5 odpowiedzi w tym temacie

[mały]

Witam to już nastepny temat dotyczący zakupu odpowiedniej maszyny liczę na waszą cierpliwosc i fachowe doradzenie.A więc tak poszukuje szosowki do 6000 z małym haczkiem.Mam 170 cm wzrostu.Pojeżdziłem po sklepach nie ma już nic z 2015 na mój wzrost.Przymierzyłem TCRa w rozmierze M i wydaje mi się ze jest na mnie za duży.Dodam tylko że wygodnego roweru do turystyki :)sprzedawca mówil zeby zamowić S albo aluminiowy wygodniejszy odpowiednik Gianta tzn Defy 1.Na gianta wytargowałem 10 % upustu.Rozmawialem też z przedstawicielem CUBA i GTC moge mieć za 6000PLN.Dodam tylko ze mieszkam w górzystym terenie i potrzebuje "górskiego przełożenia" tzn 32 zębow z tyłu .Gość z gianta powiedział ze może zmienić automat i kasete w tej kasie.Liczę na waszą fachową opinie

 

http://www.giant-bic....2/24482/92081/

 

 

http://cube.pl/rower...bon-n-red-2016/

 

[Paput]

A o jaki automat chodzi? 

Czyba raczej tylną przerzutkę na długi wózek? 

W tym Giancie masz 28 zębów z tyłu.  To z kompaktową korbą spokojnie powinno wystarczyć.  No chyba, że w Alpach mieszkasz? 

Bez zmiany przerzutki, wydaje mi się, że powinno dać się tam wcisnąć kasetę 12-30.

To już na prawdę bardzo miękko.

Jak trochę pojeździsz to nie będzie potrzeby takiego miękkiego przełożenia a będziesz wybierał ciaśniejsze kasety. 

Nie musisz odrazu się porywać na najtrudniejsze podjazdy.

 

[mały]

Mieszkam w bieszczadach a tu jest naprawde gorzysto kolega kupił b'twina ultra 700 af pojezdzil i też wymienił automat i kasete 11-32T i teraz jest ok.Dlatego myślę że na początek bez forsowania i rezygnacji z naszych pięknych tras lepiej mieć zapas a z biegiem przecież mogę kupić 11-28T :)Obecnie jeżdze na fitnesie złożonym na ramie accenta ma trzy blaty z przodu tzn najmniejsza 28  z tyłu największa 28 i pod parę górek naprawdę jest ciężko.A co sądzicie o maszynach o ich parametrach?

 

[Paput]

Oba fajne. Osobiście brałbym gianta, ale to moja subiektywna opinia. Pewnie dlatego, że sam mam defy 1.

A co do Bieszczadów to co roku tam jestem na urlopie i zdecydowanie max 28 z tyłu.  Pod Bezmiechową wjeżdżam 39/28. A to chyba najtrudniejszy podjazd w Twojej okolicy (chyba że o czymś nie wiem). 

Tak czy inaczej przekonasz się jak pojeździsz... Najpierw kup rower.