Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ramy Peritus


14 odpowiedzi w tym temacie

#1 palli

palli
  • Użytkownik
  • 580 postów

Napisano 26 wrzesień 2014 - 19:55

Czołem,

Rozglądam się powoli za nową ramą (mam czas, więc nie ma ciśnienia) i w oko wpadły mi ramy Peritus. Mają sensowny wygląd (nie za bardzo krzykliwy) i są w akceptowalnym przedziale cenowym. Niestety bardzo ciężko znaleźć jakiekolwiek opinie użytkowników na ich temat. Stąd też pytanie - czy ktoś z was miał styczność z ramami Peritus? Jakie są wasze odczucia z użytkowania (zwłaszcza po dłuższym czasie)? Za wszelkie opinie którymi zechcecie się podzielić z góry dziękuję.



#2 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 26 wrzesień 2014 - 19:59

Firma polska, ale to chyba chińczyki malowane w kraju. Nie, że złe, ale też nic ciekawego....



#3 Gosc_TeQuila_*

Gosc_TeQuila_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2014 - 08:21

Cześć

 

Peritus właśnie dwa dni temu przedstawił nową wersję ramy Dimiko. Cena poniżej 3 tys. dla przedpłacających.

 

W sumie wygląda jak kopia de Rosa 888

 

 

https://www.facebook...?type=1

 

10670204_862291223795875_358318783320474

pozdrawiam

T.



#4 mazaki

mazaki
  • Użytkownik
  • 392 postów
  • Skądbełchatów

Napisano 27 wrzesień 2014 - 08:28

chinole na bank , po co przeplacac jak mozna za 600usd + oplaty celne miec , co prawda nie w takim malowaniu ale na przyklad czarny mat


Sent from my iPhone using Tapatalk

#5 Gosc_adazz_*

Gosc_adazz_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2014 - 08:43

Wejdę tylko na moment do tej dyskusji ...

 

Chinolami jest teraz 95% ram karbonowych produkowanych przez wszystkich producentów *(składaczy) rowerowych, koniec-kropka.

 

*(nawet kultowy Look robi "...in Asia")

 

Co do jakości ram Peritus to pojęcia nie mam, ale co raz częściej je widuje na szosach. Nie tak dawno Peritus miał świetną ofertę roweru na Sram Red za 9k. z bardzo przyzwoitą wagą.

 

Uważam że w tych czasach można sobie już całkowicie odpuścić jakiekolwiek dywagacje że rama "z chin" lub innego "wschodu", jeśli ktoś chce hand made lokalnie to pozostaje zamówienie u Rychtarskiego, albo innego fajnego producenta ram  8-)



#6 Gosc_TeQuila_*

Gosc_TeQuila_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2014 - 08:57

Jak bym był w potrzebie to może rozważyłbym poważnie Peritusa.

 

Co prawda drożej niż z Chin, ale masz pewność że dostaniesz co zamówiłeś, jest gwarancja na miejscu, jakiekolwiek zaplecze.

Mam nadzieję też, że ktoś sprawdza te ramy przed wysyłką. Można z właścicielem rozsądnie pogadać, który było nie było trochę się angażuje min. sponsorując grupy kolarskie, więc nie jest tylko prymitywnym re-selerem.

 

 

T.

 



#7 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 27 wrzesień 2014 - 09:18

adazz

 

Każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. Jest różnica między jakością ramy robionej w Chinach czy na Tajwanie dla dużej firmy w/g ich technologii, na zamówienie tej firmy i pod kontrolą realizacji wymagań, a wyrobami chińskimi, które są mniej lub bardziej nieudolnymi kopiami znanych marek. Masz przykład Pinarello: zapewne ramy tej firmy są wykonywane w CHRL lub na Tajwanie, ale jednocześnie są podróby zw. pieszczotliwie Chinarello.

