Przy 8atm to chyba tydzien sie bankowo nie u3ma
Co Ile Pompujecie Kola
#1
Napisano 30 lipiec 2015 - 16:21
Przy 8atm to chyba tydzien sie bankowo nie u3ma
#2
Gosc_Zeb_*
Napisano 30 lipiec 2015 - 16:41
Pompuję do 7,8 bar. po każdej jeździe upuszczam powietrze (mniej więcej o połowę) i przed każdą jazdą pompuję do tych 7,8 barów. Mam dużą pompkę dwuręczną z manometrem i pompowanie to żaden kłopot, a przy okazji mam pewność że ciśnienie jest takie jak potrzebuję i nie muszę się zastanawiać: czy coś zeszło, a jeśli tak to o ile. Czyli spokojna głowa.
#3
Napisano 30 lipiec 2015 - 16:52

A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#5
Napisano 30 lipiec 2015 - 17:50
Pompuję do 7,8 bar. po każdej jeździe upuszczam powietrze (mniej więcej o połowę) i przed każdą jazdą pompuję do tych 7,8 barów. Mam dużą pompkę dwuręczną z manometrem i pompowanie to żaden kłopot, a przy okazji mam pewność że ciśnienie jest takie jak potrzebuję i nie muszę się zastanawiać: czy coś zeszło, a jeśli tak to o ile. Czyli spokojna głowa.
Też mam na oponach napisane 7bar max 7,7bar... ale robie po 8, bo przy ściąganiu z wentyla i tak jest syknięcie więc pewnie sie troche mniej zrobi niż 8, więc jest git ![]()
Tyle tylko że po co upuszczać po jeździe?? Też tak raz zrobiłem
ale nie jest to zbytnia troskliwość??
- astronom lubi to
#6
Gosc_marvelo_*
Napisano 30 lipiec 2015 - 17:59
W normalnym użytkowaniu ma to taki sam sens, jak zrzucanie łańcucha na małą zębatkę w korbie i na kasecie, aby się sprężyna w przerzutce nie naciągała, czyli żaden.
Co innego, gdy się wozi rower w samochodzie (we wnętrzu) i zostawia na słońcu. Wtedy warto trochę upuścić.
- qzn lubi to
#7
Gosc_tobo_*
Napisano 30 lipiec 2015 - 18:33
Ja wczoraj zrobilem 8 atmosfer dzisiaj jade zrobic z 15-20km i sie zastanawiam, ale nie ruszam... jutro planuje 60km to sobie dopompuje
Przy 8atm to chyba tydzien sie bankowo nie u3ma
To czy się utrzyma zależy np od jakości dętek, sprawności wentyli.
W instrukcji dla użytkownika jest chyba napisane że ciśnienie powinno się sprawdzać przed każdą jazdą.
Zamiast gdybać sprawdź. Napompuj wyjściowo do 8 barów i sprawdź np 3 razy ciśnienie po 2 dniach. Będziesz wiedział jakiej jakości masz dętki.
#8
Napisano 30 lipiec 2015 - 19:07
#10
Napisano 30 lipiec 2015 - 19:37
#12
Napisano 30 lipiec 2015 - 21:44
W wysokiej temperaturze wzrasta i to bardzo ryzyko wystrzału.
Szczególnie jak słońce mocno operuje i asfalt jest nagrzany. Radzę nie pompować ponad ciśnienie maksymalne podane na boku opony.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#15
Napisano 31 lipiec 2015 - 10:24
Też mam na oponach napisane 7bar max 7,7bar... ale robie po 8, bo przy ściąganiu z wentyla i tak jest syknięcie więc pewnie sie troche mniej zrobi niż 8, więc jest git
Tyle tylko że po co upuszczać po jeździe?? Też tak raz zrobiłemale nie jest to zbytnia troskliwość??
Kiedyś robiłem testy: ściąganie pompki z wentla upuszcza 0.5-1 atmosferę, tym więcej im więcej jest nabite. Oczywiście zależy to też od wprawy (jak szybko się ściąga pompkę). Ale 0.5 atm to na bank.
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#16
Napisano 31 lipiec 2015 - 10:32
Kiedyś robiłem testy: ściąganie pompki z wentla upuszcza 0.5-1 atmosferę, tym więcej im więcej jest nabite. Oczywiście zależy to też od wprawy (jak szybko się ściąga pompkę). Ale 0.5 atm to na bank.
Upuszczasz tylko z wężyka, ale następne założenie wężyka dopiero upuszcza powietrze z dętki, bo wężyk musi się wypełnić powietrzem z dętki.
#17
Napisano 31 lipiec 2015 - 10:45
Upuszczasz tylko z wężyka, ale następne założenie wężyka dopiero upuszcza powietrze z dętki, bo wężyk musi się wypełnić powietrzem z dętki.
B.dobra uwaga!
www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna
"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."
#18
Gosc_kobrys_*
Napisano 31 lipiec 2015 - 10:55
Kiedyś robiłem testy: ściąganie pompki z wentla upuszcza 0.5-1 atmosferę, tym więcej im więcej jest nabite. Oczywiście zależy to też od wprawy (jak szybko się ściąga pompkę). Ale 0.5 atm to na bank.
Niejeden amator myślący w ten sposób popsuł amortyzator w rowerze górskim przepompowując albo twierdząc, że jest dla niego za twardy przy nominalnym ciśnieniu robiąc jakąś matematykę w głowie ![]()
Jak napisał kolega wyżej - powietrze ucieka tylko z wężyka - po to jest blokada na końcówce przy pompkach stacjonarnych.
W moim przypadku 8bar na oponie x23 do masy 83kg jest idealnie.
#19
Napisano 31 lipiec 2015 - 11:01
#20
Napisano 31 lipiec 2015 - 17:16
Tlokiem pomki podwyzszasz cisnienie w wezyku, gdy jest ono wyzsze niz te w oponie, otwiera sie zawor. Wiec nie nie ma mowy zeby wezyk zasysal cos z opony. Tak przynajmniej dzialaja te normalne pompki. Rowniez te normalne pompki maja zawor upustowy na wezyku. Po zakonczonym dmuchaniu, naciska sie takowy, zmniejszajac cisnienie w wezyku, tym samym zamykajac zawor wentylka. Tym sposobem nie ma strat cisnienia w oponie, przy zakladaniu i sciaganiu glowicy.
Racja, ale często podczas zakładania głowicy na zaworek się go troszeczkę naciśnie i wypuści powietrze.


