Napisano 15 czerwiec 2016 - 16:08
Cześć,
od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad przerobieniem roweru na bardziej szosowy. Teraz jest dobra okazja bo biorę udział rekreacyjnie w zawodach tri. Wpadłem na pomysł zakupu kół szosowych i nowych opon.
https://www.centrumr...mano,32252.html
https://www.centrumr...albe,42635.html
Czy to się w ogóle opłaca?
Czy bez żadnych problemów wymienię koła, czy trzeba jeszcze coś wymienić/dokupić żeby wszystko pasowało?
Na zakup nowych kół, opon i dętek planuje wydać max. 500 zł
Pozdrawiam
Napisano 15 czerwiec 2016 - 18:47
1.Nie.
2.Bez kombinacji się nie obejdzie bo tylne koło szosowe ma ośkę 130 mm a Lazaro ma rozstaw widełek 135 mm. Żeby było dobrze trzeba by dać dłuższą ośkę i podkładki po 2,5 mm na stronę. Ostatecznie po 2 mm też wystarczy.Koszt niewielki - pewnie z 10 zł ale i tak z niego szosy nie zrobisz 
Przede wszystkim jest ciężki...
Napisano 15 czerwiec 2016 - 19:58
Szkoda wydawać kasę na koła, zmień tylko oponki na jakies łyse 32-35C.
W swoim crossie jeździłem na schwalbe supreme evo 32c 6,5bar i tak do 30km/h było jeszcz ok, przy wyższych prędkościach z racji mniej aerodynamicznej pozycji nie będziesz miał żadnych szans z rasową szosą.
Najlepiej to zmierz szerokość wewnętrzną obręczy to wtedy będzie wiadomo jakie najwęższe opony możesz założyć.
np
https://www.centrumr...html?skad=ceneo
kiedyś widziałem Michelin Dynamic 32c a z tańszych to może Kenda Kwest albo Vittoria Zaffiro 32c?
