Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zakopane - Gliczarów


28 odpowiedzi w tym temacie

#1 tommybox

tommybox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 październik 2015 - 09:09

Cześć,

 

Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu będę służbowo w Zakopanem i pojawia się niepowtarzalna i pierwsza w życiu zarazem okazja do zmierzenia się z podjazdami: Gliczarów i Ząb.

 

Z uwagi na fakt, że pierwszy raz będę w tych okolicach z szosą, prośba o pomoc jak tam najlepiej jechać z okolicy hotelu aries - bo tam będzie moja baza wypadowa.

 

Z góry dzięki za wskazówki....

 

pozdr / T



#2 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 05 październik 2015 - 09:57

Jakie przełożenia masz na Gliczarów? ;) Ja byłem z przełożeniem 30:25 i muszę przyznać,że lekko nie było... Natomiast pod Ząb podjazd nie jest zbyt stromy za to upierdliwy - ma ponad 4 km długości. No i na zjeździe od Leszczyn przed Zakopianką jest w dół ponad 20% a droga wąska, kręta i czasem jadą pojazdy z przeciwka - trzeba mieć dobre heble ;) Sama trasa TdP jest dobrze oznaczona i nie trzeba żadnej mapy.



#3 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 05 październik 2015 - 10:26

Wystarczy, że wyjedziesz na Zakopiankę w stronę Krakowa i skręcisz zjazdem na Ząb w lewo, wtedy znajdziesz się już na trasie pętli TdP, reszta to formalność, bo zapewne pozostały strzałki na asfalcie lub oznaczenie tabliczkami "szlak Tour de Pologne" 


Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#4 tommybox

tommybox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 październik 2015 - 10:27

Mam compacta 50:34, a z tyłu 10rz. 12-28. O hamulce raczej się nie obawiam, bo mam rower CX z tarczami, który uzbroiłem w lekkie koła szosowe...i w zależności gdzie jeżdżę, wymieniam całe koła....

 

Co masz na myli pisząc, że to dobrze oznaczona trasa? dosłanie przy drodze masz oznakowanie?
 

pozdr / T



#5 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1086 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 05 październik 2015 - 10:44

Jak masz jakiegoś GPSa to sobie moją trasę ściągnij i po kłopocie

 

http://www.gpsies.co...nvaddfwsyklciwv


Trzepak 

"MAMIL"


#6 tommybox

tommybox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 październik 2015 - 10:45

Jak masz jakiegoś GPSa to sobie moją trasę ściągnij i po kłopocie

 

http://www.gpsies.co...nvaddfwsyklciwv

 

podziękował!



#7 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 05 październik 2015 - 11:09

Na 34:28 powinieneś dać radę, to prawie tyle co 30:25 ale lekko nie będzie - zależy ile ważysz (bo ja sporo) ;) Jak już skręcisz z Zakopianki na Ząb to później trasa jest oznakowana tabliczkami "trasa Tour de Pologne", które pokazują gdzie trzeba skręcić. Jak masz Stravę to zacznij jechać tak jak segment "TdP amatorów" to się porównasz z innymi ;)



#8 tommybox

tommybox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 05 październik 2015 - 11:28

Na 34:28 powinieneś dać radę, to prawie tyle co 30:25 ale lekko nie będzie - zależy ile ważysz (bo ja sporo) ;) Jak już skręcisz z Zakopianki na Ząb to później trasa jest oznakowana tabliczkami "trasa Tour de Pologne", które pokazują gdzie trzeba skręcić. Jak masz Stravę to zacznij jechać tak jak segment "TdP amatorów" to się porównasz z innymi ;)

 

To będzie walka o przejechanie ;-) i nie liczę na porównywanie się innymi ;-)

 

jeszcze raz dzięki!



#9 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 05 październik 2015 - 16:11

To będzie walka o przejechanie 

Etam, bez przesady, ten podjazd to betka ;)


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#10 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1992 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 05 październik 2015 - 16:24

Nie no, 34x28 to chyba nie powinno być wielkich problemów. Pamiętajcie, że kult Gliczarowa jest wywołany przez TdP i organizatorów przede wszystkim, a nie przez jego rzeczywistą aż tak wielką trudność. Palców by mi brakło jakbym zaczął wyliczać podjazdy z większymi nachyleniami u nas w PL. Oczywiście nie jest to byle hopka, ale...
  • astronom i haligówka lubią to


53608702113_1697d8a0bf_o.png 53650540372_5d02396ecc_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png


#11 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1366 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 05 październik 2015 - 18:18

@Piotrek - to prawda z tym "kultem". 

