Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sztyca karbonowa siodełka - warto?


16 odpowiedzi w tym temacie

#1 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8638 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 29 sierpień 2009 - 16:26

Poważnie rozważam wymianę sztycy aluminiowej na karbonową. Nie dla bajeru, ani nie dla tych parudziesięciu gram zysku masy) ale dla zwiększenia komfortu jazdy. Sztycę i tak muszę wymienić, nie pasuje mi offset, zdecydowanie wolę sztyce bez offsetu. Właśnie wymieniłem widelec ze stalowego na karbonowy i wyraźnie mogę odczuć poprawienie komfortu jazdy, widelec wyraźnie wyłapuje nierówności drogi i teraz jazda nawet po polbrukowanej ścieżce rowerowej stała się możliwa. Dlatego też zastanawiam się, czy po wymianie aluminiowej (wiadomo - b.sztywnej) sztycy siodełka na karbonową odczuję różnicę w komforcie jazdy?
Aha, czy sztyca karbonowa może być zainstalowana w rurze podsiodłowej tak jak aluminiowa sztyca, czy też koniecznie musi być stosowany żel do montażu części wykonanych z włókna węglowego zwiększający tarcie i przeciwdziałający ich uślizgiwaniu?

#2 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 29 sierpień 2009 - 17:08

Nie musisz stosować żadnego specjalnego żelu, wystarczy zwykła kreda.
Co do sztycy to jeśli będzie rzeczywiście karbonowa komfort powinien się odrobinę podnieść, ale tylko jeśli sztyca będzie wysunięta odpowiednio wysoko. Szybciej odczujesz jednak poprawę komfortu kupując spodenki z dobrą wkładką i wygodne siodełko o odpowiedniej twardości.

#3 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 29 sierpień 2009 - 17:11

Było już o sztycach karbonowych, ale nie tyle konkretnych pytań.
Rozumiem, że skoro oczekujesz poprawy komfortu to w grę wchodzą jedynie w pełni karbonowe sztyce, które kosztują od ~300 zł wzwyż.
Polecam Eastona EC90, ewentualnie tańszą EC70 mającą aluminiowe jarzmo zamiast karbonowego tak jak w EC90.
Masz aluminiową ramę czy stalową? W przypadku twardej ramy wpływ karbonowej sztycy poczujesz.
Montować się taką sztycę powinno na pastę do karbonu. Jest kilka możliwości. Albo różne pasty, albo łatwo dostępny w Polsce żel Finish Line Fiber Grip. Zawiera on w składzie drobne granulki (jakby piasek kwarcowy) zapobiegający obsuwaniu się sztycy. Jednak Fiber Grip powoduje zmatowienie błyszczącego lakieru sztycy/kierownicy.
Konieczny jest również inny zacisk podsiodłowy, którego rozcięcie wypada w innym miejscu niż rozcięcie ramy. Sprawę rozwiązuje montaż zacisku standardowego rozcięciem do przodu.
Sztyce Easton posiadają specjalnie ukształtowane wypłaszczenie, które całkiem chroni sztycę przed uszkodzeniem jej na skutek złego montażu.

#4 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8638 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 29 sierpień 2009 - 17:40

Spodenki z wkładką (kilka par nawet) i siodełko WTB Silverado robią swoje, jednak dość sztywna, aluminiowa rama Gianta powoduje, że chciałoby się pod tyłkiem czuć nieco mniej drgań. Poszukując sztyc bez offsetu w oko mi wpadły sztyce sprzedawane przez Olsha. Niska cena, jarzmo takie jak ma być, trochę za długaśna (40 cm, mi wystarczy 30, ale w końcu przedłużyć się nie da, skrócić i owszem...)
http://allegro.pl/it...wa_wysylka.html
Co o tym myślicie? Pewno nie będzie to super cacko (w tej cenie), ale jeśli mam i tak wymienić sztycę to czy nie zdecydować się właśnie na taką?
Serdeczne dzięki za wyjaśnienie roli pasty/żelu (wychodzi na to, że trzeba dodać dodatkowo niecałe 30 złociszy do zakupu żelu), oraz sposobu montażu standardowego zacisku.
  • adamos79 lubi to

