Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pedały Zatrzaskowe A Bezpieczeństwo

spd pedały buty bezpieczeństwo wypadek bezpieczne wypinanie wypięcie

8 odpowiedzi w tym temacie

#1 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 20 wrzesień 2013 - 20:45

Witam

Z pedałami zatrzaskowymi jeżdżę już przeszło ponad miesiąc. Na razie mam tańsze pedały SPD nieznanej firmy i przyzwoite, choć już nieco zużyte buty LAKE,które dostałem od hojnego kolegi Fan Treka. :-) Jeździ się bardzo fajnie, pewnie - pomimo kilku gleb przy 0 km/h na samym początku, odruch wypinania nabyłem dość szybko. Dobrze nogi się trzymają roweru (na razie jednak mam duży luz na blokach, ale będę go już pomału zmniejszał), generalnie takie zespolenie z nim bardzo mi odpowiada, a zaangażowanie dodatkowych partii mięśni przy unoszeniu nogi jest dużym atutem. M.in. dzięki temu można mocniej kręcić, kiedy potrzeba. W porównaniu z noskami jest sporo lepiej i wygodniej.

Jednakże nurtuje mnie czasami kwestia bezpieczeństwa. Generalnie wiem, że przy zdarzeniach losowych  "automatycznie" się wypinają w pewnych sytuacjach. Mimo tego zastanawiam się co się dzieje z rowerzystą mającym SPD czy inny system, kiedy wpada czołowo w przeszkodę albo o coś walnie bokiem. Scenariusze czarne, ale nie dość że kierowcy czasem nieuważni (nie mówię tu od razu o zderzeniu, wystarczy np. robić unik i po prostu mocno glebnąć bokiem o asfalt w wyniku poślizgu) to jeszcze drogi fatalne. No i druga kwestia - czy od luzu na blokach mocno zależy siła, z jaką cyklista się wypnie bez odchylania nogi w bok?



#2 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8543 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 wrzesień 2013 - 20:55

Luz roboczy bloku w większości systemów nie ma żadnego wpływu na siłę wypięcia. To dwa całkowicie niezależne od siebie mechanizmy. Siła wypięcia jest regulowana przez sprężynę, a luz - przez kształt tylnej części bloku (albo wypełnia on całą przestrzeń pomiędzy krawędziami części zatrzaskowej, albo nie - w tym drugim przypadku masz właśnie luz roboczy).

Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo - nawet przy czołowym zderzeniu nigdy nie uderzasz idealnie prosto - trudno byłoby wbić się wypukłą oponą o szerokości 23 czy 25 mm idealnie prosto w przeszkodę tak, żeby nie odbiło Ci widelca na bok :-) Zawsze zniesie Cię trochę na bok i ta siła, w połączeniu z pędem ciała, wystarcza w niemal każdym przypadku, żeby wypiąć but z pedału. Oczywiście w "skrajnej skrajności" może być różnie, ale dzieje się to na tyle rzadko, że szkoda tym straszyć na zapas.

Warto też dodać, że dzięki SPD zyskujesz dodatkową kontrolę nad rowerem - możesz mocniej docisnąć "zewnętrzną" nogę na zakręcie i przesunąć środek ciężkości, łatwiej przeskakujesz nad przeszkodami, łatwiej gwałtownie przyśpieszasz w razie zagrożenia itd. W ogólnym rozrachunku powiedziałbym więc, że SPD u wytrenowanego rowerzysty znacząco poprawia, a nie ogranicza bezpieczeństwo!
  • astronom i grzybu_blaz lubią to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#3 pHarry

pHarry
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • SkądPieniny

Napisano 21 wrzesień 2013 - 00:43

W przypadku najprostszych pedałów Spd Shimano (nieszosowych) zwiększając siłę naciągu sprężyny zmniejsza się też odczuwalny luz. 

 

Co do bezpieczeństwa, to na szosie chyba nie ma co się zastanawiać. Większość Mtb jeździ w klikach, nie tylko XC ale i wielu ścigantów zjazdu. Sam gdy jeżdżę po górach (Enduro) to przerzuciłem się na platformy, ale to po ciężkim skręceniu kostki (nie na rowerze).

 

Bardzo słuszna uwaga, że kliki zwiększają kontrolę. W dodatku zapobiegają spadnięciu buta. 

