Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trening z pomiarem mocy


2220 odpowiedzi w tym temacie

#721 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 15 luty 2016 - 13:51

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź! Wychodzi na to, że przez przypadek pocisnąłem 3x15 minut 270W zamiast planowanych 240W :).

 

GPS trzeba będzie w przyszłości wyłączyć, ale tak szczerze mówiąc i tak prędkość niewiele mnie obchodzi, nawet przy treningach na zewnątrz.



#722 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 15 luty 2016 - 16:04

Póki co z ostatniej aktywności możesz usunąć dane gps za pomocą File Stripper'a z https://www.fitfiletools.com. Ewentualnie możesz sobie stuningować dane mocy ;) - oczywiście żartuję, no ale możliwość jest (Power Adjuster).

 

Rzuciłem okiem na Twój zapis treningu na Stravie, no i raczej nie do końca w ten sposób będzie. Bo zaraz po rozgrzewce miałeś krótką przerwę (13:18 - 13:34) w kręceniu, czyli zerowanie offsetu było, po pierwszym interwale miałeś prawie minutę przerwy, kolejne zerowanie zapewnione, kolejny interwał i kolejna przerwa po - tym razem ok. 4 sekundy, ale i to wystarczy, przed ostatnim interwałem (tym 200W) przerwy prawie nie było - tak więc może przyczyną jest... odzwyczajenie się od trenażera? Zwłaszcza jeśli koło nie obraca się zbyt szybko, to wrażenia jazdy dość mocno odstają od jazdy szosowej i wydaje się, że jedzie się ciężej przy podobnej mocy. Z kolei wyższe tętno może wynikać z braku wymuszonego chłodzenia, bo w garażu co prawda masz dość chłodno, ale bez wentylatora chłodzenie ciała poprzez odparowanie potu zbyt intensywne nie jest...


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#723 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 15 luty 2016 - 20:36

Co ciekawe, pierwsza przerwa była dosłownie po rozpoczęciu interwału - rower przesuwał mi się po płytkach i musiałem podłożyć matę. 

 

I od tego momentu zaczęły się cuda z pomiarem mocy. Dziwne, może ta mata (od jogi :)) miała na to jakiś wpływ. 

W każdym razie dzisiaj te same interwały na zewnątrz - średnia moc o 50W wyższa w każdym interwale! 

 

http://tpks.ws/DKUYy



#724 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 15 luty 2016 - 21:41

Zauważyłem. Dziwne dość, może faktycznie po rozgrzewce, a przed rozpoczęciem pierwszego interwału warto zrobić ręczne zerowanie? Choć mi się coś takiego jeszcze nie przydarzyło, a ostatnio głównie męczę się na chomiku...


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#725 Jakuben

Jakuben
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • Skądśląsk

Napisano 27 luty 2016 - 09:22

Czy ktoś może napisać, jaka jest różnica pomiędzy waszym ftp w okresie przygotowawczym, a w środku sezonu (czerwiec)?
Byłem teraz na badaniach i na progu mam 3,3 W/kg, czyli kiepsko raczej...a zastanawiam się czy jest szansa podnieś FTP o 50-60 W i dojść do 4 W/kg w związku z czym czy w ogóle warto zakupić PM...

#726 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 27 luty 2016 - 09:50

W moim wypadku do tej pory było około 40 W (4,0-4,1 W/kg w środku sezonu). W tym sezonie mam już teraz około 3,9- 4,0 W/kg ale nie przypuszczam abym w środku sezonu poprawił się o 40 W i doszedł do 4,5.

Pomiaru Mocy nie kupuje się po to, aby mieć przynajmniej 4,0 W/kg ;) tylko aby czas spędzony na treningach wykorzystywać efektywniej. Cyfry to jest niejako skutek uboczny. To, czy uda Ci się dojść do tych 4 W/kg zależy jedynie od tego jak trenujesz, ile czasu na to poświęcasz, pewnie też od jakichś osobniczych cech, a nie od tego czy masz PM.


  • Prozor i dawidr lubią to

#727 Jakuben

Jakuben
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • Skądśląsk

Napisano 27 luty 2016 - 10:08

W moim wypadku do tej pory było około 40 W (4,0-4,1 W/kg w środku sezonu).

Oto mi chodziło.
Nie jestem idiotą, wiem po co jest pomiar mocy, więc reszta Twojego postu nie potrzebna...
Wiadomo, że nie można mówić o tym samym poziomie wytrenowania w lutym, w porównaniu do czerwca, lipca. Widzę to po sobie jadąc w góry.
Nigdy wcześniej nie miałem możliwości określenia swojego poziomu wytrenowania w liczbach, toteż zastanawiam się ile mocy "przybywa" w trakcie sezonu...

#728 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 27 luty 2016 - 10:17

Jeśli teraz masz 3,3 to z mojego doświadczenia 3,8-3,9 W/kg we wrześniu.  4W/kg w połowie przyszłego sezonu.