To samo dotyczy części: mogę kupić np. oryginalną, karbonową kierownicę Ritcheya, która pewnie tłuczona jest w Azji, ale nie będę się bał że mi niespodziewanie strzeli. A co do podróbek Ritcheya - sztyc czy kierownic, których jest mnóstwo, co do ich wykonania, szkoda się wypowiadać.

Chińska masówa i jej tandetna jakość nie dotyczy zresztą tylko produktów rowerowych. Mogę kupić przykładowo zegarek szwajcarski z mechanizmem ETA  wykonanym w Chinach ale nie kupię już chińskiej kopii tego mechanizmu pod nazwą Claro bo wiem, że oryginalna ETA pochodzi kilkanaście - dziesiąt lat bez problemu, a Claro rozsypie się po roku - czy dwóch.



#8 patolog

patolog
  • Użytkownik
  • 621 postów
  • SkądWa-wa

Napisano 27 wrzesień 2014 - 09:29

Mam Peritusa. Mam zastrzeżenia do jakości powłoki lakierowej. Złazi po miesiącu uzytkowania.


Kudos!


#9 mazaki

mazaki
  • Użytkownik
  • 392 postów
  • Skądbełchatów

Napisano 27 wrzesień 2014 - 09:43

co tu porownywac peritusa do piranello ,treka czy speca
peritus czy mexller to dla mnie chinska tandeta nie odbiegajaca od ram po 600 usd ktore tez maja gwarancje i sa ladnie pomalowane i nie kosztuja trójeczki


Sent from my iPhone using Tapatalk

#10 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3254 postów
  • SkądPoznań

Napisano 27 wrzesień 2014 - 13:21

Można porównywać do rose ;)


Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.logo_phpBB.gif<p>

#11 palli

palli
  • Użytkownik
  • 580 postów

Napisano 27 wrzesień 2014 - 23:25

Dzięki za komentarze.
Temat cen w porównaniu do ram z chin jakoś mnie nie przekona - jak wspomniano, wolałbym dopłacić (zresztą nie tak wiele) i mieć produkt kupiony w Polsce. Wiem, że tu i tu jest gwarancja którą da się wyegzekwować, ale ew. wysyłka do Chin zniechęca mnie do granic możliwości.
Fakt, nie jest to Spec, Trek ani Look, a tym bardziej nie Pinarello, ale też nie zależy mi na posiadaniu ramy którejś z tych firmy (cenowo też jest różnica, dosyć znacząca), stąd pytanie o Peritus'a. Nie jestem ani też nie aspiruję do bycia Prosem, więc nie jest mi potrzebny sprzęt za grube grube tysiące.

@patolog kupiłeś nową ramę w której są takie akcję? Kontaktowałeś się jakoś z firmą? Coś odpowiedzieli?



#12 patolog

patolog
  • Użytkownik
  • 621 postów
  • SkądWa-wa

Napisano 28 wrzesień 2014 - 06:27

Kupiłem nową, jeszcze sie nie kontaktowałem, ale za niedługo się tym zajmę. Poza tym rama super, megasztywna, dobra geometria.


Kudos!


#13 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 28 wrzesień 2014 - 07:20

Jeśli można. Co konkretnie odłazi? Lakier się łuszczy, czy naklejki odchodzą? I jak wielki jest to problem? Rzuca się w oczy, czy tylko w jakimś miejscu zauważyłeś usterkę? Na naklejki, nawet duże firmy dają okresową gwarancję. Nie pamiętam, jaki okres przewiduje Giant, nie chce mi się szukać papierów, ale zwróciłem uwagę na to zastrzeżenie.

Peritus pewnie naprawi wadę, bo to młoda firma i dba o swój wizerunek. I to jest przewaga, moim zdaniem nad molochami, do których nawet trudno się przebić.