 

A niebezpieczne to były noski. Jeździłem w nich kilka lat, to wiem :)



#4 vuki

vuki
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądRawicz

Napisano 21 wrzesień 2013 - 03:25

SPD mam chyba ze 3 lata i tylko raz gleba przy 0 km/h, zapomniałem się

wprawiając się i pamiętając o pedałach nie ma żadnego zagrożenia bezpieczeństwa

a są plusy z SPD j/w



#5 elcidx

elcidx
  • Użytkownik
  • 662 postów
  • Skądłódzkie, Rawski-Tomaszowski

Napisano 21 wrzesień 2013 - 10:57

Ja zaliczyłem jedną glebę w spd, przy jakiś 10 km/h zapatrzyłem się na dziewczynę i zjechałem z ścieżki rowerowej na pobocze z którego nie udało mi się już wrócić i gleba na lewy bok. Buty wypięły się automatycznie.


Mój rower własnej roboty Stealth Cx Homemade :)


#6 jano_3

jano_3
  • Użytkownik
  • 1982 postów
  • SkądWwa

Napisano 22 wrzesień 2013 - 09:30

Zaliczyłem na góralu kilka porządnych gleb, łącznie z wypadnięciem przez kierownicę SPD zawsze mnie wypuszczały i pozwalały swobodnie szybować. Było też tak, że położyłem się z rowerem będąc wpięty, ale wtedy to nie była nagła sytuacja, w której uwalnia się spora ilość energii. Zmierzając do końca, nie martw się przy mocnym uderzeniu, SPD na pewno Cię wypuszczą.



#7 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 22 wrzesień 2013 - 13:08

Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi! Czyli jednym słowem nie ma co się bać, tylko jeździć. :-D Co do solidnego utrzymywania stopy na pedale w porównaniu ze zwykłymi platformami to akurat dobrze znam, na noskach to już się czuło, a SPD to w ogóle super. No poza przeskakiwaniem nad przeszkodami - akurat szosy to się nie tyczy, acz na MTB czy przełaju z pewnością SPD pomagają w tym i to dużo. Na klasycznych pedałkach to wiadomo, po prostu noga potrafi się nawet obślizgnąć. .

Z noskami nie byłoby tak źle, gdyby nie ich (nie)bezpieczeństwo - chyba że niektóre miałyby jakieś słabe punkty pękające pod wpływem przeciążenia np. w kraksie. Ale nigdy o tym nie czytałem, zresztą takie słabe miejsca by szybko pękły zapewne w użytkowaniu... No i mam nieprzyjemne wspomnienia z uciśniętymi paluchami u stóp, przez co miałem przewlekłe bolesne problemy z paznokciami. Obecnie ze wspomnianymi butami Lake, o numer czy dwa za dużymi (z tego co wiem takie mają być) poza zdarzającym się dość rzadko lekkim mrowieniem nie mam absolutnie żadnych problemów. I do tego to są buty na rower, a pod noski takich, porządnych, wygodnych pod rower szukać to nawet się nie opłaca moim zdaniem - przy obecnych cenach zatrzaskowych pedałów i butów znacznie lepiej przejść na kliki.

To na pewno już zostanę przy SPD. Myślę, że każdy rower jaki będę miał wyposażę w zatrzaski.



#8 Konik

Konik
  • Użytkownik
  • 540 postów
  • SkądKraków

Napisano 27 wrzesień 2013 - 15:30

No poza przeskakiwaniem nad przeszkodami - akurat szosy to się nie tyczy

 

Polemizuję;-) Podrzucanie tyłu nad dziurami, torowiskami, krawężnikami i ostrymi leżącymi policjantami znacznie odciąża koło. I robi się w klikach łatwo przez podciągnięcie nóg z przeniesieniem ciężaru ciała do przodu, a nie jak przy platformach przez pchnięcie pedału i roweru w przód plus pochłonięcie (bunny).


  • mikroos lubi to

#9 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8543 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 27 wrzesień 2013 - 20:23

@Konik - pełna zgoda. Możliwość łatwego przeskoczenia nad przeszkodą bardzo się przydaje.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: spd, pedały, buty, bezpieczeństwo, wypadek, bezpieczne, wypinanie, wypięcie