Skocz do zawartości


Zdjęcie

syf po dłubaniu w rowerku


18 odpowiedzi w tym temacie

#1 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 22 marzec 2010 - 18:53

Powiedzcie mi ludzie, jak sobie radzicie z syfem po dłubaniu w rowerze?? ja rozkładam jakieś szmaty na to rower ,ale i tak zawsze podłoga upi@$$%@Q@#a i przy okazji ja też. Później jeszcze jak się myje po tym to umywalka to samo. Cif jakoś tam sobie radzi z tym mal też bez jakiś cudów.Oczywiście nie posiadam żadnego pomieszczenia poza domem w którym można brudzić do woli więc pozostaje chata. Jak wy sobie z tym radzicie ??

u2250y2014v3.gif


#2 spros

spros
  • Użytkownik
  • 663 postów
  • Skądpolska

Napisano 22 marzec 2010 - 18:59

degreaser.
osobiscie uzywam takiego, ale tylko dlatego ze gdzies taki dostalem w gratisie czy cos takiego.
http://www.weldtite....-degreaser.aspx
ale mysle ze kazdy sie nada.

#3 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 22 marzec 2010 - 19:12

Ja podobnie jak ty rozkładam 2 duże niepotrzebne ręczniki i zawsze podłoga pozostaje czysta. Te ręczniki są bardzo dobrym rozwiązaniem, gdy rower ocieka błotem/śniegiem/wodą. :-)

#4 Skeletor

Skeletor
  • Użytkownik
  • 128 postów
  • SkądTarnobrzeg /Krk

Napisano 22 marzec 2010 - 19:45

do mycia polecam pastę BHP.

#5 Mati213

Mati213
  • Użytkownik
  • 153 postów
  • SkądWrocław

Napisano 22 marzec 2010 - 20:04

do mycia polecam pastę BHP.


W ekstremalnych przypadkach w połączeniu ze szczotką.
Ja w mieszkaniu dokonuję tylko "czystych" regulacji i napraw, ale jak trzeba np. łańcuch wyczyścić, schodzę do piwnicy. Mój kolega z kolei albo rozkłada gazety, albo wychodzi z rowerem na klatkę schodową i tam go serwisuje.

#6 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4693 postów
  • SkądKraków

Napisano 22 marzec 2010 - 20:29

1. Do mycia rąk używam pasty do mycia suchego - nie potrzeba wody, są to pasty stosowane w warsztatach samochodowych, rowerowych itd.
Mozna to kupić w sklepach motoryzacyjnych , giełdach itd.
Bierzemy troche na rke, dokładnie wycieramy a potem w szmate i piękne pachnace rączki mamy.

2. Do mycia wszelakich brudów uzywam przynajmniej w warunkach warsztatowych np. Benzyna lub ostatnio w sprayu środek do czyszczenia tarcz hamulcowych - działa błyskawicznie - przeczytać instrukcje.

3. W warunkach domowych ??? w sklepach rolniczych moan kupić folie i podkładać pod rower.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#7 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 22 marzec 2010 - 20:41

Dzieki za odzwe :)

Problem w tym że mieszkam w bloku a tu trudno o jakiś kawałek miejsca do serwisowania.Dobrze że jeszcze mieszczanie przed remontem .

u2250y2014v3.gif


#8 xArEs

xArEs
  • Użytkownik
  • 43 postów
  • SkądPoznań

Napisano 30 marzec 2010 - 11:48

domniemam że chodz o ten syf z napędu a nie piaseczek z opon .
mój patent.
biore szmate i WD 40 psikam delikatnie na kafelka czy panela i dalej jadę szmatą - wszystko ładnie się zmywa. Pozostaje kwestia zapachu (utrzymujmacego sie może z 30 min) Ja osobiscie i moi inni domownicy lubia zapach WD40 - moze tez być Brunox czy CX80
sprawdzone na kafelkach i panelach podłogowych .

#9 GrzegorzP

GrzegorzP
  • Użytkownik
  • 1130 postów
  • SkądLeszno

Napisano 30 marzec 2010 - 14:00

Od past BHP znacznie lepszy jest proszek do prania .

