Skocz do zawartości


Zdjęcie

Problemy z łydkami.


19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Kowalski_vp

Kowalski_vp
  • Użytkownik
  • 234 postów
  • SkądRacibory

Napisano 11 kwiecień 2010 - 08:52

Witam,

Często zdarza mi się budzić, z okropnym zmęczeniem / lekkim bólem łydek, czuje je jakby ważyły z z dwa razy więcej niż normalnie, w ciągu dnia to ustępuje.
Czy ktoś jeszcze ma takie problemy? I czy jest czym się przejmować?
Wydaje mi się że nie jest to skutek przetrenowania, więc co?

#2 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 11 kwiecień 2010 - 09:10

magnez + B6 :) Może ci brakuje , a skurcze nie łapią ?

u2250y2014v3.gif


#3 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 11 kwiecień 2010 - 10:51

I do tego co wyżej, rozciąganie przed i po treningu.
Wspięcia na łydki w ramach treningu też się na pewno przydadzą.
I masażyk po treningu ;)

#4 Kowalski_vp

Kowalski_vp
  • Użytkownik
  • 234 postów
  • SkądRacibory

Napisano 11 kwiecień 2010 - 16:08

Co do skurczy to, jako uzupełnienie treningu stosuje basen, i tam zdarzało mi się łapać skurcze.
Czasami podczas cięższych treningów zaczyna mi drżeć lewa noga.

#5 Mateunio

Mateunio
  • Użytkownik
  • 944 postów
  • SkądKT

Napisano 11 kwiecień 2010 - 16:17

Magnez i potas

#6 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 kwiecień 2010 - 16:36

Kilka porad z mojej strony. Te objawy wskazują, że łydki są poddane silnym obciążeniom.
1. Suplementacja
(sód+magnez+potas najlepiej prolongatum)
2. Rozgrzewka+wyciszenie+rozciąganie - jak mi zdejmą gips to już nigdy o tym nie zapomnę!
3. Sprawdz ustawienie bloków.

Aktualnie siedze z zagipsowaną prawą nogą. Mam naderwane (minimalnie) scięgno achillesa. Mialem te same problemy co ty. Nigdy nie zapominaj o rozgrzewce a po treningu wyciszeniu i rozciąganiu... Nogi to plontanina mięśni i scięgien, to wszystko musi być "luzne/elastyczne". Ja zbagatelizowalem sygnaly obciążonych lydek i to byl bląd...

#7 Kowalski_vp

Kowalski_vp
  • Użytkownik
  • 234 postów
  • SkądRacibory

Napisano 11 kwiecień 2010 - 17:32

kaziklcd Trochę mnie wystraszyłeś,
szczerze mówiąc nigdy nie stosowałem rozgrzewki przed treningiem.
Masz jakieś konkretne ćwiczenia?

#8 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 kwiecień 2010 - 18:07

20-25 minut na miękkich przełożeniach, bez żadnych zrywów szarpnięć ect. Można lekko porozciągać nogi ale to jest przy jeździe w grupie niewykonalne chyba, że sam jedziesz. No i odpowiednie ocieplone spodnie. Ja dodatkowo chce smarować moją kontuzję maścią rozgrzewającą w miarę potrzeb.

#9 Kowalski_vp

Kowalski_vp
  • Użytkownik
  • 234 postów
  • SkądRacibory

Napisano 11 kwiecień 2010 - 18:17

Rozumiem że 20-25 minut.
Na ogół utrzymuję wysoką kadencję, rzadko zdarza mi się jeździć siłowo.
O ciepło także dbam w tym sezonie jeszcze nie jeździłem w krótkich spodenkach.
Trochę poczytałem na temat potasu i magnezu, chyba zacznę jeść systematycznie banany (potas), i orzechy (magnez).

#10 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2010 - 19:05

Mnie ostatnio zaczęły również bolec mocno łydki w szczególności podczas schodzenia ze schodów.Przy normalnym chodzeniu nie bolą lub nie bolą tak mocno.Czy to może byc przez bieganie,truchtanie?
Czy próbować biegać czy odpuścić sobie narazie?Mam w planach dłuższy spacer około 15km a wcześniej do południa zrobie z 6-8km.Wszystko spokojnym temepm oczywiście.Czy jak przy schodzeniu mnie łydki mocną bolą to moge nie dać rady?

#11 prescot

prescot
  • Użytkownik
  • 255 postów
  • SkądToruń

Napisano 11 kwiecień 2010 - 19:31

Aktualnie siedze z zagipsowaną prawą nogą. Mam naderwane (minimalnie) scięgno achillesa. Mialem te same problemy co ty. Nigdy nie zapominaj o rozgrzewce a po treningu wyciszeniu i rozciąganiu... Nogi to plontanina mięśni i scięgien, to wszystko musi być "luzne/elastyczne". Ja zbagatelizowalem sygnaly obciążonych lydek i to byl bląd...


no to Ci się niefart zdarzył, jestem zaskoczony że Tobie się takie coś przydarzyło ponieważ raczej jesteś świadom w tym sporcie

cóż, powrotu do zdrowia życzę i obyśmy się przeciągnęli razem gdzieś na wyścigu :)

#12 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 kwiecień 2010 - 19:52

no to Ci się niefart zdarzył, jestem zaskoczony że Tobie się takie coś przydarzyło ponieważ raczej jesteś świadom w tym sporcie


Kilka rzeczy się nałożyło teraz jak analizuje. Cały trening zimowy oparłem na "Bibli" Friela. Pomiędzy mikrocyklem SiłyMaksymalnej a WytrzymałosciMocy powinienem był zrobić tydzień odpoczynku a ja już chciałem latać. Genialne uczucie kiedy po 4 tygodniach ciężkich przysiadów siadasz na rower to jest mega power. Ale ścięgna i mięśnie nie są nawykłe do utrzymywania takich obciążeń dłużej... Poza tym cały czas zbijam wagę dietą Paleo minus węgle co pewnie też ma swoje znaczenie.


