4760 replies to this topic

[1415chris]

120psi walilem do moich pierwszych szytek. Z wiekiem spada cisnienie rowniez w oponach. Na Conti ok 100/105psi. Teraz 95/100 lub 90/95psi, przy wadze 95kg.

[Swordfish]

Pozwolę sobie zapytać, bo szukam nowych opon, najlepiej w wersjii 25mm i rozważam nastepujące opcje:
Vittoria Corsa G+
Specialized Turbo

Challenge Criterium
Veloflex Corsa
Vredestein Fortezza Senso 

Conti GP4000II
Michelin Power Competition

 

Zależy mi na 3 rzeczach: przyczepności (zwłaszcza w zakrętach, także na mokrym), niskich oporach i odporności na przebicia. Dokładnie w tej kolejności. Ktoś coś doradzi?

[stryjek]

Miałem dokładnie takie samo kryterium i wybrałem Continental 4seasons, mam od listopada zeszłego roku i wciąż jestem z nich zadowolony

[Swordfish]

Miałem dokładnie takie samo kryterium i wybrałem Continental 4seasons, mam od listopada zeszłego roku i wciąż jestem z nich zadowolony

 

Dzięki za sugestię. Przyznam, że chodziło mi stricte o opony na sezon letni, ale akurat też przy okazji szukam czegoś na jesień, wiosnę, i w sumie te Continentale idealnie się w to wpasowują  

[stryjek]

U nas sezon letni jest tak cienki że nie biorę go pod uwagę 😀
A tak poważnie to na suchym opony też sprawują się świetnie, do tego są wytrzymałe i trudno złapać na nich kapcia;)

[1415chris]

Dokonujac takiego wyboru z pewnoscia niskich oporow i jakosci toczenia nie traktowales priorytetowo

 

Jezdzilem tylko na 3 z powyzszej listy: Veloflex, Vittoria i Conti, wiec sie tylko do nich odniose.

Najwiecej frajdy daje Veloflex, jest super miekka. Jezdzilem na 22mm i 23mm. Na 25mm, na nizszym cisnieniu powinno byc jeszcze lepiej, 

Vittoria jest twardsza ale caly czas jest miekko. Conti juz nie daje takiej przyjemnosci jak Veloflex. Tragedii nie ma ale to juz nie jest to samo.

Nie mialem zadnych problemow z przyczepnoscia, rowniez jezdzac w mokrych warunkach, wiec tu bez winner looser.

Odpornosc na przebicia, to loteria. Ale jak na razie na Vittorii nie mialem kapcia, nie pamietam ile na nich przejechalem, 1-2k km.

cdn

 

[Dari]

Jeżdziłem i na GP 4000 i na 4 Seasons - te pierwsze mają niższe opory toczenia.
Tutaj:
https://www.bicycler...resistance.com/
znajdziesz to w liczbach. A także informacje na temat wielu opon.

[Swordfish]

U nas sezon letni jest tak cienki że nie biorę go pod uwagę 😀
A tak poważnie to na suchym opony też sprawują się świetnie, do tego są wytrzymałe i trudno złapać na nich kapcia;)

 

No nie wiem, czy aż tak cieńki, ja się doliczyłem kilku miesięcy
 

Dokonujac takiego wyboru z pewnoscia niskich oporow i jakosci toczenia nie traktowales priorytetowo

 

Jezdzilem tylko na 3 z powyzszej listy: Veloflex, Vittoria i Conti, wiec sie tylko do nich odniose.

Najwiecej frajdy daje Veloflex, jest super miekka. Jezdzilem na 22mm i 23mm. Na 25mm, na nizszym cisnieniu powinno byc jeszcze lepiej, 

Vittoria jest twardsza ale caly czas jest miekko. Conti juz nie daje takiej przyjemnosci jak Veloflex. Tragedii nie ma ale to juz nie jest to samo.

Nie mialem zadnych problemow z przyczepnoscia, rowniez jezdzac w mokrych warunkach, wiec tu bez winner looser.

Odpornosc na przebicia, to loteria. Ale jak na razie na Vittorii nie mialem kapcia, nie pamietam ile na nich przejechalem, 1-2k km.

cdn

 

Właśnie skłaniałem się w stronę Vittori Corsa G+, z jednym ale - zastanawiam się na ile te drobne rowki nie będą łapać drobnego syfu z drogi. 

 

Jeżdziłem i na GP 4000 i na 4 Seasons - te pierwsze mają niższe opory toczenia.
Tutaj:
https://www.bicycler...resistance.com/
znajdziesz to w liczbach. A także informacje na temat wielu opon.

