1583 replies to this topic

[fan911]

gucio - za 20k możesz mieć rower jaki chcesz. W Polsce będzie ciężko, mało jest rowerów w tej cenie, a takich, które można zoabczyć na oczy jak na lekarstwo. Generalnie głównym problemem jest czas oczekiwania i dostępność konkretnego roweru. Jeśli chcesz kupować w internecie nie będziesz miał tego problemu.

Ciężko wymieniać marki - w tej cenie mieści się wszystko. Z tego co wiem o Canyon'ie, to mają czasem problemy z dostępnością. Zapłacisz za rower, a dostaniesz go za tydzień, miesiąc albo za pół roku...

zbik1967 - sprawa wygląda tak, że na nowej Campie i Fulcrumami Wilier La Triestina kosztuje coś koło 7.000. Pan Chrzankowski ma jakieś dobre dojście do ram i chyba składa te rowery. W zeszłym roku oglądałem takiego, w cenie ok. 4.000 na Veloce, chcociaż tam były też klamoty z innych grup:

Link1

Link 2

Zobacz tam jest kilka zdjęć. Wszystko oczywiście nowe, ale jak widać chociażby po korbie osprzęt sprzed kilku lat. Wątpie, żeby przez teraz coś się zmieniło, ale masz tel. do P. Chrzankowskiego, on dokładnie powie Ci co i jak.

W obecnej chwili to całkiem niezła propozycja, wtedy kupiłem w mocnej promocji Felta, ale mało brakowało i jeździłbym Wilierem. Nie podobały mi się klamki wtedy i korba na kwadrat. No i koła... Campa Vento - nie przekonały mnie. Na oko rower coś koło 9.5 kg waży, ale ręki nie dam uciąć...

[zbik1967]

Problem tylko w tym, że dzwoniąc na nr telefonu z tej aukcji odzywa się miła Pani informująca, ze telefon jest poza zasięgiem... Na maila również nie mam odpowiedzi.
A znalazłem również takie coś: http://www.allegro.p...r_promocja.html

[maciej1986]

gucio przy tej cenie pojawia się kilka problemów, po pierwsze jeśli nie jeździłeś na szosówce, nie wiesz czego oczekiwać od geometrii ramy, nie wiesz czy wybrać osprzęt Camapagnolo czy Shimano. Reszta czyli marka ramy jaki kokpit i koła to już kwestia widzimisia bo w tej cenie możesz wybierać oczami i będziesz miał porządny sprzęt, może w przypadku niektórych marek lekko przepłacony, ale wydając taką kasę trzeba się z tym liczyć, że kupujesz sprzęt w którym utopiona została kasa na badania rozwojowe i inne pierdoły. Tak więc przy znikomych szczegółach, które podałeś rzadko kto jest w stanie Ci doradzić co kupić. Podaj chociaż do czego rower będzie służył trenowanie, rekreacja, wyścigi??

[marceln]

W rozmiarze 50 Canyon jest chyba na tym zdjęciu. Lekki sloping jest:)
Wie może ktoś jaki rabat "na licencje" przy zakupie całego roweru. Jest stały, czy się negocjuje indywidualnie?
Słyszałem ,że dawali ok 20% przy zakupie framesetu.

Zniżki są wyłącznie na zestawy z ramą, na całe rowery obowiązuje jedynie cena jaka jest na stronie.

Zniżki na licencję masz tutaj:
http://www.canyon.co...sponsoring.html

[gucio]

gucio przy tej cenie pojawia się kilka problemów, po pierwsze jeśli nie jeździłeś na szosówce, nie wiesz czego oczekiwać od geometrii ramy, nie wiesz czy wybrać osprzęt Camapagnolo czy Shimano. Reszta czyli marka ramy jaki kokpit i koła to już kwestia widzimisia bo w tej cenie możesz wybierać oczami i będziesz miał porządny sprzęt, może w przypadku niektórych marek lekko przepłacony, ale wydając taką kasę trzeba się z tym liczyć, że kupujesz sprzęt w którym utopiona została kasa na badania rozwojowe i inne pierdoły. Tak więc przy znikomych szczegółach, które podałeś rzadko kto jest w stanie Ci doradzić co kupić. Podaj chociaż do czego rower będzie służył trenowanie, rekreacja, wyścigi??