 

Mając 34:25 2x stawałem na Gliczarów. Fakt wcześniej 65 km z nogach z okolicy Mszany, walka z huraganem, podjazd zakopianką Chabówka-Nowy Targ. Dzień wcześniej za mało glukozy wpadło i nogi od rana nie do końca sprawne. Waga 81 kg. Gdyby nie to pewo stałbym tylko 1x ;)

 

 


www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#12 smolar16

smolar16
  • Użytkownik
  • 94 postów
  • SkądRadom

Napisano 05 październik 2015 - 18:20

Zgodzę się z przedmówcami. Wybrałem się tam jak byłem na wakacjach w górach. Niestety nie miałem swojego roweru, więc musiałem wypożyczyć jakiegoś 15 kg złoma, w którym biegi przerzucały się po 5 sekundach. Co prawda nie udało mi się wjechać bez zatrzymania, ale myślę, że na swoim rumaku spokojnie dałbym radę. Na platformach ciężko utrzymać kadencję, w szczególności gdy rower nie chce współpracować. Problem mogą sprawić dwa bardzo strome, a zarazem krótkie fragmenty. Cały podjazd to takie schodki góra dół z niewielkim nachyleniem, potem wyrasta ściana 21% potem lekkie popuszczenie i kolejny fragment ściany w lesie, ale tu już nie jest taki hardkor jak na pierwszej. Z pewnością po zdobyciu szczytu, przyjdzie rozczarowanie, że tak szybko ten podjazd minął.



#13 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 05 październik 2015 - 19:14

Tylko ten 15 kg złom to pewnie był MTB i miał miękkie przełożenia. Żeby Gliczarów był zaliczony trzeba go przejechać bez stawania ;) Od razu mówię,że mi się to nie udało: jeden przystanek zrobiłem na fotkę przy pomniku a drugi później, żeby uspokoić tętno ;) Przełożenie jak wspomniałem 30:25, pedały platformowe, a przednie koło miało tendencje do unoszenia się do góry. Wnioski? Trzeba będzie wrócić :) Jako usprawiedliwienie mogę podać męczący dojazd autem - 400 km ;)

PS. Ja się nie rozczarowałem a wręcz myślałem,że będzie łatwiej...



#14 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 05 październik 2015 - 19:32

 Jako usprawiedliwienie mogę podać męczący dojazd autem - 400 km ;)

 

Heh, tego typu dojazdy to tutaj niektórzy rowerem robią [patrz @astronom & @piotrkol] :D


  • Look lubi to

"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#15 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 05 październik 2015 - 19:54

I skoro tacy nie podjechali to ja się nie dziwię... Niech się przyzna kto podjechał, tylko bez ściemniania, bo nagród i tak nie będzie ;)

#16 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 05 październik 2015 - 20:05

Ale @roweras88, ten podjazd naprawdę nie jest trudny. Może rzeczywiście lekko przesadziłem, pisząc że "betka", ale oprócz tych 200m ścianki to nie ma tam nic ciężkiego. A to powoduje, że spokojnie można dojechać do ścianki na dużym luzie - ten podjazd można w zasadzie liczyć jako te 200 (czy tam 300) metrów. Takich odcinków trudniejszych od Gliczarowa można wyliczać na pęczki.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#17 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1366 postów
  • SkądBurzyn

Napisano 05 październik 2015 - 20:12

Ale @roweras88, ten podjazd naprawdę nie jest trudny. Może rzeczywiście lekko przesadziłem, pisząc że "betka", ale oprócz tych 200m ścianki to nie ma tam nic ciężkiego. A to powoduje, że spokojnie można dojechać do ścianki na dużym luzie - ten podjazd można w zasadzie liczyć jako te 200 (czy tam 300) metrów. Takich odcinków trudniejszych od Gliczarowa można wyliczać na pęczki.

To prawda, za drugim razem, wiedząc "jak go się je" możliwe że podjadę. Ważne by wejść w dobre obroty jak już widać pomnik i nie odpuszczać :)


www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#18 roweras88

roweras88
  • Użytkownik
  • 725 postów

Napisano 05 październik 2015 - 20:32

Jak się nastawia tylko na Gliczarów to można podjechać ale jak ktoś jedzie pętelkę TdP amatorów i walczy z czasem to nie jest już tak łatwo. Mnie fizycznie rozwalił Ząb (nie przejrzałem profilu trasy i nie spodziewałem się 4 km podjazdu) a ten zjazd,gdzie już brakowało hamulców dobił mnie psychicznie ;)
  • astronom lubi to

#19 tommybox

tommybox
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 październik 2015 - 12:58

no to panowie pojechałem :-( ...znaczy się być tam będę i planowałem zrobić pętelkę w piątek do południa - ale ponoć sypie śnieg...więc, chyba nawet roweru brał nie będę...

 

pozdr / T



#20 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 12 październik 2015 - 13:37

Łańcuchy załóż ;)


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 




Dodaj odpowiedź