Przymierzam się do kupna pierwszego rowerka szosowego w zyciu.
.
Mam możliwośc wyhaczenia Cannondale caad4 R500 w cenie 1850 - 2000 zł. Nie przyglądałem mu się z bliska poniewaz mam kawał drogi żeby móc go obejrzeć. Chciałbym zapytac was zanim sie wybiorę.
Powiem tak, nie jest on zbyt nowoczesny (domyslam sie ze produkcja to gdzies lata 2000 - 2004) i rowerek dośc wiekowy.
Osprzęt posiada taki:
Widelec: karbonowy, Cannondale Slice Ultra
Przerzutka przód/tył: Shimano Tiagra (twarde przełożenia 52/12, zębatki 2/9)
Korba: karbonowa Shimano Ultegra SG-X 52b
Sztyca: Selle Royal
Siodełko: Colnago Z-Carbon
Hamulce przód/tył: Cannondale Delta
Piasty: Fulcrum CX
Obręcze: Fulcrum Racing 5 (28). Ilośc sprych: przód/tył 20/24
Opony: Continental GP4
Mostek: Cane Creek
Kierownica: Ritchey
Nie wiem jeszcze w jakim stanie zużycia sa poszczególne podzespoły ale zakładając, że są jeszcze w stanie używalności polecilibyście ten rower ?
Czy może lepiej zainwestowac w cos nowszego ale na sorze ?