 

Patrzę tutaj:
https://www.bicycler...3&min=7&minpr=7

 

I dochodzę do wniosku, że różnica między Veloflexem Corsa a Vittorią Corsa G+ nie jest aż tak duża, jeżeli ta pierwsza się po prostu lepiej subiektywnie toczy to właśnie ku niej bym się skłaniał. Jednocześnie widać, że 4 Season ma wyraźnie wyższe opory toczenia. 

Natomiast jeszcze patrząc tutaj:
https://www.bicycler...flex-corsa-2016

 

To zastanawiam się nad tym, co napisane jest w drugim od góry komentarzu:
"I think this proves what I have long suspected: that there is a very direct trade-off between good wet grip (which requires tread materials with high hysteresis) and low rolling resistance (which of course is improved with low-hysteresis compounds). You can have one or the other but not both."

 

Ergo: czy to nie jest tak, że im szybsza opona tym faktycznie będzie miała _na_mokrym_ po prostu gorszą przyczepność. Chyba, że się mylę? 

[Swordfish]

Podobnie jest w oponach samochodowych. Te "zielone", o niskich oporach tocznia zwykle słabo wypadają na mokrym. Pamiętam kiedyś jazdę na kilkuletnich, ale jeszcze z głębokim bieżnikiem Michelinach Energy. Na suchym świetne, na mokrym dramat.  

 

Właśnie kluczowe jest to "z głebokim bieżnikiem", bo mam wrażenie, że tutaj nie chodzi właśnie o bieżnik, co o mieszankę/konstrukcję opony.

[mikroos]

Dokładnie. W przypadku opon szosowych bieżnik daje jedynie efekt placebo dla użytkownika.

[sirkozi]

Ergo: czy to nie jest tak, że im szybsza opona tym faktycznie będzie miała _na_mokrym_ po prostu gorszą przyczepność. Chyba, że się mylę?

 

Ciężko powiedzieć. Szczególnie jeśli ktoś pamięta co Kwiato wyprawiał na zjazdach w Ponferradzie. A jechał na Specach Turbo, które uchodzą za bardzo szybkie opony.

[1415chris]

Cd
Vittorie, rowniez czytalem ze lapia co tam popadnie w te rowki. Ja czegos takiego nie zauwazylem, co wiecej w porownaniu do innych tego typu opon/szytek, lapia mniej naciec.
Dawno nie jezdzilem na oponach Veloflexa (caly czas na szytkach). To sa lekkie opony, co za tym idzie nieco mniej wytrzymale i odporne na przebicia niz, Vittorie, ktore na mojej wadze pokazaly 239g i 256g, wiec konkretne gumy.
Niemniej napewno warte sprobowania. Ja mam dosc malo ciekawe asfalty, a opon uzywam glownie w okresie jesienno zimowym, wiec potrzebuje nieco solidniejszych gum.
I tu pojawia sie Vittoria Pave, ktora zdecydowanie dodalbym do powyzszej listy.
Miekkie 320tpi, ladnie toczace sie opony, spora odpornosc na przebicia. Model juz nieprodukowany ale caly czas mozna je dostac w sklepach. Np Wiggle £26 25mm i 27mm, az zal nie kupowac.
Jezdze rowniez na wysokich stozkach pod opone i z checia zalozylbym wlasnie Veloflexy ale nie sa zalecane do obreczy karbonowych.
I cos w tym jest, widzialem juz pare rozcietych bokow na wysokosci krawedzi obreczy. Niektore karbonowe obrecze maja ostrzejsze wew krawedzie, ktore z biegiem czasu tna oplot.
Co do Conti, to juz wiele o tych oponach napisano. Jak dla mnie to taki dobry kompromis w kazdej kategorii. No moze poza przyczepnoscia, ktora jest bardzo dobra.

Biorac pod uwage ww kryteria i cene, wybralbym Vittoria Pave

A tak wogole to jednych opon nie kupuje sie do konca zycia, wiec warto poprobowac.

[Mac]

Dawno nie jezdzilem na oponach Veloflexa (caly czas na szytkach). To sa lekkie opony, co za tym idzie nieco mniej wytrzymale i odporne na przebicia niz, Vittorie, ktore na mojej wadze pokazaly 239g i 256g, wiec konkretne gumy.
 

Pozwolę się nie zgodzić.Veloflexy jak na swoją konstrukcję i wagę maja bardzo dobre zabezpieczenie antyprzebiciowe. Oplot jest trudny do przebicia.U mnie m.in. fragment małego drutu wbity w oponę, nie zdołał przebić dętki. Zresztą są o tym recenzje. Sporo opon nadrabia grubsza gumą tutaj grubej gumy nie ma, za to jest bardzo dobre wzmocnienie w oplocie.