Kiedyś jeździłem, nawet w klubie ,ale to był stalowy Jaguar ,jakieś 25 lat wstecz ;-)
Później był rower górski.

Po zakupie szosówki planuje na niej ok. 5 tyś km (od wiosny do jesieni) do tego ok. 2 tyś na góralu. Zawodów nie wykluczam.

Dlaczego taki wypas? Nie ukrywam ,że jestem typem estety-perfekcjonisty, jeśli chodzi o rower na którym jeżdżę.
Nie chcę powtórzyć błędu z góralem ,gdzie kupiłem "średniaka" i dążąc właśnie do tej perfekcji, wtopiłem 3x więcej kasy.
Dlatego teraz bym postawił na jeden konkretny zakup :-)
Wiem ,że pewnie dla wielu, wydanie takiej kasy na rower to bezdenna głupota. I ja to rozumiem, ale się z tym nie zgadzam ;-)

Co do osprzętu, to,to czy będzie to Campa/Shimano/Sram nie ma dla mnie aż takiego znaczenia. Sądzę ,że jako noworysz, przyzwyczaję się do tego, co będzie. Bardziej zależy mi na dobrej bazie :czyli ramie i kołach. Całość ma być miała dla oka, lekka i niezawodna :-)
W Lightweight'ach zakochałem się od pierwszego wejrzenia, są piękne, a do tego sztywne i lekkie.
Resztę: sztycę, kiere czy mostek i tak pewnie z czasem, wymienię na lżejsze i bardziej kultowe.

Największym problem na dzień dzisiejszy, jest dla mnie dobór odpowiedniego rozmiaru i geometrii ramy :-(

Marceln, czy faktycznie jest coś na rzeczy z trwałością rury sterowej/sterów w Canyonie? Czy do tej ramy można założyć w razie czego, inny widelec i jakieś standardowe stery?

[mama]

z tego co ja widzę kolega chce kupić C ETE 201 za 6 tys. ojro, więc licząc swobodnie, gdyby chcieć składać taki sprzęt wyszłoby ok 500 -700 drożej, rama w tym zestawie (po odliczeniu wszystkich gratów) wychodzi jakieś 800 ojro, więc od biedy można ją sprzedać znacznie drożej np. 1300, lekko dokładasz albo i nie :mrgreen: i masz Tarmaca SL3.
oczywiście zakładamy że muszą być te kółka, przykładowe ceny: http://www.jedi-spor...pchp1k4cjludp47

[yasiu]

mysle ze kugel ma racje, na poczatek cos za 2000, po roku sprzedac za 1000 i za 19000 kupic cos fajnego.

[fan911]

Oj Panowie... Wy znowu swoje. Dlaczego człowiek, który chce rower za 20.000 ma się męczyc cały rok z Sorą :?: :!: Przecież Sora to jakaś masakra jest... Byc bogatym i katowac się na jakimś byle-czym dla zasady :?:

Prawda jest taka, że cokolwiek kupi będzie zadowolony. Giant, Canyon... Robią jedne z najlepszych ram na świecie. Do tego osprzęt, obojętnie czy DA szy Super Record... Jakośc najwyższa. Koła karbonowe LW tak samo...

gucio - kup to, co Ci się bardziej będzie podobało. Cokolwiek nie kupisz będzie bardzo dobre w tej cenie. I nie słuchaj masochistów forumowych, którzy dla zasady wszystkich "katowaliby" Sorą przez rok. brrr. Aż mi ciarki przeszły po plecach...

[marceln]

Marceln, czy faktycznie jest coś na rzeczy z trwałością rury sterowej/sterów w Canyonie? Czy do tej ramy można założyć w razie czego, inny widelec i jakieś standardowe stery?

