2339 odpowiedzi w tym temacie

[shmoo]

Tak jak przedmówcy polecam philips saferide 80.

Można powiedzieć że PSR80 to standardowe światło a reszta to substytuty.

Posiadam takie w domostwie dwie i jestem w pełni zadowolony.

Narzekać mogą jedynie miłośnicy niskiej wagi!

 

Odcięcie, moc, czas pracy, wodoszczelność to niedościgniony wzorzec dla reszty sprzętu na drogi asfaltowe (nie zalicza się super diodowych zestawów święcących po całym lesie i w kosmos).

 

Wzorcowy odbłyśnik. Tak powinny być budowane światełka na szosę.

 

Co do ceny to jak ktoś jest cierpliwy to dorwie w granicach 160zł

Ostatni zakup to:

Nazwa LAMPKA PRZEDNIA PHILIPS SAFERIDE 80 LUX LED (numer 5771277369) Cena kup teraz 159,00 zł za sztukę

Więc interes super.

[4gotten]

Jako alternatywę dla Philipsa warto rozważyć dwie lampki. Busch und Miller Ixon Iq Premium z 80 luksami oraz Roxim RX5 z 55 luksami. Obydwie lampki mają bardzo dobry rozkład światła z odcięciem, kilka trybów mocy I na czterech bateriach / aku R6 w max trybie pracują 5-6 godzin. Minusem, jak w przypadku Philipsa, jest "klockowatość". Obydwie oferują opcjonalny uchwyt mocowany do korony widelca , dzięki czemu nie zajmują miejsca na kierownicy.

[Benedykt]

Ja również polecam saferide 80. Mam trzy i zamierzam kupić kolejną, aby była w rodzinie na inne rowery. Przewaliłem kilkadziesiąt lampek i od kilku lat zostaję przy philipsie. Odkąd jeżdżę na niej, a czasem zakładam dwie, jestem poważnie traktowany jako rowerzysta i pełnoprawny uczestnik ruchu drogowego. Na pewnych sprawach nie da się oszczędzić, więc byle szajsu na rower nie zakładajcie, bo to bez sensu. Pozdrawiam. 

[sławek1976]

Pytanie do osób które miały styczność  z ta lampką :  Scream 02 400lm . Chodzi mi o to, czy lampka poradzi sobie w nocy na szutrowych i polnych drogach. Chodzi zarówno o jasność świecenia jak i o drgania a co za tym idzie możliwość uszkodzenia.  Znając kulturę jazdy kierowców wolę w nocy nie jeździć  po ulicach. 

 

 

 

[pangumas]

X-RAY która wersja lampki Knog Blinder Road? 250 czy 400? Mam dwie lampki Knog, ARC 5.5 na przód i MOB na tył. Nie wiem czy 400 lumenów starczy na kompletne ciemności.

[sławek1976]

Wspieram to co nasze i dlatego wybór padnie na produkty rodzimej firmy z Wrocławia : - )  http://www.mactronic...erowe/2815.html  

 

 

[shmoo]

Wspieram to co nasze i dlatego wybór padnie na produkty rodzimej firmy z Wrocławia : - )  http://www.mactronic...erowe/2815.html  

 

Jak tak dalej pójdzie to pomarańcze będą tylko na święta

Które produkty nie są OEMem z chin?

[Prozor]

Hehe... No właśnie - "rodzima firma" tylko zleca swój nadruk swojej nazwy na chińskich produktach i to jeszcze na etapie produkcji. W Chinach. W PL co najwyżej dystrybucja, no i podatki. Faktycznie wspieranie gospodarki polskiej poprzez płacenie jednego z 'niższych" podatków VAT w EU jest zdecydowanie godne polecenia .