#729 Jakuben

Jakuben
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • Skądśląsk

Napisano 27 luty 2016 - 10:30

Jeśli teraz masz 3,3 to z mojego doświadczenia 3,8-3,9 W/kg we wrześniu. 4W/kg w połowie przyszłego sezonu.


Dzięki za odpowiedz. Cenna informacja.

#730 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 27 luty 2016 - 11:16

Nie jestem idiotą, wiem po co jest pomiar mocy, więc reszta Twojego postu nie potrzebna...

 

"zastanawiam się czy jest szansa podnieś FTP o 50-60 W i dojść do 4 W/kg w związku z czym czy w ogóle warto zakupić PM..."

 

To była odpowiedź na to, co wrzuciłem w cudzysłów. Z tego zdania wynika, że uzależniasz sens kupowania PM od tego, jakie wyjdą Ci cyfry/na ile jesteś w stanie się wytrenować.



#731 Jakuben

Jakuben
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • Skądśląsk

Napisano 27 luty 2016 - 14:01

Każdy wyznacza sobie jakieś cele. Ja idąc na badania byłem przekonany, że FTP będę miał na poziomie 280-300 W, a w sezonie dzięki treningowi wykorzystując PM (obecnie trenuje od 8 do 10 godzin tygodniowo, w sezonie 15 godzin) dojde do 320, 330 W. W tej wypowiedzi chodziło konkretnie o to, że PM jako narzędzie ma mi pomóc sprecyzować trening i szybciej osiągnąć cel.
Jeśli moje fizyczne możliwości nie pozwolą mi osiągnąć 4W/kg to po co wydawać 4,5,6 tysiący złotych? Stąd pytanie do osób które trenują z PM, monitorują swoje postępy regularnie i mogą powiedzieć jak zmienia się FTP w ciągu sezonu...tyle.
  • puchaty lubi to

#732 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 27 luty 2016 - 15:36

@puchaty różne są motywacje i różne cele, moim zdaniem te cyfry mają potężny wpływ motywacyjny. Ciężko poczuć pod nogą zysk 10W i można utracić poczucie sensu i skuteczności treningu.

 

@Jakuben Moja dawna teoria mówiła: Każdy jest w stanie dojść do 4W/kg. To tylko kwestia odpowiedniego treningu i wytrzymałości. Po pewnym czasie skorygowałem tę wartość do 4,4W/kg i moim zdaniem dopiero w okolicach tego miejsca poszukuję ściany która będzie wskazywała czy masz predyspozycje do czegoś więcej czy nie.

Kolejna sprawa miernik mocy to nie 4-5-6 tyś złotych, to może być nawet, 1-1,5tyś i nie jest on lekiem na całe zło i sekretną bronią. Jest sporo ludzi którzy sobie doskonale bez tego radzą, są tacy którym to nawet przeszkadza. Jedyne co jest pewne to to że jak już będziesz miał 4W/kg to mając PM się o tym dowiesz bardzo szybko, a bez PM możesz być tego nieświadomy przez długi czas :)


  • Prozor i dawidr lubią to

#733 Jakuben

Jakuben
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • Skądśląsk

Napisano 27 luty 2016 - 17:58

Playzino, dzięki za informację! A możesz jakieś swoje pomiary podać z początku i końca sezonu? Może być na PW jak coś ;)

#734 goa2004

goa2004
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 24 marzec 2016 - 16:15

no jeszcze Mi trochę brakuje do optymalnej wartości CTL :cry:

ale pozwolę sobie na spokojne dojście...nie chcę przeszarżować...

jak pracować na CTL ?

 

u mnie CTL wyniosło 10

a ATL 40 z ostatniego treningu

 

Niepokojące ?



#735 play

play
  • Użytkownik
  • 361 postów
  • Skądpzn

Napisano 24 marzec 2016 - 16:27

jak pracować na CTL ?

 

u mnie CTL wyniosło 10

a ATL 40 z ostatniego treningu

 

Niepokojące ?

 

CTL 10? Serio? Jeździsz coś w ogóle, bo tak niski poziom raczej wskazuje że nic nie robisz.

 

Pracować nad CTL można tylko w jeden sposób, klepać TSS-y czyli jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć.



#736 goa2004

goa2004
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 25 marzec 2016 - 07:22

CTL 10? Serio? Jeździsz coś w ogóle, bo tak niski poziom raczej wskazuje że nic nie robisz.

 

Pracować nad CTL można tylko w jeden sposób, klepać TSS-y czyli jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć.

 

Robię 4 treningi w tygodniu 2 na trenażerze około 1h30m noi w weekendy dwa w okolicach 3h+

 

natomiast ustawiłem sobie teraz LTS i STS na wartości 7 dni i wynik jest 34

 

natomiast wcześniej miałem domyślnie 7 i 42 dni stąd też nawet danych nie miałem na tyle dni bo pomiar mam od około 9 marca.

 

 

jakbyś doradził mając 4 dni do dyspozycji ograniczone z nich dwa dość mocno czasowo aby rozłożyć i zaplanować treningi ?

