Skocz do zawartości


Waga Lakieru Na Ramie


19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gosc_Bosiur_*

Gosc_Bosiur_*
  • Gość

Napisano 09 maj 2014 - 06:27

Planuję pomalować ramę aluminiową w zakładzie lakierniczym Colorex w Krakowie. Niestety firma nie odpowiada na maile, dlatego sprawę kieruję do forum. 

Jak przygotowuje się ramę aluminiową do pomalowania? Piaskuje się ją, czy zmywa stary lakier jakąś chemią? Usuwa się jego całość, czy tylko część? O ile wzrośnie waga ramy po nałożeniu wszystkich warstw świeżego lakieru?

Z tego co wyczytałem, usunięcie samego lakieru z ramy to nawet zysk 300g wagi (dot. ramy roweru typu full) - sporo, o ile to prawda. 

Kupiłem używaną, bardzo lekką (1,3kg) szosową ramę alu i chcę ją pomalować, jednak najbardziej zależy mi na utrzymaniu tej wagi. 

 



#2 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 09 maj 2014 - 07:11

300 g lakieru, oczywiście nieprawda. Natomiast nie polecam Ci Colorexu. Malowałem u nich ramę i dla mnie zgroza. U nich faktycznie można dostać te 300 g. Niech lepiej malujä konstrukcje.przemysłowe. pozdr

#3 emilioni

emilioni
  • Użytkownik
  • 322 postów
  • SkądPoznań

Napisano 09 maj 2014 - 07:28

300g?? Chryste , to na bogato leją!
Koło 100-150 max powinno być. Jak proszkowo to jeszcze mniej. Fakt faktem znam się na uszlachetnianiu powierzchni drewnianych i tworzyw drzewnych. Ale metal jeszcze mniej potrzebuje bo nie ma adsorpcji wyrobu w strukturę.

#4 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 09 maj 2014 - 08:23

ludzie robią swoje Caady na lustro i nikt nie lakieruje...  ew. możesz zrobić tak :)

http://www.culturecy...nondale-caad10/

 



#5 Gosc_Bosiur_*

Gosc_Bosiur_*
  • Gość

Napisano 09 maj 2014 - 08:31

Można i tak, zawsze ze starego lakieru ugryzłbym trochę wagi :-P I wbrew pozorom nie jest to trudne, scansol i papier wodny, raptem kilka godzin mozolnej zabawy. Tyle, że zamysłem jest biały mat i chciałbym ten cel osiągnąć możliwie najmniejszym kosztem i j/w bez tak drastycznego wzrostu wagi. Jeśli nie Colorex, to jaką firmę polecacie (Kraków)?



#6 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 09 maj 2014 - 08:39

Bosiur ja kiedyś kumplowi malowałem proszkowo ramę, w Romecie zapłaciłem jakieś 60zl myśle ze dobra cena  jak na taka usluge poszukaj w okolicy znajdziesz drogo nie bedzie


SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#7 dawit

dawit
  • Użytkownik
  • 72 postów
  • Skądstamtąd

Napisano 09 maj 2014 - 09:06

Bosiur,
Jak chcesz odtworzyć jakieś malowanie to polecam Ci zakład Grześka z ul. Saskiej. Gość pracuje areografem i zrobi Ci każde cudo jakie wymyślisz. Proszkowo pewnie też pomaluje.
Jakoś super tanio nie jest ale nie ma lepszego.
Airbrush-krk.pl jeżeli sie nie mylę.