[Swordfish]

Cd
Vittorie, rowniez czytalem ze lapia co tam popadnie w te rowki. Ja czegos takiego nie zauwazylem, co wiecej w porownaniu do innych tego typu opon/szytek, lapia mniej naciec.
Dawno nie jezdzilem na oponach Veloflexa (caly czas na szytkach). To sa lekkie opony, co za tym idzie nieco mniej wytrzymale i odporne na przebicia niz, Vittorie, ktore na mojej wadze pokazaly 239g i 256g, wiec konkretne gumy.
Niemniej napewno warte sprobowania. Ja mam dosc malo ciekawe asfalty, a opon uzywam glownie w okresie jesienno zimowym, wiec potrzebuje nieco solidniejszych gum.
I tu pojawia sie Vittoria Pave, ktora zdecydowanie dodalbym do powyzszej listy.
Miekkie 320tpi, ladnie toczace sie opony, spora odpornosc na przebicia. Model juz nieprodukowany ale caly czas mozna je dostac w sklepach. Np Wiggle £26 25mm i 27mm, az zal nie kupowac.
Jezdze rowniez na wysokich stozkach pod opone i z checia zalozylbym wlasnie Veloflexy ale nie sa zalecane do obreczy karbonowych.
I cos w tym jest, widzialem juz pare rozcietych bokow na wysokosci krawedzi obreczy. Niektore karbonowe obrecze maja ostrzejsze wew krawedzie, ktore z biegiem czasu tna oplot.
Co do Conti, to juz wiele o tych oponach napisano. Jak dla mnie to taki dobry kompromis w kazdej kategorii. No moze poza przyczepnoscia, ktora jest bardzo dobra.

Biorac pod uwage ww kryteria i cene, wybralbym Vittoria Pave

A tak wogole to jednych opon nie kupuje sie do konca zycia, wiec warto poprobowac.

Dzięki za opinie. U mnie asfalty też są średniej jakości, dlatego na pewno 25 (teraz mam 23), i właśnie po przemyśleniu sprawy jednak opory toczenia są na trzecim miejscu (acz dalej ważne), że tak powiem, bo jakość toczenia się oraz w miarę sensowna odporność na przebicia to główne cechy pożądane jednak. Też zauważyłem tą Vittorię Pave. 

Natomiast jeszcze zastanawiam się nad oponami Challenge, one mają ponoć naklejaną warstwę gumy na resztę opony (nie cała opona jest wulkanizowana), co ponoć przekłada się na ogólnie pojętą jakość jazdy na takich oponach. To raz. Dwa - patrzę właśnie na stronę Challenge i trzy opony, jakie mają w ofercie (Paris-Rubaix SC S, Strada CS S, Criterium CS S) mają wyraźnie zaznaczone: "Casing - Corespun Cotton". Może ktoś się wypowiedzieć, czy to będzie mieć wpływ na odczuwalny komfort poruszania się na takich oponach? (W zasadzie takie samo pytanie mógłbym zadać odnośnie Specialized Turbo Cotton). 

[Cyklo Ziutek]

Pozwolę się nie zgodzić.Veloflexy jak na swoją konstrukcję i wagę maja bardzo dobre zabezpieczenie antyprzebiciowe. Oplot jest trudny do przebicia.U mnie m.in. fragment małego drutu wbity w oponę, nie zdołał przebić dętki. Zresztą są o tym recenzje. Sporo opon nadrabia grubsza gumą tutaj grubej gumy nie ma, za to jest bardzo dobre wzmocnienie w oplocie.

Nie jest tak słodko. Jedna dziurawa po około 7 000km, druga po ~200km (druga jazda). Obie na przodzie. Inna sprawa, że na ostre szkło nie ma mocnych. Veloflexy nie są wybitnie mocne tylko miękkie i lekkie. 

[1415chris]

Klejone opony robi paru producentow. Ww Vittorie Pave, cala seria Cors, poprzednie i nowe, to wszystko sa klejone opony. Podobnie Veloflex, oni zupelnie nie robia wulkanizowanych opon (mala firma). W Challenge najwyzsze modele sa rowniez klejone. Do tego ostatnio inni producenci zaczeli wypuszcza swoje klejone wersje, np Spec Turbo Cotton.

Casing - Corespun Cotton - to oplot wykonany z bawelny. Te wszystkie 320 tpi topowe opony mala wlasnie taki oplot.
Stosuje sie rowniez syntetyczne wlokna w oplotach, caly czas z wysokim tpi, pod 300 tpi.
Jak bedziesz porownywal jak jezdzi opona z 320 tpi z ta z 280 tpi, to roznice moga byc niewielkie i moze ciezko wyczuwalne.
Ale juz sprawa wyglada zupelnie inacze w zestawieniu ze srenio-wysoka pulka opon wulkanizowanych.