 

dzięki za pomoc i ukierunkowanie :)



#737 celar

celar
  • Użytkownik
  • 211 postów
  • Skądkraków

Napisano 25 marzec 2016 - 10:55

Ja bym na początek polecał po prostu potrenowac tak jak byś to robił wcześniej i uzbierał trochę danych by mieć jakiś punkt wyjścia. Ja tak robiłem.



#738 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 25 marzec 2016 - 10:56

Przede wszystkim musisz zrobić sobie test określający Twoje FTP, i wpisać to do programu aby program mógł wyznaczać rzeczywiste obciążenia treningowe (TSSy). TSS to jest iloczyn intensywności treningu (IF) i czasu jego trwania. Na podstawie tych danych tworzony jest wykres PMC, który odzwierciedla jak w czasie kształtowały się te obciążenia treningowe. Sam wykres PMC staje się użyteczny przynajmniej po kilku miesiącach używania programu. Można wtedy badać i wyciągać wnioski jak organizm reaguje na obciążenia treningowe, jak reaguje na regenerację, superkompensację itd. Dzięki temu można modyfikować albo budować nowe plany treningowe, ukierunkowane na budowanie szczytów formy.

Skoro zacząłeś dopiero jazdę z pomiarem mocy, to raczej specjalnie nie przejmuj się na razie tym wykresem. Zrób test, znajdź jakiś plan treningowy (nawet z gotowców z neta) i podziałaj z tym przez kilka miesięcy, czyli w zasadzie cały ten sezon (od zmieniania LTS z 42 na 34 noga się nie poprawi mimo, że CTL wzrośnie;). 

Mając 4 dni na trening da się całkiem sensownie potrenować. W zasadzie sporo osób trenuje w ten sposób, że jeździ co drugi dzień - to dla amatora, który pracuje/uczy się a więc nie ma czasu na regenerację, również nie jest mało. W dni wolne poświęć 30-40 min na trening mięśni stabilizujących i będzie gitara!


  • play lubi to

#739 goa2004

goa2004
  • Użytkownik
  • 17 postów

Napisano 26 marzec 2016 - 09:52

ok dzięki za podpowiedź:) 

w takim razie tak też zrobię ftp ustaliłem wstępnie robiąc test, ale sobie go zweryfikuję za około 2 -3 tygodni taki mam plan i zobaczę co się będzie działa i co mi wyjdzie z obliczeń. 

 

Tak na dobrą sprawę to coś tam mocniej jest człowiek w stanie pojechać już i te moce szczytowe podbić do wyższych wartości aniżeli na początku, tak więc co się chyba zmienia, tętno też się udało podnieść o 7 pkt wyżej, kiedy jeszcze 3 tyg temu maks wyciągłem 180 teraz już jestem w stanie 187, tak więc tutaj domniemywam, że zachodzi już jakaś zmiana... teraz stawiam na trenowanie w zakresie strefy drugiej aby nad wytrzymałością tlenową popracować bo o ile w miarę jestem w stanie utrzymać na trenażerze to w terenie jak już są skoki mocy to tętno dość mocno mi skacze i raczej wchodzi a 3 strefę a nawet 4 nie wspominam oczywicie o mocach szczytowych i tętnie w tym momencie. 

 

Trening z wczoraj.... bardziej stawiałem na moc

 

https://connect.garm...vity/1098390231

 

Trening sprzed tygodnia.... kiedy tutaj starałem się nie wykraczać poza strefę tętna 

 

https://connect.garm...vity/1090672779

 

 

myślisz, że zacząć treningi od wytrzymałości tlenowej czy przeplatać ją z wytrzmałością siłową?

 

co do treningów pod dachem, to robić z większą intensywnością a krótsze czy poprostu dłuższe a z mniejszą intensywnością?

 

 



#740 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 26 marzec 2016 - 10:44

Jeżeli podniosłeś HRmax, to świadczy to o progresie, ale tylko w zakresie... Twojej silnej woli ;) HRmax nie jest zależy od wydolności, podbicie tego parametru świadczy głównie o tym, że byłeś w stanie mentalnie zmusić się do cięższego wysiłku.
 

co do treningów pod dachem, to robić z większą intensywnością a krótsze czy poprostu dłuższe a z mniejszą intensywnością?

To zależy od tego, co chcesz trenować.


Zasadniczo... W żadnym wypadku to nie jest zarzut (wszak masz prawo nie wiedzieć, kiedy zaczynasz), ale widzę, że masz braki w zakresie zupełnych podstaw. Skoro już kupiłeś sobie drogą zabawkę (bo na razie to jest zabawka, kiedy nie wiesz, jak z niej korzystać), to czy nie byłoby prościej kupić po prostu porządną książkę i z niej pobrać wiedzę, której potrzebujesz? To dużo prostsze niż zadawanie tysiąca pytań na forum, a istnienia drugiego tysiąca ważnych dylematów nawet nie będziesz świadomy bez zdobycia choćby minimum rzetelnej i usystematyzowanej wiedzy.


  • sum lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?




Dodaj odpowiedź