Wrzucam pytanie, które zadałem na innym forum.
W pełni sezonu muszę wyjechać na około miesiąc, być może dwa. Roweru nie mogę zabrać ze sobą.
Po powrocie nie chciałbym zaczynać od najniższego pułapu.
Jaki sport polecacie, by nie zgubić wypracowanej jako tako formy, z pewnością gorszej niż części z Was ;-)
Myślałem o basenie, bo bieganie chyba nie jest dobrym wyjściem :?:
Czekam na Wasze rady ;-)
Co zamiast roweru?
Started By
arte
, 03 cze 2009 09:49
4 odpowiedzi w tym temacie
#4
Napisano 03 czerwiec 2009 - 11:10
:-D To też da się zrobić,...chodzenie po schodach:P...
bo jeden z domów, w którym będę mieszkał jest z połowy XIX w i jest ponad 40 stromych schodów między parterem a pokojami :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A terenu pofałdowanego też będę miał pod dostatkiem ;-)
#5
Napisano 24 czerwiec 2009 - 14:06
ostatnio odkopałem program treningowy z czasów, jak grałem w klubie w siatkówkę... program o ile sobie przypominam poprawił moją skoczność o prawie 20 cm. nie znam się, więc na rower go nie polecam ale jeśli specjaliści z forum słyszeli o czymś takim jak air allert II, to proszę o wypowiedzenie się na temat tego cyklu. ciekawy jestem czy i na rower będzie się nadawał. moge dać skany jeśli tego nie znajdziecie.