Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wymiana Kółeczek Shimano 105


10 odpowiedzi w tym temacie

#1 ronizx

ronizx
  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 25 lipiec 2015 - 20:45

Witam,

posiadam przerzutkę Shimano 105 5700 i chyba przyszedł czas na zmianę kółeczek, które nie są wytarte, ale to górne zaczęło popiskiwać co mnie trochę irytuje. Ponadto wyczytałem też na forum, że po zmianie oryginalnych kółeczek ,,shimanowskich" napęd na blacie zaczął pracować ciszej. Nie ukrywam, że u mnie na blacie napęd działa wiele głośniej niż na mniejszej koronce i nie wiem co może być tego przyczyną (zęby są jeszcze ok). 
Polecacie jakąś szczególną markę tych kółek ? bo zastanawiam się nad tymi: http://www.centrumro...=3&skad=quartic

 

Dzięki ;)



#2 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 25 lipiec 2015 - 22:17

Może nie trzeba kupować nowego kółka. Najprawdopodobniej, hałasujące, górne kółko ma ceramiczne łożysko ślizgowe. Piszczy, bo woda wypłukała smar i pierścień pracuje na sucho. Zalewanie olejem bez rozbierania całości niewiele da, bo ceramiczna tulejka w środku jest uszczelniona i olej tam nie dotrze. Na szczęście, demontaż i konserwacja jest prosta i można samemu ją zrobić.

Zrzuć łańcuch z korby, odkręć imbusem 3mm kółko, wyciągnij je z wózka i rozbierz. Po obu stronach są metalowe osłonki uszczelnione gumowymi pierścieniami, ochraniającymi wewnętrzne łożysko. Wyjmij je, wyczyść całość, zakrop olejem do łańcucha i złóż wszystko do kupy, jak było. Powinien być olej do łożysk ceramicznych, ale zwykły Rohloff, czy inny, też da radę. Zapamiętaj strony i kierunki, jak pracował tryb.

Jeśli niczego nie zgubisz, to po konserwacji, przerzutka znów będzie pracować bezgłośnie.



#3 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 25 lipiec 2015 - 22:23

Ceramiczne ślizgowe to chyba dopiero w Ultegrze, ale i tak warto je przesmarować.

 

Jeśli chodzi o kółeczka Tacx, to mam w górskiej XT (zastąpiłem nimi oryginalne właśnie na ceramicznym ślizgu, bo wytarły się już ząbki) i mogę polecić.

 

W ogóle to wydaje mi się, że zamienniki BBB czy Tacx mają wyższą odporność na ścieranie niż oryginalne kółka Shimano.

Odradzam natomiast takie aluminiowe z odchudzonymi metodą CNC  do granic możliwości ząbkami, bo te w pewnym momencie się łamią i przerzutka przestaje praktycznie działać. 



#4 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 26 lipiec 2015 - 16:05

Nie jestem pewny, czy w 105 są ceramiczne łożyska, ale to porządna grupa i założyłem, że tam są. Jeśli górska XT je ma, to 105 chyba też



#5 Gosc_Karuzelek_*

Gosc_Karuzelek_*
  • Gość

Napisano 26 lipiec 2015 - 16:50

no właśnie a XT to odpowiednik ultegry w szosie ;]



#6 radomir82

radomir82
  • Użytkownik
  • 879 postów
  • SkądBergen

Napisano 26 lipiec 2015 - 17:22

W 105 jest tulejka stalowa.



#7 cky

cky
  • Użytkownik
  • 302 postów

Napisano 26 lipiec 2015 - 20:40

W nowszej 105 to samo, identyczne kółeczka jak w Alivio czy Acerze 8sp



#8 ronizx

ronizx
  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 26 lipiec 2015 - 21:50

nasmarowałem i nie piszczy. Wyczytałem gdzieś, że luz roboczy powinno mieć tylko górne kółko, czy dolne też owy posiada? Bo u mnie tak i nie wiem, czy tak ma być, czy do wymiany. 



#9 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 26 lipiec 2015 - 23:47

Jakiś tam luz nawet dolne nowe posiada, a po sporym przebiegu tym bardziej, aczkolwiek wpływ dolnego na pracę przerzutki  jest mniejszy.



#10 gumolyt

gumolyt
  • Użytkownik
  • 46 postów
  • SkądKujawy i Pomorze

Napisano 31 lipiec 2015 - 20:48

ja do 105 zamontowałem kółeczka BBB na łożyskach maszynowych drugi sezon i żadnych problemów, do mtb SLX też takie same zamontowałem. Jakość i trwałość bardzo dobra.



#11 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1389 postów
  • SkądRumia

Napisano 29 sierpień 2015 - 13:28

nasmarowałem i nie piszczy. Wyczytałem gdzieś, że luz roboczy powinno mieć tylko górne kółko, czy dolne też owy posiada? Bo u mnie tak i nie wiem, czy tak ma być, czy do wymiany. 

Jak masz łożyskowanie na zwykłych tulejkach stalowych to się niczym nie przejmuj. Póki nic nie trze, nie stawia oporu i nie ma istotnego pogorszenia precyzji zmiany biegów to jest w porządku. Swoją drogą ten temat mi przypomniał o zajrzeniu do rolek przerzutki w mojej szosówce...

Bądź co bądź - jak masz w ten sposób (tak jak i ja w szosie) prymitywnie łożyskowane rolki to wymagają niestety większej troski i częstszej konserwacji, a po wypłukaniu smaru przez wodę - czuć nawet trochę oporu przy kręceniu korbami. Na łożyskach maszynowych są znacznie lepsze.





Dodaj odpowiedź