Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozcentrowane Koła W Nowym Rowerze


14 odpowiedzi w tym temacie

#1 TKK

TKK
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądKarkonosze

Napisano 02 luty 2014 - 18:55

Po odebraniu roweru ze sklepu i przyprowadzeniu go do domu zauważyłem od razu, że koła mają bicie boczne ok. 1-2mm, a tylne koło jeszcze dodatkowo bicie góra-dół z 2mm. Czy to jest dopuszczalne? Czekać na przegląd gwarancyjny za miesiąc czy od razu reklamować? Póki co mam zamiar jeździć na trenażerze. Rower to giant tcr 2 więc nie jakiś tani z marketu. Koła to Giant Pr-2.



#2 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 02 luty 2014 - 18:59

absolutnie niedopuszczalne, reklamować

czy rower ma jakieś ślady użytkowania, tzn czy był jeżdżony jako testowy? to może tłumaczyć centrę...



#3 TKK

TKK
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądKarkonosze

Napisano 02 luty 2014 - 19:06

Nie ma żadnych śladów użytkowania, czekałem na niego 2 tyg.. Dokładnie mu się przyglądnąłem i na pewno nie był jeżdżony.



#4 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 02 luty 2014 - 19:08

Po pierwsze praktycznie żadne koła w fabrycznym rowerze nie są proste :)

Zazwyczaj jeśli klamka hamulca ma stosunkowo sensowny skok to kół się nie centruje. Robi się to gdy obręcz ociera o klocki. Ja jeśli koło ma milimetrowe bicie zawsze koryguję.

Jeśli jako klient wyrażasz niezadowolenie z centryczności kół to bez względu na stopień bicia powinno być to skorygowane.



#5 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 02 luty 2014 - 19:09

Szosowcy są i tak szczęściarzami, bo mają hamulce obręczowe; posiadacze rowerów z tarczówkami są w gorszej sytuacji, gdyż koła pod tarcze mają większe tolerancje montażowe :)



#6 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 02 luty 2014 - 20:06

Sprawdałem na swoim, którego również przyprowadziłem 3 dni temu, tylko że "jedynka" z tego roku, ale z takimi samymi kołami i też nie są wycentrowane idealnie. Potwierdza się więc spostrzeżenie Tobo. Nie mają jednak bicia góra-dół. Przynajmniej nie w takim stopniu, że można to stwierdzić bez centrownicy. Jest nieznacznie na boki, ale wydaje mi się, że gdybym to zgłosił serwisantowi, nie potraktowałby mnie poważnie. Patrząc na szczęki hamulca, wahnięcia obręczy są minimalne, rzędu ułamka milimetra. Gdy zacznie się ostra jazda, w sezonie, po naszych drogach, to o takiej tolerancji będzie można tylko pomarzyć.



#7 TKK

TKK
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądKarkonosze

Napisano 02 luty 2014 - 20:06

Ok, bicie nie jest duże, ale mnie to razi po oczach. Nowy rower, a z tyłu jajko:)

Czy przy takim biciu 1-2mm nic się nie stanie? Pomyślałem, że zadzwonię do sklepu i jak się zgodzą to pojeżdżę na trenażerze przez miesiąc i przy przeglądzie mi to skorygują?   



#8 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 02 luty 2014 - 20:27

Jeśli Ci to przeszkadza to nie czekaj - koła POWINNY być proste. Możesz się upierać że lubisz krótki skok dźwigni hamulcowej i przy takim jej działaniu szczęki/klocki są tak blisko że obręcz ociera. 

Jeśli koło jest krzywe to można użyć tego jako pretekstu do domagania się sensownego centrowania kół - niestety wiele fabrycznie zaplecionych jest źle i szprychy mają bardzo nierówny naciąg czego skutkim jest pękanie nawet po krótkim przebiegu. 

Jest jeszcze jedna alternatywa - przy biciu na boki możesz skorygować je w znacznym stopniu sam, jeśli posiadasz klucz do nypli, jest to bardzo prosty zabieg i powinien rozwiązać problem.



#9 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 02 luty 2014 - 20:35

Ultek, idealnie to mogą być wycentrowane koła wykonane przez dobrego speca, takie złożone. Fabryczne koła są loterią - w ich przypadku obowiązuje pewna fabryczna norma tolerancji.



#10 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 02 luty 2014 - 20:38

I tu wychodzi moja nieznajomość tematu. Dotąd jeździłem na MTB i dostęp do klamki hamulca był raczej swobodny, na prostej kierownicy. Na szosówce, trzymając baranka u góry, nacisk będzie mniej wygodny i rzeczywiście, skok manetki musi być mniejszy, żeby hamulec działał skutecznie. Stąd konieczność prostych kół. Chyba trzeba będzie kupić centrownicę i uczyć się fachu. :-D



#11 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 02 luty 2014 - 20:43

Tobo, zgadzam się z tobą w zupełności. Niewdawno był program na Discovery chyba, o produkcji kół. Szprychy zakładają pracownicy i wstępnie je napinają, a kończą automaty. Trudno się spodziewać, że zrobią to idealnie.



#12 grzybu_blaz

grzybu_blaz
  • Użytkownik
  • 118 postów
  • SkądRzeszów k. Błażowej

Napisano 02 luty 2014 - 22:35

To ja mam koło które miało zagiętą szprychę (łańcuch  się urwał) i waliło na boki niemiłosiernie, sam centrowałem do szczęk hamulca i to ja mam mniejsze bicie niż w nówkach? :shock:



#13 Gosc_tobo_*

Gosc_tobo_*
  • Gość

Napisano 02 luty 2014 - 22:46

Rowery są składane i produkowane w Chinach, spodziewasz się jakiegoś innego traktowania kół niż całej reszty? :)



#14 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 02 luty 2014 - 22:49

To ja poczekam, aż mi się co urwie i nacentruje. Wtedy Ci powiem, czy to możliwe. :-D



#15 TKK

TKK
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądKarkonosze

Napisano 03 luty 2014 - 17:46

Załatwione, byłem w sklepie i umówiliśmy się na darmową korektę przy przeglądzie. Póki co i tak kręcę na trenażerze, więc mi to nie przeszkadza. 





Dodaj odpowiedź