26 replies to this topic

[oley100]

Witam serdecznie,

 

Jestem nowy na forum, wiec pozdrawiam wszystkich.

Z gory przepraszam za brak polskich liter.

Jestem na wymianie ramy. Aktualnie jezdze na CAAD 3 . Szukam czegos do maratonow i ultramaratonow.

 

Co moglibyscie polecic ? Zakres cenowy 2.000 - 3.000 PLN

 

Mam jeszcze kilka pytan:

 

- Czy warto inwestowac w ultegre pod ultramaratony, czy 105 wystarczy ?

- Moze znacie cos z osprzetu spoza shimano do zaproponowania pod dlugie dystanse ?

- Jaka lemondke moglibyscie zaproponowac ?

 

Dzieki bardzo za pomoc.

 

Pozdrawiam i zycze wytrwalosci w te zimowe dni.

 

[jarabl]

Ramę polecam Speca Roubaix , natomiast na długie bezproblemowe użytkowanie to napęd Campagnolo

[mikroos]

Zdecydowanie polecam zainwestowanie w jak najlepszą ramę, nawet ze skromniejszym osprzętem. Napęd jest znacznie mniej istotny od ramy i kół, a poza tym znacznie łatwiejszy do wymiany (po prostu wymieniasz części na bieżąco w miarę ich zużywania się).

[oley100]

Wiem, ze rama to kregoslup i lepiej w niego zainwestowac i dbac.

A jesli chodzi o geometrie, to uwazacie, ze powinnienem cos zmieniac w porownaniu z caad'em, czy raczej szukac czegos w ten desen ? Nie mialem okazji pojezdzenia na zbyt wielu rowerkach.

[wiktor24]

Ma być Tobie wygodnie...      Roubaix jest pod tym względem świetny, nie miałem okazji jeździć na Caadzie  Możesz rozważyć dobre, miękkie opony 25mm (w zależności od stanu dróg) jeśli zależy Ci na wygodzie.

poza tym, dobre siodło i jeśli robisz dłuższe dystanse to może Ci się przydać sesja Bike Fittingu... 

[mikroos]

Nikt Tobie nie odpowie na odległość i bez danych wyjściowych (obecna geometria i odczuwany przez Ciebie poziom komfortu), jaka geometria będzie odpowiednia. A jeżeli odpowie, to uciekaj z krzykiem i go nie słuchaj

Jeżeli na obecnym rowerze było Tobie wygodnie, nie ma większego powodu, żeby go zmieniać. Dobry rower to taki, który Tobie pasuje, a nie rower o takiej czy innej geometrii.

Jeżeli masz możliwość, umów się z kimś z Twojej okolicy na jazdkę (np. wymieńcie się rowerami) i potestuj, czy lepiej pasuje Tobie dłuższa albo krótsza rama, dłuższa albo krótsza główka ramy itd. Tylko w ten sposób dojdziesz do tego, czy rower będzie odpowiedni - żadna tabelka Tobie tej wiedzy nie zastąpi.

[oley100]

Dzieki. Chyba tak jest, ze zdrowy rozsadek przede wszystkim. Sprobuje przystawic sie do Roubaix'a I zobacze czy mi lezy. A co uwazacie na temat ultegra vs 105 do dalekich przejazdow. Warto wydac wiecej i czy zauwaze roznice ?

[Petri]

Popatrz na YT na filmy z "RAAM" - o bardziej wymagajacy UM ciezko.... 

 

Kiedys analizowalem rowery "RAAM'owe" i kilka rzeczy bylo wspolnych ( ale musisz wziac pod uwage, ze RAAM jest wyscigiem ze wsparciem serwisowym , m.in - ja przygladalem sie rowerom z malym / zadnym (zdarza sie ! ) wparciem technicznym ) :

 

- ramy karbonowe 

- 2 rowery : szosowka na wspinanie i TT na plaskie i wietrzne, nowy trend : 1 rower z lemondka 

- kola "aero" - 30mm i wiecej

- geometria i ustawienie kierownicy w stosunku do siodelka typowo "komfortowe" : maly "reach", czesto kierownica wypoziomowana z siodelkiem ( bardziej wyprostowana pozycja na lapach ), kierownice "anatomiczne" , lemondki z odchylanymi padami na podjazdy.

