16 odpowiedzi w tym temacie

[szendi]

Zakupiłem na allegro Treka Madone 5.0.

-klamkomanetki spychacze hamulce korba ultegra,

-koła, mostek, kierownica bontrager,

-rama,widelec sztyca karbon (  używany więc łuszczy się trochę lakier, jakieś zadrapania ) 

 

Koszt 2000,

Po dostawie okazało się że tylny widelec ma wgniotke (załącznik foto 2, foto 3 druga strona rurki ), jako tako się nie ugina, może jak bym bardzo mocno nacisnął ale nie próbuje .

 

Test akustyczny w miejscach ze zdjęcia wykazuje że jest nie "halo", jednak po stronie górnej dolnej jest ok.

 

Jak to oceniacie ? Walczyć o zwrot pieniędzy czy warto zostawić i zrobić kiedyś tam łatkę z tkaniny węglowej?

Załączone pliki

•  foto 2.jpg   112,36 KB   43 Ilość pobrań
•  foto 3.jpg   101,94 KB   41 Ilość pobrań

[Kresowiak]

ryzyk-fizyk, ciężko powiedzieć. Osobiście wolałbym zwrot kasy, nie wiadomo kiedy pęknie.

[szendi]

No właśnie tak myślę jak to się karkuluje, bo jeśli wartość reszty jest całkiem wysoka to znowu nałożenie warstwy węglowej to   niecałe 100 zł ( na allegro można zakupić ) materiału by zostało to odrazu dla wyrównania naprężeń na stronach mógłbym dołożyć jedną warstwę na rurkę z drugiej strony. Wytrzymałe powinno być wtedy bardziej. malowanie całości to duże koszty też by nie były bo sprzęt mam jedynie  lakier samochodowy  i utwardzacz kupić to też poniżej 100.  Sprzedawca może coś by zwrócił za to.

 

Miał ktoś podobna sytuacje z widelcem tylnim?

[robo]

Jarek-LT naprawia ramy karbonowe - nie mówię o zleceniu naprawy, ale może jego zapytaj, czy gra warta świeczki, czy lepiej zwrócić rower.

[radomir82]

Rama z takim uszkodzeniem nie nadaje się do jazdy, z drugiej strony naprawa w takim miejscu jest stosunkowo łatwa.

[robo]

E tam się nie nadaje, tylko się ugina  :-D

 

A tak naprawdę, to jechałem raz z Andrzejem Sypytkowskim - on na Whistle Tonkawa (góral !) i coś mu strasznie trzeszczało.

Pytam: "Andrzej, co ci tak strzela w rowerze. "

A on: " Pękły mi tylne widełki na maratonie, ale się trzymają. Już miesiąc tą ramę chcą "dojeździć", a ona się nie chce złąmać  - tylko się ugina."  :mrgreen:

 

Może dlatego się nie łamała, że Whistle w ramach stosuje aramid oprócz karbonu ?

 

Nikogo nie namawiam, żeby bagatelizował pęknięcie ramy - ot taką anegdotę przytaczam.

[szendi]

Nie ugina się Aż tak źle nie jest  nie widać by pracował 

 

Pisałem dziś maila do Jarka odnośnie ceny naprawy i sensowności, czekam aktualnie na odpowiedź od niego.

Sprzedawcy pisałem o zwrocie roweru lub  kosztów naprawy, aktualnie czekam na wiadomość.

[KAEM]

Ustal cenę naprawy i będziesz wiedział czy warto. Co do zagrożenia życia to bym nie wpadał w panikę - sam jeżdżę na naprawianym carbonie już 3 sezony i żyję ;-)

[radomir82]

Miejsce naprawione zgodnie ze sztuką cechuje się zazwyczaj wyższą wytrzymałością niż oryginał - jest za to mniej elastyczne i rama w tym miejscu "pracuje" inaczej niż chciał tego konstruktor. 

 

Pozostawienie tego tak jak jest to zdecydowanie zły pomysł.

[szendi]

Sprzedawca w odpowiedzi napisał  iż przecież rower miał być używany z normalnymi śladami użytkowania. Zaproponował 200 zł, LUXTECH ceni się na 370zł

[KAEM]

Bierz 200zł. i dowiedz się jeszcze u rychtarskiego bo też carbon robią

 

[adamoz]

Sprzedawca w odpowiedzi napisał iż przecież rower miał być używany z normalnymi śladami użytkowania. Zaproponował 200 zł, LUXTECH ceni się na 370zł

Tyle, ze takie uszkodzenie to nie są normalne ślady użytkowania. Powinien zwrócić cały koszt naprawy.

[Red Bull]

Dziś tylne widełki , a jutro coś innego do naprawy  .

Usterka łatwa do naprawy ale koszta bardzo wysokie na tak nieskomplikowana usługę ( 370 + kurier w dwie strony = 450,-)

 

Ciekawe czy innych tj. ukrytych śladów użytkowania nie ma rower ?

 

 

 

[szendi]

Opukałem cały, prócz odchodzącego lakieru i otarć nie zauważyłem nic więcej.

Musze wyregulować przerzutkę tylną bo nieraz  coś  stuknie ale jest ok.

[big75]

 

Usterka łatwa do naprawy ale koszta bardzo wysokie na tak nieskomplikowana usługę ( 370 + kurier w dwie strony = 450,-)

 

 

Trochę taniej - po wpisaniu wymiarów kartonu rowerowego 130/80/20  np. na  kurierem.pl wychodzi od poniżej 20 zł w jedną stronę ( KEX-em albo DPD)

 

Ale jak pojedziesz bezpośrednio np na DHL w celu nadania paczki ( nawet mając podpisaną umową gdzie przykładowe -20%)  to i tak zapłaciśz sporo więcej.