34 odpowiedzi w tym temacie

[gibber]

Ciekawe, czyli jakie. Streść, albo zapodaj linka.

[gibber]

Ta, będę latał po sklepie, aby przeczytać o kierach MTB, których nie używam. Czytałeś ten artykuł, czy nie, zrozumiałeś go czy nie?

Puszczasz newsy rodem z onetu.

[elcidx]

tobo wypadało by wspomnieć że ten test był dwa numery temu (04/14) a nie w najnowszym.

7,90 zł w e-kiosk http://www.e-kiosk.p...&id_issue=67934

[Monowiec]

Ja jestem przeciwny carbonowym dodatkom typu kierownica, rower Ci upadnie i według wszystkich standardów nie wazne czy pęknięcia ma czy nie to do kosza. Juz lepiej alu kupić, nie wiem czy w normalnej jeździe te sztywność sie w ogóle odczuje a wladujesz 300zl w kiere a mozesz polowe mniej i mieć ciut cięższą i wiesz ze jak glebę zaliczysz to nie boisz sie ze na zjeździe Ci pęknie w pół... Sent from my RM-846_eu_poland_363 using Tapatalk

[Gottwald]

Właśnie jestem przy na pewno przy alu ale wolę zrobić rekonesans czy aby takie gadżety nie mają jakiegoś wspaniale zbawczego wpływu na komfort jazdy i zdrowotność rąk czy pleców podczas dłuższych jazd. Absolutnie kwestia wagi nie decydującym czynnikiem.

 

 

Z czasem, jak trochę pośmigam za rok, to pewnie pomyślę o drugich kompletach rzeczy jak opony czy (trochę lżejszy) drugi komplet kół. Nie sądzę bym cokolwiek zmieniał z elementów typu sztyca, kierownica więc wolę wcześniej to przemyśleć.

Siodełka białego na pewno już nie wezmę więc to pewnie też zostanie na dłużej

[gucio]

Różnica pomiędzy kierownicą alu a karbon, w kwestii komfortu jest znacząca, by nie powiedzieć kolosalna. Na alu jadąc po nierównościach, czujesz się jakbyś miał Parkinsona, drgania są bardzo odczuwalne. Zmieniasz na karbon i masz wrażenie, że płyniesz, jadąc po tych samych dziurach. Dlatego warto zainwestować w karbonową kierownicę, nie tylko dla zysku wagowego.

Warunek jest jeden. Nie tykasz się tanich, gównianych produktów, podróbek czy używek. To grozi kalectwem. Tylko sprawdzone marki, ale to niestety kosztuje.

[Gottwald]

gucio wyjaśniłeś ale niestety nie uspokoiłeś mnie Póki co markowe nówki to mglista przyszłość.

No, przynajmniej nie będę tracił czasu na szukanie 'po taniości' carbonów z fabryk w dolinie Huang-He.

[gibber]

Na Alle jest sporo podróbek Zipp, FSA, Colnago i Ritchey. Gdybyś chciał kupować przez alle to radzę uważać na:

 

http://allegro.pl/ki...4462062486.html

http://allegro.pl/ki...4461767568.html

 

Hicior 

http://allegro.pl/ki...4419875235.html

Full Speed Aherd

 

Zauważyłem, że podróbki mają szpetnie wykonane grafikę logotypu producenta, którego udają. Producenci do wyglądu logo przykładają sporo uwagi, KJ też pewnie na wiele wyższym poziomie i testy wytrzymałościowe zgodne z normą EN też niejako w gratisie.

[Gottwald]

Wow, szczerze to opcji podróbek carbonów nie brałem pod uwagę. Tu i tam widziałem różne nonameowe komponenty więc założyłem że tak to wygląda. No to tym bardziej nie będę po taniości takich rzeczy szukał :-o

[kapral_szef]

wielu zawodników używa alu kier i mostków ze względów bezpieczeństwa, faktycznie na alu łatwiej dojrzeć wszelkie uszkodzenia, co do osprzętu to sam używam Campy i jestem mega zadowolony, obecnie klamki zmieniłem na Veloce wcześniej miałem te nowe Centaury karbonowe, w działaniu nie widzę żadnej różnicy (nowe Veloce chodzi jak brzytwa) wagowo wychodzi praktycznie to samo bo Centaur karbonową miał tylko naklejkę na klamkach Jeśli chodzi o korby to miałem kompakt centaur carbon na ultra torque i w sumie zostawiłbym sobie tą korbę gdyby nie to że to kompakt więc zmieniłem na korbę alu centaur 53/39 w systemie UT i również jestem bardzo zadowolony swobodnie można się na tym ścigać Jesli chodzi o ramę to widelec karbon musi być i przede wszystkim dobra geometria w zależności do czego ma Ci służyć rower. 

Koła firmowe na codzień to albo campa/fulcrum do 1000zł, mavic aksium (używam i dają rade, mocne kółka), drugi zestaw na wyścigi karbon (tu sie nie wypowiem) lub alu ale dobrze żeby były sztywne i ważyły 1500-1600g (wiadomo wyższy profil=większa masa). Ważny też jest dostęp i ceny części zamiennych bo np do moich campy Shamal/Eurus szprycha kosztuje 20zł dobrą alternatywą dla firmowych kółek są składane, przynajmniej z opinii forowiczów bo sam nie miałem do czynienia z takimi.  

 

 

Co do osprzętu Shimano to poniżej grupy 105 (chyba pojawił się już model 5800) bym nie schodził, jechałem na ultegrze 11s miałem w rękach dura ace 11s i również chodzą ładnie ale wiarygodnej opinii nie mogę wydać. Nie wiem jak wygląda trwałość shimano powiedzmy po tych 20-30tys km, może wypowie się ktoś kto miał okazję trochę pomęczyć sh. 

[Piotr01]

Witam Wszystkich,

Dwie drobne sugestie, z własnego doświadczenia, też.

Opony, treningowe, Conti GP 4Season? Może drogie, ale uważam warto. Bywają w rozsądniejszych cenach, nawet często.

Korby? Wczoraj "zauważyłem" ofertę na Alle drogo: FC6703 za 399,- Pln (170 lub 175[mm]). Wystarczy odkręcić tarczę 30 i zdjąć jej śruby i tulejki i jest FC6700 (trochę, lżej, też). To jednak, Ultegra. Nie podaję Nr aukcji, aby uniknąć reklamowania.

To tylko sugestie.

Pozdrawiam, Dobrego końcowego rozwiązania, Piotr01

 

[mburs]

Mając ramę alu rozważ opony szerokości 25mm, ciężar i opór czołowy nieco wzrośnie, opór powietrza całkowity  w zależności od szerokości i profilu obręczy wzrośnie lub zmaleje, alae znacznie wzrośnie komfort, przyczepność i spadnie opór toczenia.

i dobrze wybierz ramę, ona będzie najważniejsza.