#8 globuss2

globuss2
  • Użytkownik
  • 34 postów
  • SkądJastew

Napisano 09 maj 2014 - 19:08

ramę najlepiej wyszkiełkować a później malować proszkowo 



#9 Gosc_Bosiur_*

Gosc_Bosiur_*
  • Gość

Napisano 10 maj 2014 - 11:43

Tu chodzi o to, żeby zrobić coś z niczego, nie problem kupić piękną ramę za 5000zł, nie problem zapłacić 400zł za profesjonalną usługę lakierniczą i mieć wszystko jak na tacy - ja chcę się trochę pobawić i udowodnić, że można zrobić maszynę piękną, sztywną i wytrzymałą, o wadze nieprzekraczającej 6kg i powoli dopinam swego, gdzie budżet nie przekracza 2500zł. Dzięki wszystkim za wartościowe posty, faktycznie Colorex odpada ze względu na wagę lakieru, skontaktowałem się z kilkoma klientami, którzy malowali u nich ramy i faktycznie ramy wychodziły na plusie około 200-250g, odpada. Bliski kolega założył tyle co serwis rowerowy, dostał dotacje z UE i UP, kupił fajne narzędzia w tym wysokiej jakości aerograf, więc będziemy pewnie coś działać na własną rękę. Ma dostęp do lakieru samochodowego i porządnych podkładów, więc lipy nie będzie - na pewno podzielę się wiedzą i fotorelacją.

Myślę też o pomalowaniu obręczy - ta część dość intensywnie "pracuje", a z pewnością ta o niskim stożku i aluminiowa. w Jaki sposób radzicie ją pomalować, żeby nie było odprysków, pęknięć?

Pozdrawiam.



#10 Konik

Konik
  • Użytkownik
  • 540 postów
  • SkądKraków

Napisano 10 maj 2014 - 13:14

Nie wiem jak z masą pokrycia proszkowego w Coloreksie, ale z jakością w moim przypadku okazało się super. Malowałem tam elementy stalowe i trwałość oraz odporność powłok mnie zadziwiła.



#11 wiktor24

wiktor24
  • Użytkownik
  • 1727 postów
  • SkądDolnośląskie

Napisano 10 maj 2014 - 14:12

hmm może kupić takie z zachowaną anodą (nos)

wiem co masz na myśli :)

DSC_0567.jpg



#12 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 10 maj 2014 - 17:23

Ja nie neguje trwałości i odporności lakieru Colorexu, tylko  to, ze nie potrafią malować wg mnie ram. Robiłem u nich starego Peguota na ładnych mufach. Zostało to wszystko zalane lakierem jakby malowali słupek ogrodzeniowy. Na dodatek, mimo , że uczulałem ich na to, władowali taką temp. wygrzewania, że luty po prostu wypływały. pozdr



#13 piotrfala

piotrfala
  • Użytkownik
  • 861 postów
  • SkądPoznań

Napisano 10 maj 2014 - 18:10

Ja maluje samemu swoje rowery, to nic trudnego i wcale nie drogiego. Na ramę o gabarytach stalówki zużywam 50-70 gram lakieru + utwardzacz. Do tego baza ale to już dużo mniej. No i podkład, masa  zalezy od stanu ramy i docelowego koloru. Jak chcesz sie bawić to ja zacząłem od prostego małego pistoletu z castoramy i kompresora zrobionego z agregatu od lodówki no i jakiejś butli. Samemu można zrobić wszystko ;) . Lakiery to koszt niewielki tak naprawdę.


www.facebook.com/strato.bike

 

gallery_2798_164_47484.jpg


#14 Gosc_kubapie_*

Gosc_kubapie_*
  • Gość

Napisano 10 maj 2014 - 18:56

Najwięcej zależy od lakierującego. Przykładem są samochody, które czasem mają 3 razy więcej lakieru niż wcześniej. Niektórzy jednak potrafią tak pomalować, że będzie jak z fabryki (grubość).



#15 budka

budka
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skądz Internetu

Napisano 11 maj 2014 - 20:58

Tez mam dosyc lekko aluminiowa rame, ktore chce pomalowac Z moja nie ma za bardzo pospiechu, bo jezdze innym rowerem na codzien i na razie robie bardziej rozeznanie i obmyslam co i jak ;-). Ale nie sadzilem ,ze lakier moze az tyle wazyc. Ja mam w planie wypisakowac swoja rame najpierw, a pozniej pomalowac na czarny mat. Fajnie by bylo podzielic sie swoimi spostrzezeniami i zaawansowaniem prac. Jaki osprzet masz tam zamiar wsadzic? Jakie kola? Masz juz wszystko dopiete na ostatni guzik?