#5 PH

PH
  • Użytkownik
  • 11 postów
  • SkądŻywiec

Napisano 29 sierpień 2009 - 20:41

Jeśli dobre siodełko nie wystarcza, karbonowa sztyca nic nie zmieni. Karbonu nie uważam za cudowny materiał, a już z pewnością kupno tanich komponentów to uszczęśliwianie się na siłę. Mam wspomnianą sztycę eastona oraz kierownice fsa i bez żalu wymianie w przyszłości na aluminium, choć najprawdopodobniej moim następnym wyborem będzie tytan (marzy mi się rower produkcji kenta eriksena http://www.kenteriksen.com) lecz raczej z przyczyn praktycznych/estetycznych a nie komfortu. Może lepiej byłoby zainwestować w oponki 25mm.

#6 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 29 sierpień 2009 - 20:46

prozor, to nie jest sztyca karbonowa, tylko aluminium pokrywane karbonem. Jak pisałem - za mniej niż 300 zł nie kupisz dobrej sztycy (z drobnymi wyjątkami/okazjami).
PH, jeśli się ma ramę alu to bardzo wyraźnie czuć wpływ kierownicy karbonowej, sztycy nieco mniej. Znajomi czują w MTB tłumienie kierownicy karbonowej mimo używania opon Conti RaceKing 2,2".

#7 PH

PH
  • Użytkownik
  • 11 postów
  • SkądŻywiec

Napisano 29 sierpień 2009 - 20:56

No chyba mi jeszcze karbon powiesz że z zawieszeniem na pokładzie. Oczywiście jeśli komuś to poprawia komfort, lub tak myśli a w efekcie daje większą przyjemność z jazdy to ok ale ja uważam że poprawa jest to znikoma. Znów się karbon skrzywi ale w centrum rowerowym jest sztyca ritchey'a wcs bez offsetu chyba za 150 zł + 2 dobre opony na wyprzedaży i ciągle jesteśmy pod 300zł a tutaj zwiększenie komfortu jest wg. mnie odczuwalne.

#8 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8638 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 29 sierpień 2009 - 21:01

Dzięki Karbon - choć zastanawiam się jaki sens jest pokrywania karbonem sztycy aluminiowej? Chyba tylko kosmetyczny... Na dodatek u mnie sztyca poza rurę podsiodłową wystaje jedynie na ok. 10 cm, czyli chyba nawet porządna karbonowa rura tłumienie raczej będzie miała znikome... Jednak kupię normalną aluminiową sztycę, efekt będzie podobny, a finansowa różnica może być przekazana na bardziej potrzebne cele.
Tak na marginesie, zastanawiałem się również, czy nie wymienić sztycy w moim rowerze XC. Pomimo, że A Karbon napisał, iż w MTB jego znajomi czują tłumienie karbonowej kierownicy - to chyba raczej myślał o sztycy ;) i to pewno w rowerze bez tylnego zawieszenia (z tylną amortyzacją to kwiatek do kożucha). Jednak tam mam zdecydowanie inny sposób jazdy, takiego "osadzenia" tyłka jak w szosówce prawie nie ma, nierówności amortyzują nogi, siedzonko służy raczej do symbolicznego podparcia tyłka.
PH - o ile jest to sztyca karbonowa 27mm do poproszę namiary, zwłaszcza, że jeszcze można jakieś sensowne oponki nabyć :)

#9 PH

PH
  • Użytkownik
  • 11 postów
  • SkądŻywiec

Napisano 29 sierpień 2009 - 21:19

Prozor - sztyca niestety/stety jest aluminiowa (gdyby to był karbon to za tę cenę kupiłbym całego tira) ale uważam że jest bardzo dobrej jakości, model 2009 a nie 2007 jak w opisie. http://centrumrowero...TU/Produkt.aspx
Karbon myślał jednak chyba o kierownicy. Miałem kiedyś 29er'a i faktycznie karbonowa kierownica była fajna ale z powodu sztywności (680mm) to jest za co chwycić i tutaj aluminium nie ma szans.