#10 Gosc_krzysztof_*

Gosc_krzysztof_*
  • Gość

Napisano 14 maj 2010 - 19:50

może gazety zamiast starych ręczników. a żeby nie uwalić wszystkiego tym syfem to ja ci radze uwagi więcej ;-) wiadomo łatwo mówić nie ale rób wszystko ostrożnie i ze spokojem aby niepobrudzić podłogi itd. albo na dwór idz ;-)

#11 yasiu

yasiu
  • Użytkownik
  • 310 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 16 maj 2010 - 20:50

ja brudne sprawy to na balkonie robie, gazety/kartony na to rower plus szmata do wycierania rak i innych rzeczy.
a rece myje normalnym zwyklym mydlem przy pomocy zwyklej szczotki za 2pln
a potem ta sama sczotka i tym samym mydlem umywalke i gitara

#12 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 17 maj 2010 - 19:00

Oj jak ja sie ciesze że nie mam tego problemu :mrgreen: :mrgreen:
Ale jak miałem to niestety było trzeba sprzątać i nie ma na to sposobu,szmata w łapę i sprzątamy.Smar dobrze schodzi np.z rąk,podłogi z pomocą wody i proszku do prania...
No i trzeba pamiętać by się o ściany nie opierać,bo ze ścian to ciężka sprawa

#13 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 17 maj 2010 - 20:19

Ze ścian łatwo schodzi... pędzlem i farbą, no chyba że ktoś ma tapety :mrgreen: . U mnie wszędzie ślady opon na ścianach, futryny od pedałów poobijane. Prace serwisowe wykonuję w pokoju na rozłożonej starej poszewce od pościeli. Dla osób mających ikee pod ręką polecam koc polarowy za kilkanaście złotych. Do mycia rąk ostatnio używam koncentratu płynu do spryskiwaczy a lidla, bo pasta się skończyła. Znów rzeczy związane z czyszczeniem rowerków wykonuję na klatce schodowej, potem zamiatam, mokra szmata i jest spokój.


#14 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 17 maj 2010 - 20:50

Wanna jest niezła do czyszczenia rowerów. Tymczasowo jestem zmuszony właśnie z takiego rozwiązania korzystać, ale źle nie jest. Tylko tłusty smar czasem ciężko doczyścić. Plusy są natomiast takie, że nie trzeba się bawić z gazetami i kocami a i płytkę łatwiej wyczyścić niż ścianę. Jeden warunek... trzeba mieszkać albo z kimś dla kogo rower to prawie jak członek rodziny albo z kimś bardzooo wyrozumiały. ;-)

#15 mickrz

mickrz
  • Użytkownik
  • 423 postów
  • SkądKatowice

Napisano 17 maj 2010 - 21:46

ja brudne sprawy to...
a rece myje normalnym zwyklym mydlem przy pomocy zwyklej szczotki za 2pln


Dobra rada przed dłubaniną przy rowerku warto się zaopatrzyć w aptece w kilka par rękawiczek, takich cieniutkich gumowych. Kosztują po klikanaście groszy. Jak dobrze dobierzesz rozmiar - mycie rąk z głowy, i szorowanie paznokci :mrgreen:

#16 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 17 maj 2010 - 22:37

No rękawiczki też stosuję :P

u2250y2014v3.gif


#17 szuwar

szuwar
  • Użytkownik
  • 36 postów
  • SkądPoznań

Napisano 25 maj 2010 - 22:11

Ja mam bardzo podobny problem, z tym że dotyczy on nie miejsca serwisowania, a mojej koszulki ;-) . Niedawno wyciągając rower z samochodu przyjąłem blat na brzuch i klatę, a miałem akurat napęd górala wysmarowany finish line cross country i wracałem z treningu, wiec napęd uwalony na maxa. Pranie w 60 C nie pomogło ślad został. W sumie jakoś mniej ostatnio jeżdżę na góralu i tam często jestem uwalony i mi to nie robi różnicy, ale na szosie z takim syfem na koszulce czuję się dziwnie. Macie jakieś patenty jak usunąć ślady po oleju z ubrań ?

#18 Xorlarrin

Xorlarrin
  • Użytkownik
  • 286 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 26 maj 2010 - 08:15

Może benzyną?

#19 mmi

mmi
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Skądz daleka

Napisano 26 maj 2010 - 08:23

Do ubrań benzyna ekstrakcyjna. Tylko przetestować wcześniej bo może odbarwiać chińskie ubrania. No i nie lać nie wiem ile. Na wacik i delikatnie zetrzeć. Potem dodatkowo uprać. Ale ja ładnych i równych śladów po blatach się nie wstydzę : ) Benzyną czyszczę też wykładzinę jeśli przypadkiem ubabram ją smarem. Nie zawsze doczyści ale jest nieźle.
Do rąk pasta bhp ze ścierniwem. Chyba jest jeszcze taka dostępna. Mam ją od lat. W grubych rękawiczkach pracować nie lubię, ale zakładam do demontażu łańcucha. Cienkie gumowe rękawiczki bardzo łatwo uszkodzić.
No i dobre są środki co już ktoś polecał w stylu Loctite 7850.



Dodaj odpowiedź