kalkulatory nie tylko ramę wyliczą
A potem człowiek patrzy w katalogi i wyliczonej ramy fizycznie NIE MA, bo akurat takich producent nie robi. Są ramy (oczywiście u danego producenta), ale jeden rozmiar jest np. o 1,5 cm za mały, a następny o 2,5 cm za duży - od tej idealnej z kalkulatora. I co wtedy, nie kupować, szukać innej marki ? Właśnie wtedy potrzebne są różne mostki, podkładki itp. Jakby ktoś chciał sztywno trzymać się wyliczeń kalkulatora, to mogłoby sie okazać, że w ogóle roweru nie kupi. :-(
Kalkulator - może pomóc wyliczyć zgrubsza, jakiego rozmiaru ramy potrzebujesz. Później trzeba rower dostosować do swoich warunków fizycznych. Nie bójcie się w sklepie pytać, czy nie zmienią kierownicę na inną, czy mostka na inny rozmiar (w cenie, czy za dopłatą).
moly, - LeMond, to był mój faworyt, jak składałem szosówkę. Gdyby mieli mój rozmiar, to jeździłbym na takim, ale chciałem kupić ramę z widelcem i złożyć swój zestaw na Campagnolo.
Najlepsze rozwiązanie, to przejechać się na rowerze - np. poprosić kogoś, kto ma rower o rozmiarze "dla nas" i poczuć, czy rower jest za duży, za mały. I później szukać takiego.
Ostatecznie poprzymierzać się do paru rozmiarów w sklepie.