#10 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8638 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 31 sierpień 2009 - 18:51

prozor, to nie jest sztyca karbonowa, tylko aluminium pokrywane karbonem. Jak pisałem - za mniej niż 300 zł nie kupisz dobrej sztycy (z drobnymi wyjątkami/okazjami)


No właśnie, napisałem maila do Olsha, na początku był pewny na 90%, że są to sztyce karbonowe, jednak obiecał sprawdzić te 10%. Okazało się, że rację miał Karbon (chylę czoła), choć mają również ITM'a karbonowego w cenie 243 pln'y, ale jednak sobie odpuszczam :) .

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#11 Bartosz

Bartosz
  • Użytkownik
  • 998 postów
  • Skądwa-wa

Napisano 01 wrzesień 2009 - 21:24

Podłącze się - a co sądzicie o tej sztycy :

http://allegro.pl/it...nowa_giant.html

miał ktoś z nią do czynienia? to rzeczywiście carbon i waga realna 220?

#12 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 01 wrzesień 2009 - 21:34

Podłącze się - a co sądzicie o tej sztycy :

http://allegro.pl/it...nowa_giant.html

miał ktoś z nią do czynienia? to rzeczywiście carbon i waga realna 220?

To nie jest Giant, tylko Kalloy. Kalloy produkował ją od 1998 lub 1999 roku dla Gianta do modeli TCR. Waży różnie ponieważ były 3 lub 4 rozmiary - różne długości ponieważ sztyca ze względu na spłaszczenie ma ograniczony zakres regulacji. Masa podanej wyżej sztycy jest realna.
Jakość samego kompozytu? Jak to w latach '90 - to nie jest 100% włókien węglowych, ale pomieszane z włóknami szklanymi dla lepszego tłumienia, ponieważ wtedy jeszcze nie znano właściwości kierunkowej sztywności karbonu.

#13 Bartosz

Bartosz
  • Użytkownik
  • 998 postów
  • Skądwa-wa

Napisano 01 wrzesień 2009 - 21:53

Jakość samego kompozytu? Jak to w latach '90 - to nie jest 100% włókien węglowych, ale pomieszane z włóknami szklanymi dla lepszego tłumienia, ponieważ wtedy jeszcze nie znano właściwości kierunkowej sztywności karbonu.


Ale jak za tą cenę to moze warto. wiadomo że za 200zł cudów nie będzie. Waga nawet ok. Zapewne lepiej wypadnie od ritchey carbon pro?

Myślę jeszcze o paco apex. Podobniesz się obsuwa, ale jak by może ją zmatowić w miejscu które jest schowane to było by ok?

Chyba że by postawić na wcs alu... :roll:

#14 Bartosz

Bartosz
  • Użytkownik
  • 998 postów
  • Skądwa-wa

Napisano 04 wrzesień 2009 - 11:47

To spytam się jeszcze o sztyce carbonowe FSA. Konkretnie chodzi mi o slk carbon sbs. Miał ktoś do czynienia z tymi sztycami? To rzeczywiście carbon, bo waga jak na carbon nie najlepsza... Nie obsuwają się?

Acha, ewentualnei może być sl 240 carbon pro.

#15 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 04 wrzesień 2009 - 20:29

FSA są bardzo dobre. FSA nigdy nie szło na max niską masę. Za to mają dobre technologie.

#16 Bartosz

Bartosz
  • Użytkownik
  • 998 postów
  • Skądwa-wa

Napisano 04 wrzesień 2009 - 22:12

A to fajnie, dzięki za info :) Czyli mam rozumiec że warto brać fsa slk carbon zamiast ritchey wcs alu?

#17 Karbon

Karbon
  • Użytkownik
  • 1876 postów
  • SkądŁódź

Napisano 04 wrzesień 2009 - 22:32

Tak.



Dodaj odpowiedź