Cześć wszystkim,
Muszę podjąć ostateczną decyzję związaną z zakupem szosówki. Byłam dziś w Giant-cie i sprzedawca polecił mi damskiego Treka Lexa z 2014 roku:
http://www.trekbikes.../lexa_compact/# ;
http://www.rutlandcy...and-Cycling.jpg.
Polecał zdecydowanie bardziej damską niż męską szosówkę ze względu na wygodniejszą dla kobiet geometrię roweru, głównie w oparciu o wygodę. Plus, że jest dożywotnia gwarancja na ramę, chociaż pewnie za kilka sezonów przerzuciłabym się na inną szosę.
Waham się między Kellysem Arc 1.0: http://www.rowerzyst...c-1-0-2013.html. Cena jest kusząca i niższa niż proponowany trek.
Ostatnią propozycją jest używany Giant Defy 2: http://allegro.pl/gi...4261848704.html. Nie mam pewności czy ten rower nie jest kradziony. Dzwoniłam do sprzedającego i powiedział, że rowery zostały sprowadzone przez niego spod Paryża. Mają niewielki przebieg i są w stanie bardzo dobrym, ponieważ były używane w szkółce. Był chyba odrobinę zmieszany i mało zdecydowany, więc trochę mnie nie przekonał.
Który polecacie i co myślicie na temat tych rowerów?
Dzięki za odpowiedź!