Juz kilka razy podchodzilem do Challenge (nigdy nie jezdzilem na ich oponach) ale za kazdym razem nie moglem sobie odmowic kupna sprawdzonych opon za mniejsze pieniadze....
Np w zeszlym tygodniu kupilem kolejne Vittorie Pave (do magazynu) za £27, Challenge byly po £38 plus.

Corsy Veloflexa sa leciutkie i super miekkie ale to kosztem dosyc cienkiej warstwy gumy 2.1mm, dla porownania Conti GP 4sma 2.9mm.
Nowe Corsy G+ Vittorii, z tego co pamietam, 2.4-2.5mm.

[Swordfish]

Klejone opony robi paru producentow. Ww Vittorie Pave, cala seria Cors, poprzednie i nowe, to wszystko sa klejone opony. Podobnie Veloflex, oni zupelnie nie robia wulkanizowanych opon (mala firma). W Challenge najwyzsze modele sa rowniez klejone. Do tego ostatnio inni producenci zaczeli wypuszcza swoje klejone wersje, np Spec Turbo Cotton.

Casing - Corespun Cotton - to oplot wykonany z bawelny. Te wszystkie 320 tpi topowe opony mala wlasnie taki oplot.
Stosuje sie rowniez syntetyczne wlokna w oplotach, caly czas z wysokim tpi, pod 300 tpi.
Jak bedziesz porownywal jak jezdzi opona z 320 tpi z ta z 280 tpi, to roznice moga byc niewielkie i moze ciezko wyczuwalne.
Ale juz sprawa wyglada zupelnie inacze w zestawieniu ze srenio-wysoka pulka opon wulkanizowanych.

Juz kilka razy podchodzilem do Challenge (nigdy nie jezdzilem na ich oponach) ale za kazdym razem nie moglem sobie odmowic kupna sprawdzonych opon za mniejsze pieniadze....
Np w zeszlym tygodniu kupilem kolejne Vittorie Pave (do magazynu) za £27, Challenge byly po £38 plus.

Corsy Veloflexa sa leciutkie i super miekkie ale to kosztem dosyc cienkiej warstwy gumy 2.1mm, dla porownania Conti GP 4sma 2.9mm.
Nowe Corsy G+ Vittorii, z tego co pamietam, 2.4-2.5mm.

Po przejrzeniu recenzji, opinii na forach jednak odpuszczam Challenge. Natomiast widzę, że w PL są najczęściej dostępne Vittorie Corsa G+, które mają 220 TPI i pisze, że jest oplot z nylonu. Bo znalazłem tutaj: https://www.probikek...e/11176504.html opis oplotów stosowanych przez Vittorie i wychodziłoby na to, ze wg tego, co tam jest to ten oplot 220 TPI to właśnie bawełna. 

Jak z komfortem jazdy na Open Pave w porównianiu do Corsy? 

Pytam, bo faktycznie opon nie kupuje się na całe życie, pewnie na lato kupię Spece Turbo Cotton albo coś podobnego (albo pójdę w szytki) jednak nastąpiła zmiana planów i doszedłem do wniosku, że trzeba komplet na teraz, czyli warunki jesienno-wiosenne. Ale też bez pójścia w stronę ciężkich i powoli toczących się opon. 
 

[X-RAY]

Zjeżdziłem dotychczas (tzn. przez kilka ostatnich lat po powrocie do kolarstwa szosowego) kilkanaście różnych zestawów opon w rozmiarach 23 i 25 - Vittoria Zafiro, VIttoria Rubino Pro, Schwalbe lugano, Michelin PRO4, ostatnio Mavic Yksion PRO, dziś natomiast założylem po raz pierwszy do jednego z rowerów nówki Conti GP4000S II 700x25C i powiem krótko: nigdy już innych opon poza tymi nie kupię. Już samo zakładanie było całkiem przyjemną czynnością, miękka guma doskonale układa się na obręczy, chyba po raz pierwszy w życiu zresztą założyłem nową oponę na obręcz bez użycia łyżek. Sama jazda to także zupełnie nowe doświadczenie, mimo kiludziesięciu tysięcy kilometrów wcześniej - opona pracuje cicho i bez oporów, klei się wręcz od asfaltu, szybkie zakręty na równej nawierzchni to także nie lada frajda. Jak dla mnie Conti GP4000 to opona idealna, warta swojej ceny. P.S. Za reklamę nie wziąłem ani grosza 

[astronom]

No ja też Conti GP od lat katuję... Za parę dni zacznę testować GP4000SII w rozmiarze 20c

Kuszą mnie jeszcze Specialized Turbo (póki co mam jedną, ale pasowało by je zarzucić na oba koła) i Panaracer. Rozmiar 22-23, nie większy (25 tylko na podhalańskie, chorwackie, czy mongolskie, zgryzione  asfalty).