Dzięki za miłe słowa :) Mam wizytę u bardzo dobrego ortopedy za tydzień i się okaże czy w tym sezonie cokolwiek wypali...

Pozdrawiam

#13 Gosc_szudri_*

Gosc_szudri_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2010 - 20:07

Kowalski_vp na moje to jak masz skórcze łydek to są diagnozy;
1. żle ustawienie bloków, pozycia wysokości siodełka
2. brak magnezu w organizmie
3. wytrenwanie czyli może za ostro poszedłeś na początku sezonu
4. odżywianie

#14 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 11 kwiecień 2010 - 20:10

Czy to może byc przez bieganie,truchtanie?
Czy próbować biegać czy odpuścić sobie narazie?Mam w planach dłuższy spacer około 15km a wcześniej do południa zrobie z 6-8km.Wszystko spokojnym temepm
oczywiście.Czy jak przy schodzeniu mnie łydki mocną bolą to moge nie dać rady?


Jezeli biegasz od niedawna to pewnie z tego powodu pojawiają się bóle. Dla nieperzyzwyczajonych stawów kolarzy bieganie jest szkodliwe i jak już się chce biegać to trzeba to robić stopniowo.

#15 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2010 - 20:17

Pewnie tak.Czyli zrobić sobie narazie przerwe ze dwa dni jeszcze?Na rowerze nie bolały mnie wogle,a dziś podczas spaceru bolały troszke.

#16 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 11 kwiecień 2010 - 22:10

adam95, napisz nam jak wygląda Twój tydzień treningowy. Ile czasu dziennie spędzasz biegając i ile czasu na rowerze. Jakie obciążenia stosujesz (jakie tętna podczas biegu i jazdy) - pomoże to nam stwierdzić czy nie za ciężko trenujesz.

#17 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 12 kwiecień 2010 - 06:09

Biegać to ja dobiero zaczynam.Truchtałem wtedy jakieś 4km o godzinie 6,30-7.
A rowerem to tak mocno nie jeżdze. Moje jazdy: http://adam95.bikestats.pl/
Myślę że to od biegania zaczęły bolec lydki zaraz po bieganiu godz.7,30.Jak troche rozmasowałem to przestawały i schodząc znowu,a w tej chwili to nawet jak chodze :-/
Tętna nie znam bo nie mam pulsomteru,ale napewno nie maksymalne.

#18 Kowalski_vp

Kowalski_vp
  • Użytkownik
  • 234 postów
  • SkądRacibory

Napisano 12 kwiecień 2010 - 07:22

szudri Podejrzewam że przede wszystkim to nie dobór magnezu, i złe odżywianie, co do pozycji tzn: ustawienie bloków siodełka, sprawdzę ale wątpię że to to ponieważ 2 lata
zasuwam na takim ustawieniu problem pojawił się pod koniec ubiegłego sezonu.
Co do wytrenowania to też chyba nie, początek sezonu mam mocno lajtowy.
Zacznę więcej spożywać magnezu i potasu, sprawdzę tą pozycję i zobaczymy.

adam95 Myślę że to przez bieganie, któregoś sezonu w jego połowie przebiegłem nie przygotowany parę kilometrów 5-6 mocnym tempem, a wcześniej tylko rower.
Efekt był straszny przez co najmniej dwa dni łydki i nie tylko dawały mi się bardzo mocno znać. Podczas jazdy na rowerze używamy innych partii mięśni niż podczas biegania, dlatego teraz jako uzupełnienie treningu stosuje basen by ich nie zaniedbywać, który dodatkowo mnie odpręża.

I odbiegając od tematu, na południe od Piaseczne, kierunek Grójec, Wągrodno , Tarczyn, okolice Prażmowa, są wspaniałe trasy, nie wiele samochodów, dobra nawierzchnia, można się skupić tylko na jeździe. Bo co do G. Kalwarii i Konstancina, to i te samochody i stan dróg pozostawiają wiele do życzenia . Taka dobra rada.

#19 Gosc_krzysztof_*

Gosc_krzysztof_*
  • Gość

Napisano 17 maj 2010 - 14:16

Ja tak miałem i jeszcze mnie skurcze nadodoatek łapały i mięśnie drgały samoistnie. Zaczołem brać magnez z wapniem i przeszło po miesiącu zażywania, teraz od czau do czasu biorę prfilaktycznie

#20 Gosc_krzysztof_*

Gosc_krzysztof_*
  • Gość

Napisano 17 maj 2010 - 14:16

Ja tak miałem i jeszcze mnie skurcze nadodoatek łapały i mięśnie drgały samoistnie. Zaczołem brać magnez z wapniem i przeszło po miesiącu zażywania, teraz od czau do czasu biorę prfilaktycznie ;-)



Dodaj odpowiedź