i siodlo rowniez do wymiany.....
powod ten sam.....
Piekny bezowy Brooks az sie tu prosi.......
wtedy ....Twoja maszynka bedzie kluc po oczach :-D
Raczysz sobie żartować. Gdzie tu Brooks? To stal w nowoczesnym wydaniu.
Napisano 15 marzec 2015 - 19:00
i siodlo rowniez do wymiany.....
powod ten sam.....
Piekny bezowy Brooks az sie tu prosi.......
wtedy ....Twoja maszynka bedzie kluc po oczach :-D
Raczysz sobie żartować. Gdzie tu Brooks? To stal w nowoczesnym wydaniu.
Napisano 15 marzec 2015 - 19:08
Raczysz sobie żartować. Gdzie tu Brooks? To stal w nowoczesnym wydaniu.
mowie serio-co rzadko mi sie zdarza,ale ze temat powazny
to radze na prawde od serca,
Brooks doda mu jaja...-to co jest w tej chwili zamontowane nie przystoii zupelnie
do rasowego neoklasyka :-D
Napisano 15 marzec 2015 - 19:16
gdzie tu klasyk? bo stal?
Napisano 15 marzec 2015 - 19:16
i siodlo rowniez do wymiany.....
powod ten sam.....
Piekny bezowy Brooks az sie tu prosi.......
wtedy ....Twoja maszynka bedzie kluc po oczach :-D
I przy okazji kłuć w d..ę właściciela ;-) .
Napisano 15 marzec 2015 - 19:35
gdzie tu klasyk? bo stal?
neo.....neeeeeoooo ;-)
przy tej szlachetnej stali i czerni
przy srebrnym oszprychunku Brooksio az siem prosi....
Nie musi to byc zaraz taki jak w moim antyku.Brooks ma dzis fajne modele
pasujace nawet do ultra-karbonu....
(to tylko moje luzne sugestie ;-) )
Napisano 15 marzec 2015 - 20:03
gienek
Ale Brooks to nie jest siodło do jazdy tylko do lanserki na holenderce, zrozum że stal w obecnych czasach to mniej więcej w wymiarze cięższego karbonu liga. .... sorrki jesli nie zgadza się z to z Twoim poglądem na temat współczesnej stali, ale fakty są takie że "plastiko karbon" nadaje się idealnie dla urywaczy sekund, dla normalnych kolarzy współczesna stal jest idealnym wyborem ....
tłumienie drgań stal vs. karbon 1:0
wytrzymałość stal vs. karbon 1:0
naprawialność stal vs. karbon 1:0
lekkość karbon vs. stal 1:1 *(np. Columbus Spirit)
..........resztę sobie sam dopowiedz....
Napisano 15 marzec 2015 - 20:27
gienek
Ale Brooks to nie jest siodło do jazdy tylko do lanserki na holenderce, zrozum że stal w obecnych czasach to mniej więcej w wymiarze cięższego karbonu liga. .... sorrki jesli nie zgadza się z to z Twoim poglądem na temat współczesnej stali, ale fakty są takie że "plastiko karbon" nadaje się idealnie dla urywaczy sekund, dla normalnych kolarzy współczesna stal jest idealnym wyborem ....
tłumienie drgań stal vs. karbon 1:0
wytrzymałość stal vs. karbon 1:0
naprawialność stal vs. karbon 1:0
lekkość karbon vs. stal 1:1 *(np. Columbus Spirit)
..........resztę sobie sam dopowiedz....
rozbawiles mnie troszke,
nie wiem dlaczego wychwalasz stal wylacznie jako material na rame
a calkiem degradujesz ja jako budulec siodla......
Na Brooksie scigaly sie cale pokolenia kolarzy
i zapewniam Cie,ze nie znane im bylo pojecie lanserki...
Sam trenuje wylacznie na stali,bo jestem jej wielkim wielbicielem(ze wzajemnoscia;-)
-Moser AX Leader..jesli cos Ci to powie....