[sławek1976]

Prozor a ty myślisz, że lampki Philipsa gdzie są produkowane i składane ? Myślisz, że Holender robi to osobiście :-) ? Oni nawet telewizory składają w Chinach :  http://www.pcworld.p...telewizory.html

 

  Równie dobrze możesz kupić lampkę bez logo Philips za 1/4 ceny składana przez tego samego chińczyka w tej samej fabryce. Tam nie ma prawa patentowego więc produkują wszystkim wszystko na jednym stanowisku. Mactronic mimo wszystko jest "nasza" , ma certyfikaty jakości nie gorsze niż zagraniczne marki :    https://wizytowka.rz...rma.pl/UXLOT453 

 

[bynon]

Fenix bc30r,  robi "dzień" w najczernieszą noc 

[Prozor]

Prozor a ty myślisz, że lampki Philipsa gdzie są produkowane i składane ? Myślisz, że Holender robi to osobiście :-) ? Oni nawet telewizory składają w Chinach :  http://www.pcworld.p...telewizory.html

 

  Równie dobrze możesz kupić lampkę bez logo Philips za 1/4 ceny składana przez tego samego chińczyka w tej samej fabryce. Tam nie ma prawa patentowego więc produkują wszystkim wszystko na jednym stanowisku. Mactronic mimo wszystko jest "nasza" , ma certyfikaty jakości nie gorsze niż zagraniczne marki :    https://wizytowka.rz...rma.pl/UXLOT453

 

A gdzie ja napisałem, że Philips robił lampki w Holandii? Zlecali robotę w Chinach, a jakże

Nie kupię lampki Philipsa w Chinach, bo produkcji zaprzestano parę lat temu. Niestety...

 

Ale akurat przykład TV to strzał kulą w płot. Telewizory Philipsa na rynek EU robi się w EU. Konkretniej w Gorzowie Wlkp. Konkretnie tutaj:

 

 I owszem Chińczycy mają kapitał i trzymają kierownictwo w TPV, gdzie te telewizory są robione, jednak produkcja jest w Polsce. Po prostu nie opłaca się takich gabarytowych rzeczy robić w Azji i przewozić do Europy. 

Zresztą nie tylko TV Philipsa, ale też Sharp - Słowacja, LG - Polska: Mława i Wrocław, TCL/Thomson/Ikea/Jvc - Polska: Żyrardów, Panasonic: Czechy, Sony Bravia: fabryka Foxcona (!!!) na Słowacji, Samsung: Słowacja/Węgry (AGD: Polska). Zresztą zwłaszcza duże AGD (pralki, lodówki, kuchenki, itd...) są robione na rynku zbytu (czyli EU). Oczywiście w części jest to montaż, nie produkują na miejscu do ostatniego tranzystora.

 

Tak więc w odróżnieniu od Mactronica, TV Philipsa są robione w Polsce, na liniach produkcyjnych zatrudnieni są Polacy. Między innymi dlatego mam TV Philipsa

 

A tak z ciekawości rzuciłem okiem na KRS Mactronica. To co jest na tej wizytówce (żadnych certyfikatów jakości tam nie ma, no chyba, że potwierdzenie braku zadłużenia KRD, czy wykupienie udziału w programie "Rzetelna Firma" traktujesz jako certyfikaty jakości - to jesteś w błędzie!) jako główny przedmiot działalnosci, to... 46, 90, Z, SPRZEDAŻ HURTOWA NIEWYSPECJALIZOWANA - przekopiowane z wpisu w KRS. Jest jeszcze parę innych działalności (np. wynajmy urządzeń biurowych, czy sprzedaż samochodów), ale NIE MA żadnych działalności produkcyjnych. Czyli widać jasno, że nie jest to firma produkcyjna, tylko hurtowo sprzedająca mydło i powidło. A - latarki też

 

Jeszcze jedno, to, że Chińczycy ładują swój kapitał (mają od cholery kasy, to inwestują) w inne firmy, nie zawsze oznacza, że je wykupują. W przypadku Philipsa jest to spółka Joint venture (ang. [ˌdʒɔɪnt ˈvɛntʃə], dosł. wspólne przedsięwzięcie) – czyli podmiot utworzony wspólnie przez dwa lub więcej niezależne przedsiębiorstwa w celu realizacji określonego projektu lub wspólnego celu. W tym przypadku w produkcję telewizorów. Prawdopodobnie podział jest dość prosty: Holendrzy myślą (projektują), Chińczycy produkują we własnych fabrykach w Europie. Każdy na tym korzysta, Chińczycy 70%, Holendrzy 30%, Polacy zatrudnieni przy produkcji zarabiają na życie. Co ciekawe całkiem dobrze przy tym zarabiają, zwłaszcza ci, którzy wykazują się przy pracy .

