Skocz do zawartości


Zdjęcie

Shimano Claris St-2400 3X8


14 odpowiedzi w tym temacie

#1 IRON

IRON
  • Użytkownik
  • 43 postów
  • SkądPrzemyśl

Napisano 17 wrzesień 2013 - 20:49

witam. :)

jest to pierwszy temat  założony przeze mnie  na tym forum także proszę  o wyrozumiałość :D

 

mam SCOTTa  SPEEDSTERa  na osprzęcie SORA, carbo widelec.  Szosa jest jaka jest jajców nie urywa ale mi naprawde wystarczy :)   jezdzę  ok  50km  co drugi dzien   i w weekend  ok 80-90km na jednym treningu ze średnia ok 31km/h .  I tu jest pytanie.....   czy ktoś ma  lub miał styczność z takimi manetkami http://allegro.pl/sh...3553707920.html dodam ze najbardziej w SORZe  denerwuje mnie to ze nie moge z dolnego chwytu  zmienic przełożenia.  Czy to jest cos warte?  czytałem  o MCROSHIFT  wiele dobrych opini i tak sie zastanawiam czy jest sens zmiany SORY na CLARIS  ?



#2 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 17 wrzesień 2013 - 21:58

Ktoś z forowiczów pozytywnie się wypowiadał o tych Carisach (chyba założył je do przełajówki, jeśli dobrze pamiętam).

 

Też miałem kiedyś Sorę z tym "dzyndzlem" i mnie denerwowała.

 

Mogę Ci podsunąć pomysł na doraźną poprawę funkcjonalności tych manetek, który ja u siebie kiedyś zastosowałem. Chodzi o dorobienie z drutu odpowiednio ukształtowanych przedłużek i zamocowanie ich do tych bocznych dźwigienek (da się to zrobić nawet przy pomocy mocnych nici, które można później nasączyć klejem cyjanoakrylowym (typu "kropelka").  Drut nie musi być bardzo sztywny, bo możesz później (po dobraniu kształtu) uformować na nim z Poxiliny elegancką dźwigienkę, co powinno być wystarczająco sztywne po zaschnięciu.

 

Estetyka to już tylko kwestia zdolności manualnych i rzeźbiarskich. Można jeszcze na koniec pomalować na czarno i znajomi będą się pytać, co to za model klamkomanetek. 

 

Niestety nie mam zdjęcia, bo rower odsprzedałem koledze i jest na drugim końcu Polski. 

 

 

 

 



#3 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8554 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 17 wrzesień 2013 - 21:58

Claris jest bardzo w porządku. Powiedziałbym wręcz, że zaskakująco dobry jak na tę półkę cenową. Ergonomia bardzo przyzwoita (chociaż jeżeli masz krótkie palce, zmiana biegów w dolnym chwycie będzie wymagała delikatnego obrócenia całej dłoni), płynność zmiany biegów jak najbardziej dobra. Ultegra to oczywiście nie jest, ale daje radę ;)

Czy jest sens zmiany? Jeżeli porównujesz do starszej Sory z bocznymi "uszami" do zrzucania biegów i jeżeli właśnie one są Twoim głównym problemem, to wg mnie zdecydowanie warto. Cena jest niezła, trwałość manetek Shimano jest jak najbardziej do przyjęcia - czego chcieć więcej? ;)

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#4 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 wrzesień 2013 - 22:05

czego chcieć wiecej , ja sobie cenie bardzo zrzucanie biegów właśnie tym dzyndzlem na podjazdach przy górnym chwycie, tylko kciukiem myk....Campa też tak miała , wieć cos w tym jest mądrego


Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#5 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 17 wrzesień 2013 - 23:17

Campa ma niby podobnie, ale jednak znacznie wygodniej, bo guzik jest bliżej kierownicy i da się go dosięgnąć z dolnego  chwytu bez problemu (trochę to zależy od kształtu kierownicy i pozycji montażu klamkomanetki).

 

Dodam, że Sora po modyfikacji też była wygodna i nawet koledze się spodobała (pytałem, czy mam zdemontować - nie chciał).



#6 IRON

IRON
  • Użytkownik
  • 43 postów
  • SkądPrzemyśl

Napisano 18 wrzesień 2013 - 09:39

Dzieki za szybkie odpowiedzi :)  zapewne gdzies na poczatku przyszłego miesiaca je zakupie i dam znać co i jak sie sprawuje :)

 

pozdrawiam IRON



#7 IRON

IRON
  • Użytkownik
  • 43 postów
  • SkądPrzemyśl

Napisano 27 wrzesień 2013 - 11:19

Tak sie napaliłem na te manetki ze zapomniałem  zadać  najważniejsze pytanie.

Czy to bedzie poprawnie działać  z przerzutkami SORY?   :-)



#8 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8554 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 27 wrzesień 2013 - 11:53

Tak, będzie.
  • IRON lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#9 IRON

IRON
  • Użytkownik
  • 43 postów
  • SkądPrzemyśl

Napisano 27 wrzesień 2013 - 13:01

Dzieki wielkie . zamówione :-) 



#10 kuman7

kuman7
  • Użytkownik
  • 221 postów
  • Skądwałcz

Napisano 28 wrzesień 2013 - 18:24

Ktoś z forowiczów pozytywnie się wypowiadał o tych Carisach (chyba założył je do przełajówki, jeśli dobrze pamiętam).

