Jeśli nikt Ci nie pomoże, zmierz suwmiarką średnicę otworu i z tabeli odczytasz, jaki tam nacięli gwint. Na 100% będzie to metryczny, drobnozwojowy. Podam Ci kilka wartości, żebyś nie szukał tablic. Zakładam, że średnica otworu nie będzie większa niż 5mm.
Jeśli odczyt wyniesie 2,65 mm, to gwint będzie M3x0,35. Odpowiednio:
3,50 mm – M4x0,5
4,50 mm – M5x0,5
5,20 mm – M6x0,75
Może być problem, jeśli rama była malowana powtórnie. Mogło się zdarzyć, że malerz nie zabezpieczył otworu i zachlapał gwint. Wówczas odczyt będzie inny, ale różnica średnic wynosi około 1 mm, więc można mimo wszystko, wydedukować pierwotną wielkość.
Drugi kłopot, to trzeba taki zamalowany gwint powtórnie naciąć, więc będziesz musiał kupić odpowiedni gwintownik i oczywiście, uchwyt do niego.
Śruby z radełkowanym łbem najprawdopodobniej nie kupisz, ale zrobi Ci ją każdy ślusarz, który ma w warsztacie tokarkę i frezarkę.
Możesz, oczywiście, całą tę robotę zostawić fachowcowi, jeśli z jakichś względów, sam nie podołasz