Skocz do zawartości


Zdjęcie

Peugeot Carbolite 103. Restaurować czy poświęcić jako dawcę?


5 odpowiedzi w tym temacie

#1 izbic

izbic
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądGrajewo, Warszawa

Napisano 01 sierpień 2013 - 21:09

Witam, wpadł w moje ręce klasyk. Z tego co wstępnie udało mi się ustalić jest to Peugeot Carbolite 103. Jak widać na zdjęciach stan jest delikatnie mówiąc kiepski. Jest jednak pewien plus, rower jest w 100% oryginalny. Chyba nawet opony ma nie ruszane. Rama przyrdzewiała, ułamana jedna manetka, tylne koło jest pogięte, nie nadaje się do prostowania, widać, że ktoś nim uderzył w krawężnik...poza tym reszta to raczej kosmetyka. Pytanie brzmi, warto dziadkowi dać drugie życie czy nie warto brudzić sobie rąk? ;-)

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#2 carloss

carloss
  • Użytkownik
  • 461 postów
  • SkądKraków/Bronowice

Napisano 01 sierpień 2013 - 22:07

Zależy do czego ma służyć ten rower. Chcesz mieć retro klasyka do szpanu (odpicować go )? Jazdy? Na sprzedaż? Można zrobić ostre koło np. na miasto. Kwestia też funduszy i czasu. Czy sam będziesz to robił czy jakiś warsztat?

#3 izbic

izbic
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądGrajewo, Warszawa

Napisano 01 sierpień 2013 - 22:15

Postaram się sam robić, jakieś tam doświadczenie już mam. Rower chcę przywrócić do stanu jak najbardziej zbliżonego do oryginalnego, będzie służył zapewne do "niedzielnych" wyjazdów :-) Czas w sumie nie gra roli, pewnie i tak zajmie mi to sporo wieczorów, a z racji tego koszta też rozłożą się na dłuższy okres. Największą przeprawę pewnie będę miał z kołami i malowaniem na białą perłę, z resztą jakoś się uporam :mrgreen: . Udało się zidentyfikować model jako PH10S, pochodzi prawdopodobnie z lat 1980-1983.

#4 carloss

carloss
  • Użytkownik
  • 461 postów
  • SkądKraków/Bronowice

Napisano 01 sierpień 2013 - 22:52

To nic tu po mnie. Kolega da sobie radę spokojnie sam ;) A czy warto w niego inwestować? Kwestia względna. Pewnie znajdzie się ktoś kto powie, że to stary złom i nie warto. Lepsze alu, karbony, dzikie węże. Miałem kiedyś podobną sytuację i się nie zastanawiałem tylko działałem. Odremontowany klasyk jeszcze wiele lat posłuży i da wiele frajdy zarówno przy naprawianiu jak i podczas samej jazdy.
To może jeszcze kilka porad, uwag z mojej strony.
Zrób mu masę zdjęć. Po 1 będziesz miał dokumentację jak było a jak jest (a takie porównanie po ukończonej pracy daje dużo satysfakcji) oraz będziesz wiedział gdzie, jaka naklejka, napis itd. Z dobrego zdjęcia sam będziesz mógł np. w fotoszopie zrobić taką i wydrukować na samoprzylepnej foli. Co do malowania to będzie sporo pracy. Najpierw wszystko zedrzeć, oczyścić itd. Jeśli chcesz super efekt to koniecznie szpachla samochodowa (2-składnikowa), podkład, kilka warstw lakieru...i istota wykańczanie. Po pomalowaniu odczekać minimum 4 dni albo i dłużej, papier wodny 2000-2500 i zmatowić. Potem Pasta polerska (np. k2 ultracut). Niestety polerka ręczna więc dużo cierpliwości trzeba. Na koniec koniecznie politura np sonax. Robiłem tak z autem, rowerem i efekt jest piorunujący. Lakier lustro. Jest też twardszy, trudniej się przebarwia i blaknie. To tyle. Z resztą sobie napewno poradzisz ;-)

#5 19szymon93

19szymon93
  • Użytkownik
  • 207 postów
  • Skądłódź

Napisano 02 sierpień 2013 - 07:23

Warto odrestaurować dla własnej satysfakcji i efektu końcowego, ja odnowiłem moją ramke też stalową, w zasadzie do dzis nie wiadomo co to lecz co niektórzy mówią mi że to romet jaguar ze zmienianym tylnym trójkątem, i któregoś dnia zobaczył cały rower wójek mojej dziewczyny który na szosie jeździ dobre 30 lat i powiedział że rower zacny a rama pociągnie kolejne 20 lat więc warto, a tak jak mówi carloss zawsze znajdzie sie ktoś kto powie że alu i karon są lepsze, najważniejsze zeby rower podobał się tobie i spełniał twoje wymogi i oczekiwania, mój waży 10,7kg jest na grupie sora ale i tak jazda na nim to dla czysta przyjemność. Idź w tym kierunku, i jesli pieniądze nie grają dla ciebie roli to zrób z niego 100% orginał i ciesz sie nim przez długie lata.

#6 izbic

izbic
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądGrajewo, Warszawa

Napisano 02 sierpień 2013 - 07:24

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :-) . Myślałem już nad dokumentacją zdjęciową i uważam też, że to super sprawa, pewnie się z Wami nią podzielę. Co do lakierowania to wezmę do serca porady bo zależy mi na tym, aby rama wyglądała jak najlepiej. Naklejki już mam tutaj są całe komplety, które można kupić lub po prostu wykorzystać :-P .



Dodaj odpowiedź