Skocz do zawartości


Zdjęcie

Primoż Roglić


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 kudlaty_00

kudlaty_00
  • Użytkownik
  • 329 postów

Napisano 16 czerwiec 2016 - 19:18

"W 2011 roku zrezygnował z nart i myśleć zaczął o rowerze. Myślał i jeździł na tyle poważnie, że w 2013 roku podpisał zawodowy kontrakt z ekipą Adria Mobil, trzecioligowym zespołem ze Słowenii.

...

Pierwszy rok zawodowstwa był ciężki, ale zdobyte doświadczenie zaprocentowało - świeżo upieczony kolarz w 2014 roku wygrał etap Wyścigu Dookoła Azerbejdżanu, zajął trzecie miejsce w rumuńskim Sibiu Cycling Tour, a do tego zaliczył kilka udanych występów w mniejszych imprezach we Włoszech i Słowenii.

...

O ile rok temu 24-letni reprezentant małej ekipy ze Słowenii mógł być stosunkowo mało znany, o tyle w 2015 roku jego jeździe przyglądać zaczęli się nie tylko kibice, ale także menedżerowie większych zespołów. Roglie poznać się dał jako niezły góral - ponownie wygrał etap w Azerbejdżanie, a dodatkowo przesądził na swoją korzyść zmagania w klasyfikacji generalnej imprezy. W ten sam sposób triumfował w narodowym wyścigu - Tour de Slovenie - a umiejętności walki w imprezach etapowych potwierdził 2. miejscem w Tour of Croatia i 4. lokatą w chińskim Tour of Qinghai Lake."

 

Po 3latach koleś wygrywa z zawodowcami w Azerbejdżanie. Po 4latach zgarnia generalkę w tym samym wyścigu. Po 5latach gość wygrywa czasówkę na Giro. Jeździł 2lata i podpisał kontrakt, a po 3latach zaczął objeżdżać prosów... Widać wyraźnie, że kolarstwo idzie w dobrym kierunku, a doperów w peletonie coraz mniej.

 

Źródło cytatów: http://www.sport.pl/...wszej-ligi.html



#2 EverRestOnTheBike

EverRestOnTheBike
  • Użytkownik
  • 321 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 16 czerwiec 2016 - 21:32

Dość pochopne wnioski ;) A ten kto siedzi w temacie, z pewnością kojarzy tego kolarza :) 

 



#3 kudlaty_00

kudlaty_00
  • Użytkownik
  • 329 postów

Napisano 16 czerwiec 2016 - 21:36

Dość pochopne wnioski ;) A ten kto siedzi w temacie, z pewnością kojarzy tego kolarza :)

szczegóły prosimy



#4 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 16 czerwiec 2016 - 21:53

Nie rozumiem po co ten temat. Jak Kolega wyżej zauważył nie jest to żadne nowe odkrycie dla ludzi siedzących w temacie, z kolei tych nie-siedzących to raczej mało zainteresuje.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#5 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 16 czerwiec 2016 - 22:12

Jakiś koleś osiąga dobre wyniki. Wniosek "kolarstwo idzie w dobrym kierunku, a doperów w peletonie coraz mniej." :D

 

Gość nie był randomem z ulicy, tylko zawodowym sportowcem, znał rygor treningowy itp, więc taki przeskok do innego sportu nie jest czymś wyjątkowym. Jordanowi nie wyszło z baseballem, ale np. taki Bo Jackson (https://en.wikipedia...wiki/Bo_Jackson) był w swojej karierze all-starem w MLB i NFL.

 


  • Greek lubi to

#6 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 16 czerwiec 2016 - 22:33

Zresztą w kolarstwie też mieliśmy/mamy innych multisportowców. Chociażby Armstrong zaczynał od pływania, żeby dopiero przez triathlon zostać kolarzem. Cameron Wurf przed karierą kolarską trenował wioślarstwo na międzynarodowym poziomie. Michael Woods biegał.

