Skocz do zawartości


Zdjęcie

Miejscowe Wygięcie Felgi

felga wygięta

21 odpowiedzi w tym temacie

#1 malag201

malag201
  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 25 kwiecień 2014 - 16:49

Witam,

 

stałem się posiadaczem Rometa Sport, rower ma pewnie z 20+ lat, ale mało jeżdżony. Tylne koło to 28 cali, stalowa felga. No i mam z nią problem, bo w jednym miejscu wygląda, jakby było lekkie wybrzuszenie, podczas hamowania bije. Czy warto próbować to prostować, czy lepiej zaopatrzyć się w nowe koło?



#2 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 25 kwiecień 2014 - 17:32

Jeżeli to stal i wybrzuszenie nie jest duże (orientacyjnie: do ok. 2-3 milimetrów), swobodnie możesz giąć.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#3 malag201

malag201
  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 25 kwiecień 2014 - 17:45

Ok, to jeszcze jak technicznie to zrobić? :) Zaczynam dopiero zabawę z rowerami, dużo rzeczy sam zrobię, ale niektóre są dla mnie zagadką.



#4 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 25 kwiecień 2014 - 19:27

W którym dokładnie miejscu jest uszkodzenie? Rozumiem, że chodzi o powierzchnię hamującą?

Jeżeli tak, spróbuj chwycić kluczem nastawnym w miejscu uszkodzenia i po prostu lekko wygnij. Tylko rób to powoli i z wyczuciem i się nie śpiesz - lepiej zrobić to "na 10 razy" i za każdym razem poprawiać, niż raz przegiąć w drugą stronę.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#5 malag201

malag201
  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 25 kwiecień 2014 - 19:32

Tak powierzchnia hamująca. Jutro ogarnę temat - zobaczymy co wyjdzie. Dzięki.



#6 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:16

Jeśli tylko z jednej strony, dobierz twardy drewniany klocek /dotnij takowy/ o grubości takiej jak wnętrze felgi w nienaruszonym miejscu, i delikatne klepanko.  pozdr



#7 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 25 kwiecień 2014 - 21:26

Nick - nie próbowałem nigdy tej metody. Czy stal faktycznie wygina się w tym miejscu do optymalnego kształtu? Zwykle, żeby wygiąć stalowy element, trzeba go odgiąć nieco dalej niż do optymalnego położenia - w tym przypadku tak nie jest? Pozdrawiam

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#8 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 25 kwiecień 2014 - 22:04

Wbrew pozorom stal na felgi jest dość miękka. Nauczył mnie lata temu znany w Krakowie dr. Szprycha. pozdr


  • mikroos lubi to

#9 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 26 kwiecień 2014 - 07:48

I wszystko jasne. Dzięki!

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#10 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 26 kwiecień 2014 - 09:23

Chyba nie o takim wybrzuszeniu pisał kolega. Musiałoby coś uderzyć w rant od wewnątrz. W przypadku koła, to raczej dziwne. Chyba mu chodziło po prostu o rozcentrowanie koła i rawka ma bicie.

Zanieś kółko do serwisu. Za 3 dychy ci wyprostują.



#11 malag201

malag201
  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 26 kwiecień 2014 - 11:04

Koło było w serwisie i zostało wycentrowane, ale nadal jest krzywe, bo felga jest krzywa :) Dziś poszedłem do tego serwisu i po rozmowie z już bardziej chyba ogarniętym Panem dostałem obietnicę, że to zrobi.



#12 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 26 kwiecień 2014 - 13:51

Chyba nie o takim wybrzuszeniu pisał kolega. Musiałoby coś uderzyć w rant od wewnątrz. W przypadku koła, to raczej dziwne. Chyba mu chodziło po prostu o rozcentrowanie koła i rawka ma bicie.

 

Pamiętam z Rometa Pasata, że te stalowe obręcze często wyginały się na zewnątrz po zwykłym wjechaniu w dziurę na niedopompowanej oponie. Prawie każdy Romet z tamtego okresu po jakimś czasie miał kilka takich wygięć na obręczach, które strasznie szarpały przy hamowaniu. Jak pisał nick, stal z której były zrobione, była naprawdę miękka.



#13 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 26 kwiecień 2014 - 14:03

Zapomniałem o czym piszemy. Tu rzeczywiście chodzi o sprzęt sprzed 20 lat i więcej  :D



#14 emilioni

emilioni
  • Użytkownik
  • 322 postów
  • SkądPoznań

Napisano 26 kwiecień 2014 - 14:07

A no to i ja sie włącze.
Mam podobny problem. Tzn obrecz w pewnych miejscach jest wygieta na zewnatrz. Kombinowalem ale nadal nie wiem jak jednak wyprostować. Pukanie młotkiem raczej wgniata część brzegu obręczy naprzeciwko wybrzuszenia także kiepsko.

#15 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 26 kwiecień 2014 - 14:15

Młotkiem takiego problemu nie rozwiążesz. Użyj klucza nastawnego.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#16 malag201

malag201
  • Użytkownik
  • 66 postów

Napisano 28 kwiecień 2014 - 18:24

No to sprawa załatwiona, za centrowanie wcześniej zapłaciłem 15PLN, teraz zostało zlikwidowane bicie na kole - 10PLN. Wydaje mi się, że nakład pracy, jaki musiałbym w to zaangażować jest większy niż 10PLN.



#17 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 28 kwiecień 2014 - 19:12

Czyli taniej o 5 zł, niż przewidywałem.



#18 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 28 kwiecień 2014 - 20:37

Mikroos, jestem pełen szacunku dla Twojej wiedzy :-D  ale... jeśli wybrzuszenie jest jednostronne, to uzywając klucza nastawnego pogorszymy sprawę. Niwelując trochę wybrzuszenie, jednocześnie wgnieciemy drugą stronę.  pozdr



#19 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 28 kwiecień 2014 - 21:15

Nie wiem, czy się dobrze zrozumieliśmy. Miałem na myśli chwycenie tej jednej krawędzi i wygięcie jej tak, jak gdybyś chwycił ją kombinerkami (po prostu francuzem byłoby wygodniej, bo nie musiałbyś cały czas ściskać). Ty z kolei, o ile się nie mylę, zrozumiałeś to tak, jakbym sugerował obustronne ściśnięcie obręczy? Bo jeżeli tak, to chyba faktycznie niefortunnie się wyraziłem, bo nie to miałem na myśli. Pozdrawiam :)

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#20 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 28 kwiecień 2014 - 21:40

Tak właśnie myślałem, czyli już wszystko jasne. Generalnie rzecz wymaga sporego doświadczenia. Ja, po różnych doświadczeniach sam robię już tylko poprawki w centrowaniu, bo nie sposób tego uniknąć. Grubsze naprawy oddaję w ręce pasjonata od kół wspomnianego już dr. Szprychy.  pozdr





Dodaj odpowiedź