[sławek1976]

Jakoś mnie nie przekonałeś, że Philips jest lepszy od "naszego" Mactronica. Poczytaj trochę o firmie zanim ocenisz. Akurat latarki Mactronic projektowane i  produkowane są w Polsce . Poczytaj trochę : http://www.mactronic...es/company.html 

Na liście państw, które kupują oświetlenie Mactronic jest miedzy innymi Holandia . Znajdź mi informację,  która potwierdza twoje rewelacja, że Mactronic produkowany jest w Chinach to uwierzę. Mało tego Chińczycy kupują od nas te latarki :-) . Poczytaj : http://www.gazetawro...fryce,10140680/ .  Ja kieruje się zasada, że jak mam dwa produkty podobnej jakości to wybieram ten polski. Pozdrawiam. 

[shmoo]

Ja kieruje się zasada, że jak mam dwa produkty podobnej jakości to wybieram ten polski. Pozdrawiam.

To rozsądne i popieram!

Co do produkcji w kraju to nie uwierzę jak nie zobaczę.

Citizen?
https://www.alibaba....35.1.MX8Fjx&s=p

Noise?
https://www.alibaba....35.1.MX8Fjx&s=p

Nie chce mi się szukać dalej bo myślę że wystarczy.

[Prozor]

Jakoś mnie nie przekonałeś, że Philips jest lepszy od "naszego" Mactronica. Poczytaj trochę o firmie zanim ocenisz. Akurat latarki Mactronic projektowane i  produkowane są w Polsce . Poczytaj trochę : http://www.mactronic...es/company.html

Na liście państw, które kupują oświetlenie Mactronic jest miedzy innymi Holandia . Znajdź mi informację,  która potwierdza twoje rewelacja, że Mactronic produkowany jest w Chinach to uwierzę. Mało tego Chińczycy kupują od nas te latarki :-) . Poczytaj : http://www.gazetawro...fryce,10140680/ .  Ja kieruje się zasada, że jak mam dwa produkty podobnej jakości to wybieram ten polski. Pozdrawiam. 

 

Pracownik działu PR tej firmy?  GazetaWrocławska.pl to nie żaden argument czy dowód tylko artykuł sponsorowany - bez wątpienia...

Jakim cudem można produkować coś w PL i nie mieć tego w zgłoszeniu działalności w KRS? Odpowiedź - nie można. Zwłaszcza jeśli jest to główna działalność firmy. Firma zajmuje się hurtową sprzedażą brandowanych produktów OEM produkowanych w CHRL. Uwierzę, jak zobaczę linię produkcyjną w Polsce, a nie tylko bełkot reklamowy na witrynie firmowej (tam można wpisać wszystko, ale nie należy w to wierzyć, bo można mieć przygodę jak Jan co zobaczył napisane "cipa" na starym płocie i sobie małego drzazgami pokaleczył próbując go wepchać w dziurę po sęku w literze "a"...). 

 

Czy lampki sygnowane przez mctronica są choć ich projektem (jak to dumnie wypisują na swojej stronie internetowej)? Też wątpię. Wpis w KRS wyraźnie wskazuje, że firma nie zajmuje się projektowaniem tego typu produktów. Tak więc raczej nie, bo może to się mieścić w "pozostałych" (wpisy działalności w KRS ograniczone są do 10 pozycji). No i tu się różni od Philipsa. Tam niewątpliwie tkwi Know-how (plus dystrybucja i marka). 

 

Z drugiej strony wsparcie polskiej firmy dystrybucyjnej ma sens, ale są jakieś granice. Jeśli taki Citizen jest kupowany powiedzmy za $6 (choć przy tej ilości to raczej pewno taniej), a sprzedawany za $20 (i to netto bez VAT) to nawet biorąc korektę na podatki, koszty itp. narzut rzędu 100% i więcej jest lekkim przegięciem pały, żeby nie powiedzieć, że drenowaniem kieszeni naiwnych. 