 

Też miałem kiedyś Sorę z tym "dzyndzlem" i mnie denerwowała.

 

Mogę Ci podsunąć pomysł na doraźną poprawę funkcjonalności tych manetek, który ja u siebie kiedyś zastosowałem. Chodzi o dorobienie z drutu odpowiednio ukształtowanych przedłużek i zamocowanie ich do tych bocznych dźwigienek (da się to zrobić nawet przy pomocy mocnych nici, które można później nasączyć klejem cyjanoakrylowym (typu "kropelka").  Drut nie musi być bardzo sztywny, bo możesz później (po dobraniu kształtu) uformować na nim z Poxiliny elegancką dźwigienkę, co powinno być wystarczająco sztywne po zaschnięciu.

 

Estetyka to już tylko kwestia zdolności manualnych i rzeźbiarskich. Można jeszcze na koniec pomalować na czarno i znajomi będą się pytać, co to za model klamkomanetek. 

 

Niestety nie mam zdjęcia, bo rower odsprzedałem koledze i jest na drugim końcu Polski. 

Mozesz zaprezentowac to obrazowo? Na jakis zdjeciu np namalowac w paincie?



#11 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 28 wrzesień 2013 - 19:16

Wygląda to mniej więcej tak:

DSCF0646J_nsneaqr.JPG

 

Czerwona kreska oznacza kształt wygięcia drutu, a czarna to nić mocująca, opleciona wokół oryginalnego przycisku. Istotnym elementem jest haczyk na końcu (zagięty do dołu), który wchodzi w ten kącik w dźwigience. Pozwoli to zapobiec zsuwaniu się podczas mocowania nicią. Nić najlepiej nasączyć potem (lub nawet w trakcie) jakimś klejem, bo zwężający się kształt dźwigienki powoduje zsuwanie się nici podczas nawijania. Patrząc z boku ta nowa dźwigienka powinna najpierw lekko opadać, a później wyginać się do tyłu. Powinna zapewniać miejsce na kciuk w górnym chwycie (aby dało się go pod nią wsunąć) . Oczywiście ostateczny kształt to sprawa indywidualnego gustu, długości kciuka itp. Można nawet zrobić najpierw prototyp z miękkiego drutu miedzianego, który będzie można łatwo doginać i kształtować, a ostateczną wersję ze sztywniejszego stalowego (np. szprychy).

Jak już wspomniałem, potem można oblepić to Poxiliną, albo nawet tylko owinąć drut taśmą izolacyjną, co też pozwoli uformować wygodny przycisk, dodatkowo usztywni konstrukcję i nada kolor.

 

Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem, co miałem na myśli.    



#12 IRON

IRON
  • Użytkownik
  • 43 postów
  • SkądPrzemyśl

Napisano 05 październik 2013 - 21:18

obiecałem to wklejam. 

1e329cb3b78abc9am.jpg 34516724a5606189m.jpg 5a6b923308cba70dm.jpg d4f418f573f442c3m.jpg
fotografem nie jestem także zdjecia nie pierwszej jakosci.   Klamonetki dziłają. Są troszke "dłuższe"  przez co  pozycja na rowerze staje sie bardziel leżąca (górny chwyt) na działanie nie moge narzekać, DZIAŁAJA BARDZO POPRAWNIE  jak na swoja cene :-). Klamki sa odchylone na zewnatrz  a nie w pionie jak miała stara sora  co bardzo pomaga przy zmianie przełożenia .  razem  371zl  ;-)


  • mikroos lubi to

#13 RoadBikeRider

RoadBikeRider
  • Użytkownik
  • 119 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 październik 2013 - 21:44

Nieźle się prezentują te klamkomanetki. Ciekawe jak przebiegnie test długodystansowy - koniecznie zdaj relację, jeśli nadal będziesz tu zaglądał. Szerokiej drogi!



#14 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 18 październik 2015 - 12:23

Mam w planach modernizację takiego jednego z moich rowerów i chciałem to zrobić jak najmniejszym kosztem. Jednym z komponentów, jaki muszę kupić, to klamkomanetki 9-kowe, a więc wybór padł na Shimano SORA  ST-3400, czyli te z dzyndzlem do zrzucania biegów. I tu nasuwają się pytania po przeczytaniu tego wątku:

 

1. Czy dzyndzel jest naprawdę taki wk$%&iający, tudzież mało ergonomiczny, że trzeba większą uwagę zwrócić na nowe, niestety droższe klamkomanetki SORA ST-3500 ? (jeżdżę na Campagnolo, więc dzyndzle mam, ale .... w wydaniu Campagnolo)

 

2. Czy "stara" SORA w przełajówce da radę ? - myślę, że da, bo są rowery w nią wyposażone, ale może wypowie się jakiś użytkownik.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#15 przmor

przmor
  • Użytkownik
  • 500 postów

Napisano 18 październik 2015 - 12:57

Dzyndzel jest uciazliwy tylko w dolnym chwycie. No cyba ze masz ponadprzecietnie dlugie kciuki. Najlepiej sprawdzic samemu. Udaj sie do sklepu gdzie maja jakis rower grupie Tourney np, Kross Vento 1.0 2015 i przymierz sie do dzyndzli.



Dodaj odpowiedź