Faktycznie, były kiedyś takie uwagi. Obecnie Canyon zaleca wyłącznie stosowanie mostków Ritchey'a, gdyż te nie mają przerwy w materiale, pomiędzy mocowaniami śrub, więc siła nacisku rozkłada się równomierniej, na większej powierzchni. Jeszcze możliwe jest chyba korzystanie z Syntace'a, poza tym średnica rury jest nietypowa, więc i tak wchodzi jedynie Ritchey, Syntace i chyba jeszcze mostki Specialized'a. Z drugiej strony nie przesadzajmy, na tych rowerach jeździ mnóstwo osób i jakoś nie słyszałem, żeby ktokolwiek miał problemy z widelcami, Omega Pharma jeździ na tych widelcach na Flanders, Roubaix, itd, co więcej w testach sztywności, ten widelec nie miał sobie równych - wyprzedzał Specialized'a SL2 o kilkadziesiąt % (SL3 był słabszy od SL2), od innych konkurentów był także znacznie, znacznie sztywniejszy i przy tym bardziej komfortowy, co więcej waży bardzo, bardzo niewiele.

Tak więc potrzeby zakładania innego widelca nie widzę, bo konstrukcyjnie nie ma chyba niczego co by go przebiło... Poza tym nawet nie ma fajnego innego mostka, który by do tej ramy pasował, bo jak pisałem średnica rury sterowej jest nietypowa 1 i 1/2 na dole i 1 i 1/4 na górze (przy mostku). Tak samo ze sterami - korzystać możesz jedynie z tych specjalnie robionych dla Canyona przez Acrosa.

Co do sterów to są do wyboru dwa - albo te "standardowe" Acrosa z systemem regulacji i-lock i... dziurą na górze przez którą widać wnętrze widelca. Albo standardowe z grzybkiem na górze, które, z tego co słyszałem, są ciut niższe - pozwalają mostek założyć o chyba pare(nascie) mm niżej, co przy Canyonie ma znaczenie, gdyż ramy te w małych rozmiarach mają bardzo wysoką rurę czołową, także dla Ciebie te drugie stery mogą być dobrą opcją, no chyba, że nie chcesz mieć super wyścigowej pozycji

Ostatnio widziałem też, że pojawiły się jeszcze inne stery w ramie SLX Evo http://www.canyon.co...ike.html?b=1955
z nowymi łożyskami, także z systemem i-Lock.

Jeszcze jedna sprawa - we wrzesniu jest Eurobike, a ponieważ Ultimate CF przez ostatnie 3 lata nie doczekał się wielkich rewolucji, to... jest całkiem prawdopodobne, że Canyon pokaże coś nowego, co zamówić będziesz mógł już jesienią i najszybciej odebrałbyś w styczniu... Z drugiej strony zmian nie musi być sporo, może ich nie być nawet wcale, tak więc decyzja należy do Ciebie

ETE 201 o którym mówimy to zacny sprzęt, z którym mało jaki rower może się równać. Osobiście, po wypróbowaniu Di2, nie chcę niczego innego (bo to rewolucja w osprzęcie), więc ta Campa średnio mi się widzi, bo wg mnie jest gorsza od Di2, ale każdy preferuje co innego W każdym razie poleceń typu "kup coś na sorze za 2 tysie" nie słuchaj, tylko kup to co ci się marzy.

[fan911]

ile on straci na sprzedazy tego roweru ( a może zyska ? . łatwo jest sprzedac rower i odzyskac swoje 20 tyś zł ?

Ktoś kto kupuje rower za 20.000 nie zastanawia się nad pierdołami w stylu... "czy stracę 500 złotych czy tysiąc".

Jak mu rower wybitnie nie będzie leżec, w co wątpię, bo to jest sprzęt z NAJWYSZEJ PÓŁKI to najwyżej wyłoży kolejne 20 koła na coś innego.

