Skocz do zawartości


Zdjęcie

Problemy Z Klamkomanetkami I Przednią Przerzutką


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 darekUFO

darekUFO
  • Użytkownik
  • 100 postów

Napisano 07 sierpień 2014 - 17:15

Witam,

mam pewien problem z tribanem 500, mianowicie chciałem wyregulować przednią przerzutkę i naciągnąć linkę, problem pojawił się, gdy ponownie zaczepiłem linkę. Od tego momentu nie mogę wrzucić żadnego biegu z przodu, manetki chodzą tak ciężko, że nie jestem w stanie nic wrzucić. Jak zluzuję linkę to manetki chodzą normalnie. Gdzie może być problem i jak go naprawić??



#2 Monowiec

Monowiec
  • Użytkownik
  • 835 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 sierpień 2014 - 22:15

Problem to właśnie to, że linka jest napięta a Ty ją chcesz dalej napinać, musisz ustawić ją na pozycji "zrzuconej", naciągnąć linkę i wrzucać i regulować.



#3 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 08 sierpień 2014 - 07:15

1."zrzuc" na klamce na mala tarcze - upewnij sie , ze zrzuciles wszystko ( kilka klikow mala lopatka )

 

1A. jesli masz regulacje linki na "inliner'ze" albo srubie barylkowej na ramie : WKREC do minimum. 

 

2. Zakladam, ze limity przerzutki masz ustawione prawidlowo, jesli nie to

 

2a. znajdz srubke oznaczona "low" lub "L" i krec nia tak, zeby lancuch nie ocieral o klatke ( na malej tarczy z przodu i najwiekszej zebtace z tylu ) - niech luz bedzie ok 1mm ( powinno byc pol mm, ale te pol przyda ci sie pozniej ) - ustawiaj na lekko napietym lancuchu - luzny ma tendencje do "uciekania" na boki

 

3. Trzymajac linke od pp w reku sprawdz czy klamka ciagnie i zwalnia linke ( tak jakbys wrzucal na duza tarcze i z niej zrzucal )- jesli wszystko jest OK , powtorz pkt 1. Jesli nie kup klamke ;)

 

4. Utrzymujac linke lekko napieta zamocuj ja na PP i dokrec srubke na tyle mocno, zeby linka sie nie wyslizgiwala ( jak masz klucz dymanometryczny : 5Nm , jak nie to tak prawie max co dalbys rade raczej malym wkretakiem, ale nie przeginaj (!!!) )

 

5. Klamka wrzuc lancuch na duza tarcze ( wczesniej zrzuc na kasecie lancuch tak na 4 (+-) zebtake liczac od najmniejszej - jesli lancuch na duza tarcze (przod) nie "wchodzi" podkrec inliner'em lub barylka napiecie linki tak , az lancuch wskoczy na "blat" . 

 

6. Zrzuc lancuch na najmniejsza zebatke na kasecie

 

7. Na przedniej przerzutce znajdz srubke HIGH lub "H" i krec tak, zeby lancuch nie ocieral o klatke . niech luz bedzie ok 1mm ( powinno byc pol mm, ale te pol przyda ci sie pozniej ) - ustawiaj na lekko napietym lancuchu - luzny ma tendencje do "uciekania" na boki .

 

Prawidlowo ustawiona sruba "H" i napiecie linki powinno dac ci lekki "overshift" - w momencie wrzucania na duza tarcze ( klamka nacisnieta do konca ) klatka idzie ciut dalej niz po zwolnieniu klamki : a inaczej, jeslii lancuch jest na duzej tarczy( nie naciskasz klamki w trym momencie)  to ciagnac za LINKE PP klatka ma sie nadal MINIMALNIE wychylic. Po to bylo te pol mm na ustawieniu H. 

 

"drugie" pol mm ( na "L") daje ci lekki manewr w napinaniu linki, tak zeby byla i odpowiednio mocno napieta i nie podnosila jednoczesnie klatki w pozycji zwolnionej,a jesli juz ciut ruszy klatke-  zeby lancuch ocieral bedac jednoczesnie na najwiekszej zebatce na kasecie. 

 

Zakladam rowniez ze  Klatka PP jest ustawiona prawidlowo ( wysokosc nad duza tarcza i rownoleglosc do tarcz korby ) .

 

psy szczekaja, a karawana jedzie dalej. 

 

porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos. 


#4 darekUFO

darekUFO
  • Użytkownik
  • 100 postów

Napisano 08 sierpień 2014 - 08:00

Wkrecic do minimum, czyli ma byc prawie wykrecona barylka?
Wszedzie kazali wkrecic na maksa i wykrecic ok 2 obroty

PS u mnie dzis straszna ulewa to bede mial czas pomajstrowac

#5 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 08 sierpień 2014 - 13:26

Wkrecic na max. Po podlaczeniu linki musisz ja "napiac" - wykrecajac barylke… .

 

te 2 obroty ( jesli juz, choc ja tak nie robię - nie widze zadnego uzasadnienia  ) to na tylnej przerzutce .

 

PS "nowa klamka" to byl zart - jezeli czujesz opory tzn ( moze znaczyc ) ze gdzies na pancerzach jest opor ( brud/rdza lub zagiecie )- wtedy trzeba zmienic linke i pancerz. A moze i zdarzyc sie "walnieta" klamka- ale to rzadkie zjawisko( w porownaniu do problemow pancerz-linka ) 

 

 


psy szczekaja, a karawana jedzie dalej. 

 

porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos. 


#6 darekUFO

darekUFO
  • Użytkownik
  • 100 postów

Napisano 08 sierpień 2014 - 15:06

Kolega z innego forum mówi, że to może być tak, że "klamka nie moze pociagnac wiecej linki bo blokuje ja wózek"

Jak to naprawić, mówił coś o jakimś klinie, żeby wsadzić pod przerzutkę, aby ją odsunąć trochę od ramy, ale nie wiem czy robię to właściwie, bo problem nie zniknął :/

 

PS. Tak mi się wydaję, że mój problem jest banalny, ale jeszcze nie wiem co nim jest :D



#7 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 08 sierpień 2014 - 17:52

opisalem ci krok po kroku. jak zrobisz "po mojemu" bedziesz mial dobrze. jak nie, to nie… nie ma  innej metody. Msz net, masz youtube, masz google translator zeby przetlumaczyc sobie z PL na ENG…. 

 

wiecej nie jestem w stanie dla ciebie zrobic 


psy szczekaja, a karawana jedzie dalej. 

 

porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos. 


#8 darekUFO

darekUFO
  • Użytkownik
  • 100 postów

Napisano 08 sierpień 2014 - 18:33

To co napisales wczesniej zrobilem juz dzis rano i nie wiem co robie zle lub co jest zepsute, bo nie wychodzi. Jutro przejde sie do serwisu w moim miescie i zobaczymy co powiedza

#9 darekUFO

darekUFO
  • Użytkownik
  • 100 postów

Napisano 09 sierpień 2014 - 20:42

Udało mi się rozwiązać problem samemu, mianowicie trzeba było mocno odciągnąć wózek w momencie zakładania linki, prawie pod sam blat, jako klina użyłem 2cm kawałka gumy i teraz przerzutki chodzą elegancko, choć za jakiś czas będę musiał wymienić linkę, bo trochę ją sfatygowałem od tego ciągłego kręcenia





Dodaj odpowiedź