- opony 25mm

- osprzet "kompakt"34-50 , rzadziej 36-52, 39-53 tylko w czasowkach. Kaseta 11/12 - 28 . Nie widzialem nic ponizej 105. Bardzo popularna jest Ultegra. 

- podwojna owijka na kierownicy

- ultra wygodne siodelko ( nigdy nowe, zawsze stare, wyjezdzone , znane twoim 4 literom )

 

Jakie ramy : tu dosc mocna reprezentacje maja ramy robione na "klasyki" czy Paris-Roubaix - wiec komfortowe, znoszace wieksze obciazenia, niekoniecznie wylajtowane i "sztywne" - choc widywalem i Cervelo - ale to raczej u zawdnikow z "full service'em". 

 

Gdzies mam na dysku ( ale i latwo w necie znalzezc ) pdf'a z analiza rowerow na Paris-Briest-Paris : bardzo ciekawa lektura.  2 glowne kryteria DNF to blotniki (brak ) i plecak.... a cala reszta tak rozna , ze w sumie byla nawet hulajnoga na duzych kolach ( push bike ) - zreszta Fina z Tampere  

 

[waxmund]

Ładna analiza

Sam też zauważyłem, że rowery do UM są dość spokojnej geometrii, przy czym jakby spojrzeć np na nasz rodzimy maraton, MRDP, to był pełen przekrój rowerów... od TT, przez szosówkę, do MTB. Na UM, najważniejsze żeby rower był wygodny. Prędkości trochę mniejsze się osiąga niż w tradycyjnych maratonach, więc aerodynamika ma też mniejsze znaczenie... Dlatego i na MTB taki np Daniel Śmieja dawał radę robić po ~360km na dobę.

 

Tu masz trochę fotek rowerów uczestników:

https://picasaweb.go...964/MRDPRowery#

 

Teraz karbonową ramę kupiłem właśnie pod UM, ze spokojniejszą geometrią. Przy 59cm podsiodłówki, raptem 57,5 poziomej, Viper Verbier

 

Na UM rower ma tym bardziej małe znaczenie. Tam trzeba być po prostu twardym 8-)

[Petri]

Dlatego wielu odpuszcza TT : zbyt agresywna pozycja powodujaca  z czasem nawet kontuzje... to nie 50km. 

 

Zastanawiala mnie tylko "aerodynamicznosc" kol. Z jednej strony koszysci z wszelkich "aero" ( pozycja, ubranie, kask, kola ) jest znaczaca nawet przy "malych " predkosciach ( juz od 15kmh ) , o tyle wyprostowana pozycja ( na lapach ) pieknie to zniweluje. I tu pojawila sie opinia podobno poparta tunelami itp, ze "tuck position" nawet wysoka wydatnie pomaga ( generalnie teza byla taka, ze liczy sie szerokosc kolarza, nie jego wysokosc , w przeciwientstwie do "nizej jest bardziej aero") - ja moze i sie nie znam, ale chyba nie do konca moge to zaakceptowac... z 2giej strony patrzac na Wiggo czy Phinneya na TT.... 

 

Z 3ej strony kola o wysokim stozku sa malo komfortowe... lepsze bylyby takie wieloszprychowe, komfortowe. I tu nawet HED sie ze mna zgadza - seria Jet na 24/28 szprychach i doklejonym stozku z karbonu ( wielu triatlonistow twierdzi twardo ze mimo ze ciezsze to znaczni ewygodniejsze od pelnych karbonow. No i plus za wersje pod opone. 

 

Mi pasuje np takie cos ...

 

[kryniu]

Fragment wypowiedzi Jana Lipczyńskiego na temat sprzętu dla ultramaratończyków ( dla mniej wtajemniczonych : ubiegłoroczny uczestnik RAAM- cytat z www.supermaratony.org ) :  " Jak oceniasz pod względem przygotowania, samopoczucia fizycznego i psychicznego, swój start w wyścigu?