Znam ludzi, którzy tak kupują sportowe samochody. Porsche się znudziło po pół roku? Pora na coś nowego... Taki przywilej bogatszej części społeczeństwa :-)

[marceln]

Nie masz racji. Chłopak kupi sprzet za 20 tyś. Okaże się, że mu nie pasuje - bo np. kupi ,,wylajtowany'' a on np. jest cięzki, albo ma dziadowskie drogi z kupą bruku dookoła. Nie wie jeszcze jaka sylwetka mu sie podoba na rowerze - czy bardziej pochylona, czy wyprostowana. Czy będzie dużo jezdził czy mało - i w jakim terenie - jakie przełożenia dobre, korbe na dwa, czy na trzy ,,blaty''. Jakie koła, ile szprych. Przeciez tu jest dużo zmiennych. Powtarzam, kupi za 20 tyś nie spodoba mu się, stwierdzi że np. jazda pochylona na super ścigaczu mu nie odpowiada - to odpowiedz mi Fan - ile on straci na sprzedazy tego roweru ( a może zyska ? . łatwo jest sprzedac rower i odzyskac swoje 20 tyś zł ?

A co ma mu nie pasować w ramie albo tych kołach? Sam napisał, że najbardziej mu na tych elementach zależy. Pozycja będzie niedobra? Zmieni sobie mostek. Koła mają nie pasować? Żartujesz sobie??? A jak koledze przełożenia pasować nie będą to nie zauważy tego od razu. Pojeździ pół roku, stwierdzi, że potrzebuje kompaktowych korb, to sobie takie sprawi, dla niego to najprawdopodobniej nie problem. Tak więc nie szukaj problemu tam, gdzie go nie ma.

Nie wiem dlaczego, ale w Polsce ciągle panuje socjalistyczny kult robola i biedoty. Czasem mam wrażenie, że rowery na sorze za 2000zł na tym forum są SUPER, a te za 20k są: "be" "nie kupiłbym takiego" "burżuj sie chwali" "sprzęt nie robi na mnie wrażenia" itd. a sami zeszczaliby się w gacie, gdyby rano zobaczyli taki sprzęt obok swojego łóżka... Poza tym dla niego taki rower za 20 tysięcy to taki wydatek, jak najpewniej dla Ciebie rower za 2000zł, więc o czy my w ogóle tutaj dyskutujemy

[gucio]

....

Co do sterów to są do wyboru dwa - albo te "standardowe" Acrosa z systemem regulacji i-lock i... dziurą na górze przez którą widać wnętrze widelca. Albo standardowe z grzybkiem na górze, które, z tego co słyszałem, są ciut niższe - pozwalają mostek założyć o chyba pare(nascie) mm niżej, co przy Canyonie ma znaczenie, gdyż ramy te w małych rozmiarach mają bardzo wysoką rurę czołową, także dla Ciebie te drugie stery mogą być dobrą opcją, no chyba, że nie chcesz mieć super wyścigowej pozycji ...

Marceln, dziękuję za merytoryczną odpowiedź :-)
Stery faktycznie przydałby się jak najniższe. Lubię niższą pozycję. Czy 12,5cm wysokości główki w rozmiarze 50 Canyon'a to dużo? Oglądając ramy konkurencji w podobnym rozmiarze, wartość ta waha w podobnych granicach, np. w Meridzie Skulturze jest 13cm,Giancie TCR 12cm.

Rozumiem ,punkt widzenia kugela i innych z "frakcji Sory". Nie jest to pozbawione logiki.
Sądzę jednak, że w moim przypadku, chyba bym nie dał rady.
Nie twierdzę przy tym ,że ludzie jeżdżący na Sorze są gorsi. Szanuję wszystkich rowerzystów, niezależnie na czym śmigają. Liczy się charakter:)

To dopiero początek moich konsultacji i przemyśleń odnośnie wyboru odpowiedniego roweru. Zanim się zdecyduję muszę być przekonany ,że będzie dobrze ;-)
Jedynie gdzie może zaiskrzyć, to geometria i rozmiar.
Choć mam wrażenie ,że w przypadku 50 Canyona , wszystko powinno grać.
Ewentualne korekty można dopracować przecież długością mostka, sedbekiem sztycy itp.