 

Zresztą wkrótce unijni urzędnicy wprowadzą przepis obligujący do pobierania podatku VAT od każdego zakupu z poza unii. No fakt, dalej będą to deklarowane niewielkie kwoty, ale konieczność rozliczenia transakcji nieco wyrówna obciążenia fiskalne indywidualnego importu i dystrybutorów. Ci drudzy będą mogli wykazać się i konkurować na rynku lokalnym EU warunkami gwarancyjnymi i obsługą klienta, co jest sporą wartością dodaną do danego towaru. Ale jeśli teraz ktoś ma kupić tą samą lampkę za $6 (czy nawet za $10) albo za $20, to bardzo prawdopodobne będzie, że wybierze tą pierwszą, nawet jeśli będzie ryzykować brak możliwości dochodzenia roszczeń reklamacyjnych (brak sensu odsyłania lampki tej wartości do Chin w celu naprawy lub wymiany, bo przesyłka może kosztować drożej). Rzut oka na "ogólne warunki sprzedaży" Mctronika do zbyt zachęcających nie należą, hurt, hurtem, ale...

 

Przeglądałem pełną ofertę "produktową" Mactronic, Falcon Eye, Streamlight i bez wątpienia wiele (jak nie wszystko, nie na wszystko zwracam uwagę) już dawno widziałem na chińskich portalach dystrybucyjnych, a u nich wpada jako "nowość". Może jeszcze ktoś będzie twierdził, że inżynierowie Mactronica zaprojektowali Walle... Bądźmy poważni.

[robo]

Jakoś mnie nie przekonałeś, że Philips jest lepszy od "naszego" Mactronica. ...............

...........................

Ja kieruje się zasada, że jak mam dwa produkty podobnej jakości to wybieram ten polski. Pozdrawiam. 

No, ale podstawowy błąd jaki popełniasz, to taki, że właśnie nie wybierasz miedzy produktami podobnej jakości, a właściwie nie o jakość chodzi, tylko o przydatności do oświetlania drogi podczas jazdy rowerem. Philipsa Saferide 80 robi to genialnie. Wygląda paskudnie (jak mydelniczka), ale jak już ją kupiłem i zaświeciłem, to mi się rozjaśniło, a najbardziej rozjaśniła się moja gęba. 

 

Przyznam, Noise nie miałem to się nie wypowiem, ale miałem Scream-a i w porównaniu z Saferide 80, to się wydaje, że te latarki w ogóle nie powinny nazywać się rowerowe - to nie ta kategoria ! 

 

Ewentualnie, gdybym się zastanawiał, to chciałbym zobaczyć jak świeci Tripper, ale ma chyba niewymienny akumulator i ładuje się prze USB - dla mnie to wada.

[Drake29a]

Temat polskich produktów był wałkowany przy okazji telefonów, "polscy" producenci mówią o centrach badawczych, o tym że produkcja jest w chinach ale zgodnie z ich zaleceniami, projektami i modyfikacjami. Ile w tym prawdy? Nie wiadomo, ale nosem wyczuwam że mało. Byłem posiadaczem "pierwszego polskiego" telefonu, Pentagram Monster. Twórca wychwalał polską myśl technologiczną i usprawiedliwiał niedociągnięcia małym doświadczeniem Polaków bo przecie to pierwszy polski telefon.

 

 

Abstrahując od tego czy Mactronic jest polski czy nie.

 

Model tripper posiadam.

Ma niezłe odcięcie, nie udało mi się sprawdzić go w boju dłużej, ale bateria trzyma bardzo dobrze, deklaracje producenta mają pokrycie, a na szosie używałem bardzo często lampki w najniższym trybie, kierowcy mi nie mrygali.