Czy wiesz rzeczywisice ile wazy rama na rurach Spirita.....?
bo odnosze wrazenie ze nie bardzo....? :-D
(Spirita nie mam,ale mam Dede EOM 16.5-rama 57cm(Pinarello Opera) wazy okolo 1900 gramm
a to chyba dwa razy wiecej niz karbon :-D )
ale po co ja to wszystko pisze..... ;-)
Napisano 15 marzec 2015 - 20:43
A ja pozwolę sobie ... skrytykować malowanie. Nie chodzi o zestaw kolorów, bo mi się podoba, tak jak mi się podobało zawsze malowanie KTM-ów (pomarańczowy + szary, czy grafitowy). Chodzi raczej to, że o ile malowanie przedniego widelca jest ładne (pomarańczowy od środka), to na tylny jakby brakło pomysłu. Można było się bardziej postarać.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
Napisano 16 marzec 2015 - 06:59
Brooks? Oj nie ;-) Beżowe laczki? Oj nie x 2 ;-)
Drogie, ciężkie i niewygodne ;-) Za mało jeżdżę więc to siodło chyba nigdy by się nie dopasowało do mojego zadka :-D haha.
Aliante jest dla mnie idealne więc wybór siodła był oczywisty.
Laczków innych jak Tufo Primus też bym nie założył i to z prostej przyczyny. Nie widzę na rynku innych szytek, które by były tak mocne jak te tufo i kosztowały tyle co nic. Oczywiście jest kilka modeli, które mi się podobają i by pasowały do taczki, ale nie widzę sensu zakładania delikatnych i drogich szytek tylko dla samego wyglądu.
Napisano 16 marzec 2015 - 14:32
Ujarzmiony...(ujezdzony i pokochany)Brooks to fajowa sprawa :-D
Tak sobie przez chwile pomyslalem-ze Rychtarski juz do mnie nalezy....
i zaczalem na swoja modle go przetwarzac ;-)
p.s.-nie znosze czarnych opon,tak juz mam
lubie za to klasyczna "szytkowa"optyke,to taka ponadczasowa kwintesencja elagancji.
-ale rozumiem Twoj punkt widzenia,
dobrej zabawy ;-)
Napisano 16 marzec 2015 - 18:06
gienek, takie by Tobie podpasowały:
http://allegro.pl/op...5052929545.html ?
To już wprawdzie prawie monster cross, ale w niektórych ramach się zmieszczą.
Kupiłem kiedyś dwie takie od tego sprzedawcy. Stary model, ale guma nawet jeszcze nie sparciała.
Nie wiem co jest w tych Brooksach, ale na zagranicznych forach spotkałem się często z określeniem ''ass hatchet", co mówi samo za siebie. Ja bym się nie zdecydował, zwłaszcza przy tych cenach.
Napisano 16 marzec 2015 - 18:34
marvelo...nie przesadzaj...
po co takie kapciuchy...ale kolorystycznie idziesz w dobrym kierunku;-)
Dugast Rhino Cotton 32mm by mi tu pasily,SWIETNA OPTYKA ;-)
Na Brooksie Professional jezdzilem kilka sezonow ,jest to siodlo inne niz wszystkie...
-ono na prawde ma charakter ! i to sie na prawde czuje..
-nie to co te dzisiejsze karbonowe deseczki
Czulem sie na nim prawie jak John Wayne :-D
Ceny...ceny...-na Ebayu.de wyrwiesz w stanie bdb. takiego jak moj za 50 ojrusow
Napisano 16 marzec 2015 - 21:10
Zawodnicza szytka, którą mogę mieć "po znajomości" za 240zł/szt dla kogoś kto pociska raz w tygodniu "po bułki"? :-D
Trochę to bez sensu tym bardziej jeśli te szytki są cholernie delikatne. Boki są niczym nie zabezpieczone, po pół roku jazdy (o ile by dotrwały) wyglądałyby jak szmaty. Owszem można nałożyć specjalny środek dugasta zabezpieczający boki szytek, ale nawet i to nic nie da bo po kilku miechach wygląda to jak d... zza krzaka. Miałem, testowałem.
