Budowa Przełajówki
#1
Napisano 01 sierpień 2015 - 07:18
#7
Napisano 08 sierpień 2015 - 18:38
Odebrałem dziś frameset Cube Cross Race i muszę powiedzieć, że spawy ma gorzej nasmarkane niż moja szosa z marketu za 600 zł
Stałem przed tym samym wyborem i to pierwsze zwróciło moją uwagę. Serwisant powiedział również że wewnętrzne prowadzenie linek w tej ramie jest dosyć kłopotliwe. Ale skoro już masz to pozostaje życzyć dobrej zabawy ![]()
#9
Gosc_gocu_*
Napisano 09 sierpień 2015 - 14:07
Wewnętrzne prowadzenie linek to jeden z najgłupszych pomysłów, jakie wymyślili marketingowcy - przynajmniej w przełajówce. Szału można dostać od tłuczenia sie linek w ramie! Gdybym teraz kupował rame do cyclocrossu to zewnętrzne prowadzenie linek byłoby priorytetem!
#11
Gosc_gocu_*
Napisano 09 sierpień 2015 - 14:15
Owszem, z przewleczeniem też, ale to przecież robi się tylko czasami. A tłuczenie się linek w ramie towarzyszyć ci będzie niemal bez pzrerwy - bo przecież przełajówką jeździ się w terenie...
A potem się czytan na forum o różnych propwizorycznych sposobach na ujarzmienie tego, a to trytytki, a to pianka montażowa. Komedia.
#13
Gosc_gocu_*
Napisano 09 sierpień 2015 - 16:01
A zagwarantujesz mu, że jemu tez nie będzie? Czizus, uwielbiam taką logikę "mi sie nic nie dzieje, to znaczy, że jemu też nic nie będzie klekotało". Esencja logiki szosa.org
Poczytaj wątki o tym, jak ludzie próbują sobie z tym problemem poradzić. Albo może zjedź z asfaltu...
#15
Gosc_rowerowyninja_*
Napisano 09 sierpień 2015 - 17:44
Gocu, jesteś trollem i żyjemy z tym jakoś i tu i na bieganie.pl. Tacy się zdarzają, mówi się trudno.
Ale co do logiki, której Tobie często brakuje, to Ty twierdzisz, że tłuczenie będzie mu towarzyszyć cały czas i to najgłupszy pomysł, czerpiąc ze swoich doświadczeń. Ja tylko stwierdziłem, że niekoniecznie na podstawie swoich.
Rozwiązaniem są grubsze pancerze, odpowiednie ich ułożenie i napięcie. Oczywiście dopuszczam możliwość, że bywają ramy, gdzie to konstruktorzy dali ciała i gruchotać będzie zawsze.
Zresztą prawda jest taka, że w necie piszą głównie Ci, którym coś nie działa. Czytam o mnóstwie problemów, które mnie nigdy nie spotkały albo potrafiłem je rozwiązać. Potem powstają takie internetowe "prawdy objawione", które powielają kolejni bezmyślnie.
Ale wiadomo, troll, którego stać wyłącznie na tanie zlośliwostki wie lepiej. Lubisz oceniać cudzą inteligencję, ale swojej elokwencji nie pokazujesz.
Pozdrawiam
- yetiunio lubi to
#16
Napisano 06 wrzesień 2015 - 18:14
Rower złożony. Bez owijki i dodatkowych klamek hamulcowych za to z pedałami wyszło równe 10 kg (na wadze łazienkowej). Opony ma szosowe 23 mm.
Doszła owijka, klamki przełajowe i licznik. Waga skoczyła do 10,3 kg.
Edit. Ponownie zważyłem i wyszło 10,2 kg jak dla mnie OK.
#17
Napisano 12 wrzesień 2015 - 19:30
Podłączę się do tematu. Zastanawiam się nad zmianą kierownicy (i niezbędnych podzespołów, hamulce, manetki itd) w Meridzie Speeder 100: http://www.rowerymer...wer-merida.htmlpod kątem przeróbki na rower przełajowy. Czy Waszym zdaniem ma to sens?
#18
Napisano 12 wrzesień 2015 - 19:31
Podłączę się do tematu. Zastanawiam się nad zmianą kierownicy (i niezbędnych podzespołów, hamulce, manetki itd) w Meridzie Speeder 100: http://www.rowerymer...wer-merida.htmlpod kątem przeróbki na rower przełajowy. Czy Waszym zdaniem ma to sens?
#20
Napisano 13 wrzesień 2015 - 07:47
Moim zdaniem nie ma.
A można wiedzieć z jakiego powodu?
Kolega złożył sobie przełajówkę z identycznego roweru i jeździ przez cały rok. Kiedyś ścigał się w klubie na szosie.
Teraz czasami wystartuje (przełajowo), jako amator w takich imprezach jak "Godzina w piekle". I to z całkiem dobrym skutkiem.