#16 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 11 maj 2014 - 21:05

Jak masz lekką, cieniowaną ramę to odradzam piaskowanie. Jak trafisz na paploka, to taka rama może się potem złożyć pod tobą .  pozdr



#17 budka

budka
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • Skądz Internetu

Napisano 11 maj 2014 - 21:19

ludzie robią swoje Caady na lustro i nikt nie lakieruje...  ew. możesz zrobić tak :)

http://www.culturecy...nondale-caad10/

Na lusto czyli jak?

Jak masz lekką, cieniowaną ramę to odradzam piaskowanie. Jak trafisz na paploka, to taka rama może się potem złożyć pod tobą .  pozdr

Dobrze wiedziec, dzieki. Dlatego lepiej zawsze   zapytac.



#18 Gosc_Bosiur_*

Gosc_Bosiur_*
  • Gość

Napisano 12 maj 2014 - 07:57

Tez mam dosyc lekko aluminiowa rame, ktore chce pomalowac Z moja nie ma za bardzo pospiechu, bo jezdze innym rowerem na codzien i na razie robie bardziej rozeznanie i obmyslam co i jak ;-). Ale nie sadzilem ,ze lakier moze az tyle wazyc. Ja mam w planie wypisakowac swoja rame najpierw, a pozniej pomalowac na czarny mat. Fajnie by bylo podzielic sie swoimi spostrzezeniami i zaawansowaniem prac. Jaki osprzet masz tam zamiar wsadzic? Jakie kola? Masz juz wszystko dopiete na ostatni guzik?

Buduję fixa, dlatego mam duży zysk wagi z braku poszczególnych części w tym hamulców. Koła prawdopodobnie będą na karbonowych obręczach o niskim profilu, komplet poniżej 1kg + szytki (Mac 424 Aero, Novatec 60g przód, Novatec custom 220g tył). Korby SRAM Force, łańcuch 8/9 rz. Poszczególne komponenty typu kierownica/sztyca/siodło etc. również z chińskiego kompozytu. Całość w "Excelu" maks. 5,5kg b/pedałów.

Ramę prawdopodobnie potraktuję zmywaczem typu Scansol (nakładasz warstwę na miejsce, z którego chcesz usunąć stary lakier, czekasz kilkadziesiąt minut i zdrapujesz go, bądź traktujesz strumieniem wody pod ciśnieniem) - 25zł/1kg, kiedy na ramę zużyjesz maksymalnie 0,5kg.



#19 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 12 maj 2014 - 09:22

0,5 kg to wersja optymistyczna. Stary porządny lakier nie poddaje się tak łatwo. Często potrzeba nałozyć kilka warstw i skrobanka. Wzięte z własnego doświadczenia.  pozdr



#20 Konik

Konik
  • Użytkownik
  • 540 postów
  • SkądKraków

Napisano 13 maj 2014 - 20:10

Ja nie neguje trwałości i odporności lakieru Colorexu, tylko  to, ze nie potrafią malować wg mnie ram. Robiłem u nich starego Peguota na ładnych mufach. Zostało to wszystko zalane lakierem jakby malowali słupek ogrodzeniowy. Na dodatek, mimo , że uczulałem ich na to, władowali taką temp. wygrzewania, że luty po prostu wypływały. pozdr

:-D Bo oni właśnie w ogrodzeniach są sprawni. Ja też bym tam wylajtowanej ramy do malowania nie dał (ostatnio jak byłem, leżały przygotowane ramy dirtowe czy jakieś tam grawitacyjne i to - ze względu na trwałość powłoki - rozumiem). Mnie malowali grill do terenówki, i jak na takiego gmola, zrobili to cienko.





Dodaj odpowiedź