 

Lampka na szosę powinna mieć odcięcie, takie lampki to:

Philips Saferide

Baush+Muller Ixxon IQ (i pozostałe też)

Sram

Axa

Roxim

 

Na rowerze montuje też Sigmę Buster 200, nawet w najniższym trybie z lampką skierowaną w pod kątem w dół bywało że kierowcy dawali znać że ich oślepiam, tak więc zmieniłem światło.

 

 

Ładowanie na USB to wielka zaleta. Power Bank wielkości palca mieści około 2200mAh, naładuje taką lampkę do pełna, w niskim trybie wystarczy wtedy na kilkanaście godzin jazdy.

[robo]

Drake29a, dnia 31 Paź 2016 - 22:26, napisał:

..........................

Ładowanie na USB to wielka zaleta.

..........................

W tym zdaniu zapomniałeś dodać zwrotu "dla mnie".

 

Ja tam wolę mieć standardowe, wymienne akumulatorki, zamienne z paluszkami AA. Można je wyjąć, zastąpić innym kompletem, naładować, albo i zregenerować dobrą ładowarką. 

 

I pewnie dlatego wzięcie mają modowane latarki zasilane z akumulatora 18650.

 

Ideałem byłoby mieć dobrze świecącą lampkę rowerową (podkreślam), tak jak Philipsa Saferide 80, ale zasilaną z ogniwa 18650 z możliwością wymiany na drodze.

[Benedykt]

W kwestii kupowania polskich produktów. Z polskich firm kupiłbym jedynie trippera. Ma jednak wbudowany akumulator. Nie wiadomo jak sprawny będzie po roku, więc ten model odpada. Wolę mieć możliwość wymiany aku jak np. w saferide 80. Jeśli mactronic wypuści na rynek dobrą lampę rowerową (obecne lampki firmy to raczej latarki) to na pewno znajdzie ona uznanie również za granicą.
Czy ktoś ma lub miał okazję jazdy z meilan x1? Ciekaw jestem wrażeń. Czy pomarańczowe boki rzeczywiście zwiększają widoczność? Rzekomo lampka jest zgodna z stvzo. Ma chyba jednak wbudowany aku.

[Prozor]

No proszę, Chińczycy zaczynają robić nie tylko tanią masówkę na bazie latarek nadającą się tylko do lasu, ale również coś bardziej cywilizowanego? Przy tym mają bardzo ciekawe propozycje:

X1

Zdjęcie ze strony producenta. Choć tutaj chyba te boki są niebieskie? Ale raczej to wstawki albo metalowe malowane/anodowane, albo plastykowe, raczej nie świecą, a odbijają światło, z delikatnym zabarwieniem kolorowym. 

 

Design by German light team

Professional automotive type lighting

3 different brightness region

Bright-dark cut-off line design

Luminous intensity : 34Lux

Day cycling light on both sides

1800 mAh rechargeable battery，4.5 hours

Cycling test,high speed,high brightness

 

Luxy nie powalają, raczej lampka do użytku miejskiego, patrząc po tym co na YT to chyba tak będzie, ale kształt wiązki świetlnej jest bardzo cywilizowany.

Odbłyśnik:

jak widać po lewej trochę się postarali kształtując wiązkę, widać na górze otwór diody (po prawej typowy reflektor latarkowy)

Budowa wewnętrzna:

zbyt skomplikowana nie jest. Kwestia wykorzystania do modyfikacji? Zastąpienie standardowego leda czymś mocniejszym? Oczywiście ze zmianą sterownika. No ale wtedy jednak ograniczeniem będą akumulatory, bo te mają tylko 1,8Ah...

 

Cena przyzwoita, bo ok. $25 majątkiem nie jest, choć pewno Mactronic będzie sprzedawać za 2x tyle . Plus VAT

 

Robo, ale SafeRide ma też gniazdo USB do ładowania i teoretycznie jest to podstawowy sposób ładowania akumulatorków, choć ja ładuję zawsze na ładowarce stacjonarnej. 

[Benedykt]

Ten meilan stoi na allegro za bodajże 120.

Przy takich komentarzach wymagany jest link do "bodajże" tak więc uprzejmie proszę o uzupełnienie