Jak wspomniałem wyżej, zarówno Boguś, jak i ja ukończyliśmy wyścig w bardzo dobrym stanie fizycznym, bez oznak wyczerpania. Oczywistym jest, że po kilku dniach jazdy ma się jej po prostu dosyć i marzeniem jest, żeby to się jak najszybciej skończyło. W moim przypadku dołożył się do tego stan moich czterech liter. Miałem wątpliwą przyjemność przejechania 20 km po tarce w postaci zdartego przez szlifierkę odcinka asfaltu. Niestety, siedziałem wtedy na sztywnym Colnago, nie zaś na wygodnym, tłumiącym wibracje Specialized Roubaix. Mój tyłek po tej przejażdżce był jednym wielkim siniakiem. Następnego dnia znowu trafiłem na kilkadziesiąt kilometrów kiepskiego asfaltu, co jeszcze pogorszyło stan końca pleców. Skutki odczuwałem przez kilka dni. Dopiero pod koniec RAAMu wszystko wróciło do względnej normy i mogłem normalnie siedzieć. Plan był taki, aby jeden z rowerów był skonfigurowany do jazdy po górach, a drugi z aerodynamicznymi kołami do szybkiej jazdy po płaskim i na zjazdach. Z perspektywy czasu zmiany rowerów uważam za zbędne. Dziś, po tych doświadczeniach, postawiłbym wyłącznie na wygodę, bo straty spowodowane wytelepaniem wibracjami od szosy są o wiele większe, niż ewentualny zysk z mniejszej wagi roweru na podjazdach."

[waxmund]

Warto dodać, że jechali we kategorii duet, czyli każdy z nich miał do przejechania ~200km dziennie Ponoć miało to być rozenanie. W tym roku za to, Jan L. startuje solo, wiec będzie komu kibicować 400km dziennie to już jest bardzo wysoko postawiona poprzeczka...

 

http://www.raceacros...N_Entry_ID=3168

[Petri]

Jest fajna sztyca Spec'a , nazywalo sie to Cobble GobbLR, teraz chyba zmienili nazwe. Mialem przyjemnosc przejechaac sie na tym po bruku - i juz wiem jaka bedzie moja nastepna  

[vuki]

tu wątek o sztycach z amortyzacją:

http://szosa.org/top...-z-amortyzacją/

 

a tu sztyca Speca:

http://www.specializ...carbon-seatpost

 

Roubaix jest fajny, jechałem kiedyś i jak zmienię ramę to na tą, wyłapuje nierówności, duży komfort jazdy

[przemonr1]

To ja dodam, że Bogdan na RAAMie i dwóch wygranych BBtour korzystał z ram Scott CR1. Zapytałem go po RAAMie czy miał jakieś problemy ze zdrowiem, powiedział że nic specjalnego. CR1 to raczej nie rama stworzona pod ultramaratony - wniosek: grunt to  dopasować wszystko pod siebie. Bogdan (z resztą Janek na pewno też) miał wszystko sprawdzone podczas tysięcy km. treningów i maratonów, zwłaszcza takie rzeczy jak rama, siodełko buty czy nawet skarpety. Jeżeli chodzi o osprzęt, to w przypadku Bogdana jeden rower był oparty na 105, a drugi na Force

 

oley100 skoro masz już nakręcone jakieś km, to chyba sam wiesz czego Ci potrzeba. Ja zaliczając w sezonie kilka długich tras wiem co zaczyna mi nie pasować. W moim przypadku rama jest ok, natomiast ograniczają mnie siodełko i buty. Pewnie też masz jakieś przemyślanina.  

 

p.s. chłopaki w trakcie RAAMu robili raczej coś w okolicach 320km dziennie

[waxmund]

Przemon, racja, robili więcej. Napisałem o tym, ile minimalnie musieli robić, żeby zmieścić się w limicie.

[oley100]

Sluchajcie, strasznie wam dziekuje - Waxmund,Petri, Przemonr1 ,...

Za dwa tygodnie wybieram sie na targi - podobno najwieksze w Londku, to bede mial okazje troche sie poprzysiadac - zdam relacje.

