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi i rady, widzę jednak że decydując się na 56 cm mógłbym się na starcie zniechęcić a tego bym nie chciał. Mam jeszcze jedno pytanie. Jak się ma sytuacja kiedy rama jest krótsza niż powinna, niestety jakoś nie mogę trafić w tą idealną wartość zawsze jest za mało albo za dużo. Czy przykładowo 50 cm niesie za sobą jakieś poważne niedogodności, czy raczej można je łatwiej zniwelować, podnosząc siodełko lub zmieniając typ kierownicy na bardziej wysuniętą do przodu?

Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam

#10 Emilo

Emilo
  • Użytkownik
  • 423 postów

Napisano 31 lipiec 2013 - 11:03

56 zdecydowanie za duża poza tym sztyca wsunięta cała wygląda fatalnie w kolarzówce , co do długości ramy jak pytasz pewne niedociągnięcia można zniwelować długością mostka można też zamontować sztycę wychyloną lekko do tyłu

#11 Gosc_Rules_*

Gosc_Rules_*
  • Gość

Napisano 31 lipiec 2013 - 11:08

Ciężko też stwierdzić że rama 50 cm będzie na pewno za mała - wszystko zależy od indywidualnych rozmiarów i upodobań kolarza, poza tym 50 cm producenta A często nierówne 50 cm producenta B... Ja jestem zwolennikiem teorii, że zawsze lepiej wziąć troszkę mniejszą ramę niż za dużą. W razie czego zawsze można wyżej podnieść siodło i dać dłuższy mostek.

#12 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8556 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 31 lipiec 2013 - 11:18

Jak się ma sytuacja kiedy rama jest krótsza niż powinna

Jeżeli jest niższa, to problem jest znikomy - wysuwasz sztycę, ewentualnie podnosisz kierownicę i po problemie.

Jeżeli jest krótsza, to problem jest nieco większy, ale nie dramatyczny. Zakładasz wtedy długi mostek, przez co rower może być odrobinę bardziej ospały, ale różnica nie jest wielka, żeby nie powiedzieć że niemal nieodczuwalna. Z dwojga złego znacznie lepiej mieć za małą ramę i dłuższy mostek niż odwrotnie.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#13 czmiel

czmiel
  • Użytkownik
  • 471 postów
  • SkądWlkp

Napisano 31 lipiec 2013 - 12:44

Mam 170 cm. Rurki (pozioma i podsiodłowa) mają u mnie 50 cm. I to jest dla mnie idealne ustawienie. 52 jest za duże dla mnie, nie czuję się dobrze. Ale... zbyt wiele czynników ma wpływ na dobór ramy (długość nogi itd.), by móc powiedzieć bierz 50 lub 52.

Co do wydłużania/skracania ramy przy pomocy mostka itd. Słyszałem ostatnio, że tak na dobrą sprawę powinno się zmieniać maksymalnie 10 mm na mostku (w jedną lub drugą stronę). Tu na forum zdaje się, że też SPIKE jest mocnym przeciwnikiem takich kombinacji.

#14 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 31 lipiec 2013 - 14:23

Też mam te 170 cm wzrostu (nawet trochę naciągane) i jeździłem kiedyś nawet na ramie 57 cm (stalowa MBK) z mostkiem 70 mm (myślałem, że jak stanę okrakiem nad górną rurą i nie będę się musiał wspinać na palce to będzie ok.). Później trafiła mi się okazja na fajną ramę Kinesis Racelight T, niestety wciąż dużą (56 cm górna rura, choć już wyraźnie niższa niż ta MBK). Nie udało mi się do niej znaleźć mostka krótszego niż 100 mm, więc zbyt wygodnie nie było, zwłaszcza ze sztycą z offsetem. Ale trochę na niej jeździłem, bo miała swoje zalety (świetna stabilność na zjazdach, dobre tłumienie drgań, rozstaw osi 100 cm).
Później kupiłem Accenta Via Montana w najmniejszym rozmiarze (50 cm, ale górna rura aż 54 cm). Obecnie mam w niej mostek 80 mm i sporo podkładek pod nim i jest w miarę dobrze, ale wciąż mam ochotę jeszcze wrócić na próbę na tego Kinesisa z obecnym mostkiem 80 mm.
Accent ma wyraźnie krótszy rozstaw osi (ok. 98 cm), do tego stopnia, że musiałem przerobić noski, aby nie zaczepiać o przednie koło w ostrych zakrętach), a górna rura z powodu swojej szerokości powoduje, że czasem zaczepiam o nią kolanem (mam tendencję do ustawiania kolan do środka).

Oczywiście duża rama i małe wysunięcie sztycy ma też swoje praktyczne konsekwencje, np. trudno zmieścić jednocześnie tylną lampkę i torebkę podsiodłową, o błotniku i bagażniku montowanym na sztycę już nie wspomnę, gorsze są też własności amortyzujące tak krótkiej sztycy, nawet karbonowej.

Chyba najlepiej dopasowanym do moich warunków rowerem jest mój góral Bianchi w rozmiarze 15 cali (C-T 38 cm, górna C-C 54 cm i mostek 13 cm, rozstaw osi 103 cm) - tam nic mi nie przeszkadza, a długa cienkościenna sztyca o średnicy 26,4 mm ładnie amortyzuje uderzenia.

#15 chlebu

chlebu
  • Użytkownik
  • 651 postów
  • SkądKrosno

Napisano 31 lipiec 2013 - 20:48

Nie żebym lubił się powtarzać, ale trzeci rower szosowy jest ok :mrgreen:



Dodaj odpowiedź