Nie wspominam już nawet o Sveinie Tufcie, co do którego łatwiej byłoby chyba wymienić czego nie robił :P

Jeszcze jako ciekawostka (ale to już w drugą stronę, bo po karierze kolarskiej) - Greg LeMond próbował swoich sił w Formule Ford.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#7 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1984 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 16 czerwiec 2016 - 22:51

Mnie bardziej ciekawi albo nawet inspiruje historia Białobłockiego. Był zawodowym kierowcą wózka widłowego, a niedługo potem został mistrzem Polski w jeździe indywidualnej na czas :) 


  • Mac lubi to


53608702113_1697d8a0bf_o.png 53120563481_c30890a179_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png

248


#8 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 16 czerwiec 2016 - 23:20

Nie przesadzajmy z tym niedługo, to legenda lansowana chyba przez TVP ;)


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#9 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1984 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 17 czerwiec 2016 - 08:36

Jak na ten poziom i jego wiek to te 5 lat to bardzo krótki okres. 



53608702113_1697d8a0bf_o.png 53120563481_c30890a179_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png

248


#10 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 17 czerwiec 2016 - 09:23

E no 5 lat to już trochę czasu. To tak jakby podważać dobrą jazdę 20 latków w peletonie :D


Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#11 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 17 czerwiec 2016 - 09:33

Dlaczego krótki? Pięć lat po wejściu na międzynarodowy poziom to jest długi czas. Zwłaszcza, że było to w wieku lepszym dla kolarza niż przeciętnie. I pamiętajmy, że od dziecka jeździł na rowerze, nie jest to więc nic dziwnego.

Ilu kolarzy już w pierwszych latach startów na międzynarodowej arenie odnosiło znaczące rezultaty? Kwiatek, Chaves, Bercik, Jungels, Piti, Aru, Quintana, itd.

Aha, i weźmy pod uwagę, że rok 2015 to wcale nie były pierwsze sukcesy Białobłockiego i robienie z tego sensacji wynika z ignorancji dziennikarzy ;)


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#12 kudlaty_00

kudlaty_00
  • Użytkownik
  • 329 postów

Napisano 17 czerwiec 2016 - 10:02

Nie rozumiem po co ten temat. Jak Kolega wyżej zauważył nie jest to żadne nowe odkrycie dla ludzi siedzących w temacie, z kolei tych nie-siedzących to raczej mało zainteresuje.

Nie rozumiem po co się udzielasz jak nic ciekawego nie masz do napisania.

 

 

Jakiś koleś osiąga dobre wyniki. Wniosek "kolarstwo idzie w dobrym kierunku, a doperów w peletonie coraz mniej." :D

 

Gość nie był randomem z ulicy, tylko zawodowym sportowcem, znał rygor treningowy itp, więc taki przeskok do innego sportu nie jest czymś wyjątkowym. Jordanowi nie wyszło z baseballem, ale np. taki Bo Jackson (https://en.wikipedia...wiki/Bo_Jackson) był w swojej karierze all-starem w MLB i NFL.

Jaja sobie robisz? Co ma trening skoczka narciarskiego do treningu kolarskiego? Równie dobrze można powiedzieć, że górnik będzie dobry kolarzem, bo zna rygor ciężkiej pracy.

 

 

Zresztą w kolarstwie też mieliśmy/mamy innych multisportowców. Chociażby Armstrong zaczynał od pływania, żeby dopiero przez triathlon zostać kolarzem. Cameron Wurf przed karierą kolarską trenował wioślarstwo na międzynarodowym poziomie. Michael Woods biegał.

Nie wspominam już nawet o Sveinie Tufcie, co do którego łatwiej byłoby chyba wymienić czego nie robił :P

Jeszcze jako ciekawostka (ale to już w drugą stronę, bo po karierze kolarskiej) - Greg LeMond próbował swoich sił w Formule Ford.

Pływanie i Triathlon to tak jakby pokrewne sporty... To samo wioślarstwo, bieganie.
 