#14 Petri

Petri
  • Użytkownik
  • 1003 postów
  • Skądinąd

Napisano 28 wrzesień 2014 - 08:13

Look nie robi w Azji. Look robi we Francji i w Maroku -  w obu przypadkach we wlasnych zakladach… 

 

Sa na Tajwanie i w Chinach zaklady, ktore maja i patenty i technologie i kupuja materialy w takich cenach , ze pojedynczy producent ( poza Giant-Spec-Merida ) pomarzyc moze. Robia dla nalepszych brandow … Dobrym (  i 1ym z brzegu ) przykladem jest Carbo-Tech - wielu by sie zdziwilo co od nich wychodzi ;)

 

Z drugiej strony sa manufaktury, gdzie robi ktos, kto robil w "duzych" zakaldach : inne matryce, inne materialy, inne autoklawy - wszystko w sumie inne. Jedni sa mniej inni bardziej solidni - niektore manufaktury robia naprawde dobrze ( na poziomie uzytkownika bez wyraznych roznic w jakosci matrycy-trwalosci kompozytu.) Roznice wyjda w testach ( przekraczajacych "normalne" warunki uzytkowania - ale w sytuacjach "awaryjnych" wlasnie ta rezerwa jest potrzebna, i "tu" jest , a "tam" jej nie ma… 

 

Najwieksze roznice sa na poziomie projektowym i materialowym.  reszta jest stosunkowo latwa do ogarniecia ( w odniesieniu do "solidnych" manufaktur , nie garazu z duzym piekarnikiem ) . Mozna kupic dobra autoklawe, mozna kupic ( zamowic ) solidnie wyrzezbione matryce - to nie problem.  

 

Mam lokalnie firme, ktora sprowadza ramy maluje i sprzedaje pod wlasna marka w cenie Colnago  :shock:  i durnie klienci kupuja … w sumie nie slyszalem, zeby jakas rama sie "sypnela" , ale przednie hamulce gdzie nakretka trzyma sie na 4 zwojach gwintu  sruby ( za duzo materialu ), i inne podobne  "dokladnosci"  sam widzialem … Wyglada to tez… tak sobie. Nie wiem jak jezdzi - i nie chce probowac ;)

 

 


Jeśli można. Co konkretnie odłazi? Lakier się łuszczy, czy naklejki odchodzą? I jak wielki jest to problem? Rzuca się w oczy, czy tylko w jakimś miejscu zauważyłeś usterkę? Na naklejki, nawet duże firmy dają okresową gwarancję. Nie pamiętam, jaki okres przewiduje Giant, nie chce mi się szukać papierów, ale zwróciłem uwagę na to zastrzeżenie.

Peritus pewnie naprawi wadę, bo to młoda firma i dba o swój wizerunek. I to jest przewaga, moim zdaniem nad molochami, do których nawet trudno się przebić.

 

 

 

Gdziekolwiek i jakkolwiek farba zlazi - rama do wymiany. Tu nie ma dyskusji - wada wykonania i koniec. 

 

 

jakie "przebic" ???? piszesz wniosek reklamacyjny do sprzedawcy/ producenta - zalezy  czy chcesz korzystac z gwarancji czy rekojmi, maja okreslony czas na rozpatrzenie ( im solidniejsza firma tym krotszy ) i juz… Ja z "molochem" w postaci BMC mialem sprawe wymiany ramy na nowa ( 3 x drozsza ) zalatwiona kilkoma mailami i 2 foto sesjami : 1a z uszkodzeniem, druga z pocieta rama … 

 

I to wcale nie znaczy ze znanym markom nie zdarzaja sie "wtopy" - zdarzaja sie i to niektorym nawet zbyt czesto … 

 

 

 

 


psy szczekaja, a karawana jedzie dalej. 

 

porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos. 


#15 piotrfala

piotrfala
  • Użytkownik
  • 861 postów
  • SkądPoznań

Napisano 28 wrzesień 2014 - 08:47

 

Ten Pan chyba wszystko bardzo dobrze wytłumaczył

 

A swoją drogą do produkcji ram nie wykorzystuje się autoklawów tylko zwykłe piece ale z dobrym oprogramowaniem do ustawienia i kontroli procesu grzewczego


www.facebook.com/strato.bike

 

gallery_2798_164_47484.jpg




Dodaj odpowiedź