19 replies to this topic

[mustafa30]

Witam forowiczów, od ok.3 miesięcy odczuwam ból lewego jądra nic co bardzo dokucza ale w odczuciu to takie lekkie jakby nadciągnięcie ścięgna, które promieniuje w pachwinę ale tylko w pozycji pionowej jak chodzę, jeśli leże lub siedzę nie czuje nic. Piszę do was bo wyczytałem że przyczyną mogą być długie wycieczki rowerowe, więc mam pytanie czy miał ktoś z was coś podobnego i do jakiego medyka mam się z tym udać. Dzięki za odpowiedzi pozdrawiam.
Mustafa30.

[Deadi]

Jak jąderka to chyba urolog ;-)
Poza tym problem może tkwić w siodełku, spedenkach ( ;-) ) lub anatomi Twojej.

Musisz zwrócić uwagę czy nie przygniatasz sobie swoich klejnotów, ewentualnie problem lezy w anatomi Twojej i nie masz miejsca w spodenkach

[750519]

Witam
Od różnych spraw męskich jest lekarz urolog. Nie bagatelizuj sprawy. Idź jak najprędzej do lekarza.
Pozdrawiam.

[Prozor]

Z doświadczenia powiem, że często przyczyną bólu jądra są za ciasne spodnie lub też "ugniatanie" jądra w czasie siedzenia (lub jedno z drugim). Swego czasu miałem "przyjemność" używać przyciasnawych (w biodrach) spodni, co w połączeniu z pracą siedzącą skutkowało uściskiem jąder i po pewnym czasie dłuższym bólem tego jądra, które było bardziej uciskane (u mnie prawego). Być może masz mimowolny zwyczaj uciskania jąder siedząc na siodełku rowerowym? Ja specjalnie mam siodełko nie poziomo, a lekko pochylone noskiem w dół - siodełko poziome dla mojego tyłka jest nieco bardziej komfortowe, jednak w tym położeniu jazda za bardzo uciska moje klejnoty rodzinne (i prostatę), opuszczenie nosa o parę stopni niweluje ten efekt.
Ale tak na wszelki wypadek idź do urologa, lepiej na zimne dmuchać, niż iść w ślady np. Lance Armstrong'a (o ile się nie mylę miał raka jądra?).

[dedzior21]

pierwsze pytanie: jak ukladasz jadra jak wkladasz wkladke? "podwijasz" je sobie do przodu, tak ze leza poziomo? jesli tak, to uciskasz na najadrza, i bol moze stad pochodzic.
2.temat nie jest mi obcy, bo przewlekle sie lecze na prostate - miales wczesniej problemy z prostata, czy nie?
3.zbyt pochylona pozycja, wtedy wiekszy nacisk idzie na krocze (prostata, jadra), a nie na posladki.
4.jadro boli tylko na rowerze? czy bol sie utrzymuje cialy czas, taki subtelny?

[mustafa30]

Witam, no ciekawe jest to że na rowerze bólu nie czuję ani jak leże, tylko jak chodzę czy stoję. Z prostata nigdy nie miałem problemów i nigdy jej nie kontrolowałem. Klejnoty podczas jazdy układam z prawej strony a co do pozycji to na dolnym chwycie jeżdżę rzadko raczej trzymam za klamki. A ból utrzymuje się cały czas taki leciutki subtelny ale jest. Właśnie wróciłem od rodzinnego i mam skierowanie do urologa jutro się wybieram. Muszę odnośnie pozycji pokombinować trochę z siodełkiem.


A tak z ciekawości jak wy układacie swoje klejnoty podczas jazdy??


Pozdrawiam Mustafa30

[nick]

Bałbym się na szyję w Twoim przypadku. Jak zobaczysz ładne dziewczątko, to może Cię udusić :roll: pozdr

[krzysio dm]

hej Najlepiej będzie jak odwiedzisz specjalistę Ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że chory kręgosłup daje dziwne objawy o mnie były to właśnie bóle w podbrzuszu pachwinach aż do jąder Ale u ciebie może to być coś innego

[Deadi]

http://future.wp.pl/...,wiadomosc.html

[chlebu]

Witam.
Ponieważ dotknął mnie opisywany wyżej problem z identycznymi objawami mam pytanie. Czy ktoś był z tą przypadłością u lekarza czy wystarczy krótka przerwa w treningach. Jeśli ktoś był to jaka była rada lekarza ewentualnie czy konieczne jest jakieś leczenie.

Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

[Prozor]

Jeśli nie pomaga chodzenie gołym przez 24h (ewentualnie bez dołu, wersja light to luźne bokserki przez 48h) to do lekarza się trzeba udać!

[Sid]

Miałem podobny problem pare lat temu wynikał ze "skrętu" jąder (też bolało jak stałem podczas siedzenia lżej a na rower nawet nie mogłem podnieść nogi)
czyli jądro się przekęciło-wynik ciasnych spodni, lekarz miętosi i obraca je tak jak ma być jeśli nie skutkuje to operacja

[p.o.s.t]

O czym Wy tu piszecie. Od tego wszystkiego zdemotywowałem się przed moim dzisiejszym treningiem :x. Z takimi rzeczami tylko do lekarza nie ma co sięwstydzić .
zdr.

[Deadi]

Więcej seksu, a jąderka będą takie wyluzowane, że im żaden przygniot nie będzie straszny :mrgreen:

[wunderfaust]

Więcej seksu, a jąderka będą takie wyluzowane, że im żaden przygniot nie będzie straszny :mrgreen:

jak ci kiedyś jądro urośnie do wielkości pięści a z bólu będziesz dostawał morfinę to zobaczymy czy taki kozak będziesz
a co do problemu to jeśli boli i nie przestaje a co gorsza ból narasta to szukać dobrego lekarza bo można sobie zafundować naprawdę nieciekawą historię. wiem z praktyki ża w takich wypadkach może zdarzyć się wszystko. znam przykład gdzie facet stracił jądro w wyniku błędnej diagnozy . jądro można też stracić w wyniku źle leczonego głupiego zapalenia i warto o tym pamiętać zeby nie zostać z łapą w nocniku