Jak uważacie można jeździć z nieprzyklejoną szytką??
Nie. Pomimo tego, że wchodzi cholernie ciężko na felgę to kiedy ją napompujesz bardzo lekko schodzi pod większym obciążeniem (np w zakręcie) - gdzieś widziałem nawet zdjęcie jak na którymś z wyścigów taka spadająca z obręczy szytka spowodowała wypadek.
Poza tym szytka musi być ustawiona idealnie wzdłuż rowka felgi, ale też wentyl musi być prosto, inaczej zrobi Ci się garb i koło będzie biło, w ekstremalnych przypadkach (tak jak moja Gommitalia) - rąbnie Ci z boku.
Po trzecie - w razie złapania flaka mając szytkę możesz jeszcze pojechać jakiś kawałek, ale jeśli nie będzie przyklejona to się po prostu ześliźnie.
Ludzie piszą, że jeździli bez kleju, ja spróbowałem i już na podjeździe do garażu zleciała.