 

Przemon - masz racje. Tylko czasmi czlowiek obraca sie w jakis granicach i nawet mu nie przyjdzie na mysl aby sprobowac czegos innego. Dlatego pytam bardziej doswiadczonych.

 

Troche jezdze, ale to bedzie moj pierwszy sezon ultramaratonow. Wiem, ze frycowe bede musial zaplacic, ale chcialbym sie tez uczyc na cudzych bledach, a nie tylko na swoich

 

Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie. A jeszcze tak szybko to jezdze na Selle San Marco. Tyle tylko ze z przed 6 lat i troche jak na desce. Na co byscie polecili zmienic, pamietajac, ze raczej zalezy mi na tym aby spedzic na siodelku 10 godzin +, niz zeby wykrecic 40 km/h srednia ?

 

Oley

[kryniu]

 

Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie. A jeszcze tak szybko to jezdze na Selle San Marco. Tyle tylko ze z przed 6 lat i troche jak na desce. Na co byscie polecili zmienic, pamietajac, ze raczej zalezy mi na tym aby spedzic na siodelku 10 godzin +, niz zeby wykrecic 40 km/h srednia ?

 

Oley

  

Dobór siodła to chyba najbardziej zindywidualizowany aspekt całego szeroko rozumianego "bike fittingu" . Przejrzyj wątek o doborze siodełka ale szczerze wątpię aby rozwiał Twoje wątpliwości. W grę wchodzi zbyt wiele zmiennych m.in : rozstaw kości kulszowych, pozycja na rowerze , preferencje dotyczące komfortu ,waga siodła, siodło z dziurą czy nie itd.itd. Ja sam jeżdżę  na Selle Max Flite Gel Flow drugi sezon ogółem około 20 tys km ( w tym 2 x ultra po 400 km)i jest w miarę ale zerkam w stronę Selle SMP, podoba mi się...

Żaden z rozsądnych userów tego forum nie podsunie Ci gotowego rozwiązania. W/g mnie dużo bardziej istotne jest optymalne ustawienie siodła niż chociażby grubość wyściółki i waga a trzeba wiedzieć ,że przy idealnym ustawianiu siodła kilka mm  robi ogromną różnicę. 

[przemonr1]

Z ciekawości mogę zapytać Bogdana na czym siedział podczas RAAMu, na pewno na jakimś Selle Italia ale nie chcę strzelać modelu(wiem że był z niego bardzo zadowolony). Z drugiej strony kryniu ma sporo racji i to co pasuje jednemu może w zupełności nie odpowiadać innemu.

[oley100]

Wiem, problem polega na dwoch sprawach. Po pierwsze troche mi zal wydawac kase na fitting. Ok wiem co powiecie - to nie zawracaj nam chlopie glowy. Jak juz wczesniej pisalem chcialem sie dowiedziec jakie macie doswiadczenia - i strasznie dziekuje za to co piszecie. Bardzo pomaga. Wiem, ze kazdy z nas ma inne 4 litery , ale tak jak piszecie o RAAM'ie jaki sprzet jest najczesciej stosowany do tego wyscigu, to daje jakas wskazowke, gdzie nalezy szukac i gdzie nalezy sie poruszac. Po Waszych radach, wiem , ze pierwsze co zrobie to przymierze sie do Roubaix'a, moze uda mi sie wyhaczyc jakas rame z drugiej reki ( 2-3 letnia). Pewnie sprobuje tez CAAD'a 10. Tak samo chce zrobic z siodlem .Przysiasc sie do paru i zobaczyc, jak graja we wspolpracy z moimi czterema literami.

 

Dzieki.

A zeby tak uzupelnic watek ( bo zaraz uda nam sie zlozyc idealny rower do UM), to jesli chodzi o opony i detki to preferujecie lekkosc, czy wytrzymalosc i na czym jezdzicie w UM, zeby byc pewnym (nie do konca oczywiscie), ze nie bedziecie co chwile stawac. A tak wogole, to jest moze jakis watek - kompedium - o sprzecie do UM  ?

 

Pozdrawiam o poranku