Takie szytki założyłbym tylko na chwilę do zdjęcia i nic więcej :-)
Napisano 16 marzec 2015 - 22:05
Napisano 16 marzec 2015 - 22:27
Zawodnicza szytka, którą mogę mieć "po znajomości" za 240zł/szt dla kogoś kto pociska raz w tygodniu "po bułki"? :-D
Trochę to bez sensu tym bardziej jeśli te szytki są cholernie delikatne. Boki są niczym nie zabezpieczone, po pół roku jazdy (o ile by dotrwały) wyglądałyby jak szmaty. Owszem można nałożyć specjalny środek dugasta zabezpieczający boki szytek, ale nawet i to nic nie da bo po kilku miechach wygląda to jak d... zza krzaka. Miałem, testowałem.
Takie szytki założyłbym tylko na chwilę do zdjęcia i nic więcej :-)
Podchodzisz do tematu bardzo racjonalnie poprostu.
Ja lubie miec przed oczyma takie rozne fanaberie(szczegolnie w bezowych odcieniach) :-D
Tutaj niestety kwestie praktyczne i finansowe musza ustapic miejsca pasji i namietnosci
do tego co piekne , niepowtarzalne,poprostu doskonale.
Czasem w wolnych chwilach ,zimowym wieczorem-gdy za oknem snieg-siadam sobie w fotelu przy dobrej muzyce z kieliszkiem dobrego wina i spogladam na moje skarby dwukolowe,polecam 8-)
Napisano 16 marzec 2015 - 22:37
gienek pochwal się tymi swoimi skarbami ;-) dział nasze rowery zaprasza.
Napisano 17 marzec 2015 - 09:20
Świetny rower, nic mu nie brakuje, tylko siadać i jeździć. Oglądając Twoje rowery nabieram coraz większej ochoty na stalową ramę od Rychtarskiego... Może za parę lat...
Napisano 17 marzec 2015 - 11:28
gienek pochwal się tymi swoimi skarbami ;-) dział nasze rowery zaprasza.
W tej chwili z przyczyn obiektywnych nie jest to mozliwe,
ale mysle-ze w sierpniu bede juz mogl sie troche poprzechwalac-czego to nie mam ;-) ,masz moje slowo!
Napisano 21 marzec 2015 - 07:14
rozbawiles mnie troszke,
Czy wiesz rzeczywisice ile wazy rama na rurach Spirita.....?
bo odnosze wrazenie ze nie bardzo....? :-D
(Spirita nie mam,ale mam Dede EOM 16.5-rama 57cm(Pinarello Opera) wazy okolo 1900 gramm
a to chyba dwa razy wiecej niz karbon :-D )
ale po co ja to wszystko pisze..... ;-)
......
Chyba źle czytasz, lub masz problem z nadinterpretacją, jeszcze raz ja Ci to napiszę to rower stalowy w nowoczesnym wydaniu ...
Co do, skądinąd głupkowatych pytań, o wagę ram stalowych to odpowiadam krótko, i na temat, posiadałem lub posiadam:
- cztery ramy/rowery stalowe, *(wszystkie szosowe, jedno ostre),
- cztery aluminiowe, *(wszystkie szosowe, również jedno ostre),
- dwa karbonowe, *(wyłącznie szosowe),
Co do Twojego "brawurowego i rewolucyjnego" wyliczenia wagi karbon vs. stal .... to rozumiem brałeś pod uwagę topowe ramy ramy karbonowe że wyszło Ci "pół", lub jak to ująłeś "dwa razy więcej"?
Skoro odwołujesz się do "wrażeń" to traktuję to jako przytyk, a więc Szanowny Panie zmień dealera bo obecny Cię mocno oszukuje ....
Więc właściwie "po co to piszesz?"
Napisano 21 marzec 2015 - 08:32
Dobra dobra, dajcie na luz i nie róbcie syfu.