Kugel ważę 70kg, więc dyskutowany rower powinien dać radę ;-)

[marceln]

gucio, całkiem możliwe, że ta rura sterowa aż tak wysoka nie jest, ale patrząc na to co Evans robił, by kierownice mieć jak najniżej (i jego narzekania na ten fakt) to zawsze mi sie wydawało, że jest inaczej Przy zamówieniu możesz zmienić długość mostka (w geometrii masz podane jaka długość mostka jest montowana standardowo w danym rozmiarze - w 50 jest to chyba 80mm), za dopłatą możesz tę długość zmienić. Od niedawna u Canyona można także zamawiać mostki z kątem -17 stopni, które sprawią, że kierownica będzie jeszcze niżej. Te niższe, standardowe w budowie stery wymagają chyba także dopłaty.

Tutaj masz przykładowo - mostek 4axis Ritchey'a -17 stopni w Canyonie:



Żeby być przekonanym co do rozmiaru proponuję wypróbować PPS - http://www.canyon.co.../tools/pps.html

[WinSho]

gucio od siebie dodam tylko tyle, że dysponując taką gotówką na zakup roweru w życiu bym na jakiegoś Canyona nie spojrzał!! Jest tyle pięknych ram robionych przez firmy z tradycjami choćby Colnago, Pinarello, czy już tutaj wspomniany Specialized, Cervelo i inne. Wydaje mi się, iż powinieneś udać się z tym tematem do profesjonalistów czyli do ludzi, którzy w tym sprzęcie siedzą, jeżdżą i sprzedają takie cacka. Mogę pomóc jeśli jesteś poważnie zainteresowany. Pozdrawiam

[marceln]

Problem w tym, żę Colnago czy Pinarello, pod względem technicznym z Canyonem konkurować nie bardzo może. Nowa Dogma waży ponad 1300g, widelec grupo ponad 400, więc z czym do Canyona? Cervelo nic ciekawego w ofercie teraz nie ma, z kolei Specialized SL3 nie ma absolutnie żadnego parametru lepszego od Ultimate CF. Nie widzę powodu by przepłacać za ramę 2-3 krotnie, chyba, że sprzętu nie kupujemy dla swojej przyjemności, tylko mamy problem z własnym ego i "musimy się pokazać". Ultimate CF to technologiczny majstersztyk, z nieziemsko dobrą ceną za tę ramę. Krótko mówiąc, głupio kupić coś innego.

[Tomasz11]

Witam !

Jestem tutaj po raz pierwszy. Tomasz, lat 33. Mam problem, ponieważ chcę zakupić jakąś dobrą, tanią szosówkę. Jestem amatorem kolarstwa. Mój wybór padł na firmę Scott. Chciałbym w przyszłości dokonać upgrade'tu sprzętu. Chodzi oczywiście o napęd. Mam 182 cm wzrostu a w kroku mam 70 - 75 cm. , mam zatem krótkie nóżki . Tutaj przy okazji zapytanie o rozmiar roweru, M czy L ?.

1. http://coolbike.pl/i...products_id=522
to pierwsza propozycja. Mam zapytanie odnośnie sklepu, czy godny zaufania ?. Druga sprawa to kasetka z tyłu, jest 8 - rzędowa. Czy w przyszłości będę mógł zamontować kasetkę 9 - czy nawet 10 - rzędową ?.

2. http://www.erowery.p...odel-2010/m/142
to druga propozycja. Również mam zapytanie odnośnie sklepu. Czy wart zaufania ?. Rower jest ok., ale czy warto dawać więcej kasy za 9 - rzędową kasetkę. Jestem amatorem, jeżdżę raz na jakiś czas. Tam gdzie jeżdżę są dolinki i górki. Z drugiej strony wolę być na czasie w postepie technicznym.

3. http://www.erowery.p...odel-2010/m/142
może ten ?. Tylko ten kolor lakieru .... . Z drugiej strony rocznik świeży.

Dziękuje i Pozdrawiam
Tomasz

[vercyn]

Co do sklepów to wejdź na stronę scotta i znajdź sobie najbliższego dealera. W Zielonej Górze jest. A rower ja bym wziął s40