 

Mnie bardziej ciekawi albo nawet inspiruje historia Białobłockiego. Był zawodowym kierowcą wózka widłowego, a niedługo potem został mistrzem Polski w jeździe indywidualnej na czas :)

Mnie też ciekawi ;) Widać chłop znał rygor ciężkiej pracy ;)
 

 

 

Jak na ten poziom i jego wiek to te 5 lat to bardzo krótki okres. 

Głos rozsądku.

 

 

E no 5 lat to już trochę czasu. To tak jakby podważać dobrą jazdę 20 latków w peletonie :D

Bez komentarza.

 

 

Dlaczego krótki? Pięć lat po wejściu na międzynarodowy poziom to jest długi czas. Zwłaszcza, że było to w wieku lepszym dla kolarza niż przeciętnie. I pamiętajmy, że od dziecka jeździł na rowerze, nie jest to więc nic dziwnego.

Ilu kolarzy już w pierwszych latach startów na międzynarodowej arenie odnosiło znaczące rezultaty? Kwiatek, Chaves, Bercik, Jungels, Piti, Aru, Quintana, itd.

Aha, i weźmy pod uwagę, że rok 2015 to wcale nie były pierwsze sukcesy Białobłockiego i robienie z tego sensacji wynika z ignorancji dziennikarzy ;)

A Roglić 3 lata jeździł i objeżdżał prosów.



#13 haligówka

haligówka
  • Moderator
  • 853 postów
  • SkądRzeszów/Kraków

Napisano 17 czerwiec 2016 - 11:11

Jak już został założony ten temat, to trzymajmy się tematu i zakończmy wycieczki osobiste... 

Wszelkie posty odbiegające od tematu będą usuwane z automatu bez ostrzeżenia. 

 

Pozdrawiam, wasz nielubiany moderator ^^ :)


Strava
Instagram
Z blatu po świecie- zapraszam na mój fotoblog!

#14 kudlaty_00

kudlaty_00
  • Użytkownik
  • 329 postów

Napisano 17 czerwiec 2016 - 11:36

"Śniłem o tym, aby być najlepszym skoczkiem, ale marzenie się nie spełniało. Miałem 20, może 21 lat, kiedy zdałem sobie z tego sprawę. Brakowało mi motywacji i nie chciałem już latać. Postanowiłem coś zmienić. Gdy żyłem dla nart, nie jeździłem zbyt dużo na rowerze, bo to w tamtym sporcie nie jest wskazana taka aktywność. Rozwija się inne mięśnie. Gdy jednak z tym skończyłem, kupiłem mój pierwszy rower szosowy. To był 2012 rok. Można powiedzieć, że wtedy zaczęła się moja kolarska kariera – śmiał się w jednym z wywiadów Roglič."

 

Jednak po dwóch latach zaczął objeżdżać zawodowców. Niesamowita historia.

 

Źródło cytatów: http://www.przeglads...72,1,13283.html



#15 mag...

mag...
  • Użytkownik
  • 590 postów
  • Skądpomorskie

Napisano 17 czerwiec 2016 - 11:39

...

 

 

Jaja sobie robisz? Co ma trening skoczka narciarskiego do treningu kolarskiego? Równie dobrze można powiedzieć, że górnik będzie dobry kolarzem, bo zna rygor ciężkiej pracy.

 

 

Pływanie i Triathlon to tak jakby pokrewne sporty... To samo wioślarstwo, bieganie.
 

...

 

 

Trening i cechy motoryczne skoczka narciarskiego i kolarza mają wbrew pozorom bardzo wiele wspólnego.

Podobnie jest z panczenistami, z tym że oba te sporty ułatwiają wejście na wysoki poziom kolarstwa w nieco innej specjalności, choćby ze względu na budowę ciała i najbardziej wzmocnione partii mięśni.

 

Skoczkowie to chuchra, kolarze też (szczególnie górale).

Podstawowe, ćwiczone partie mięśni skoczka ? przysiady, wybicia, głębokie mięśnie stabilizacyjne … co ćwiczą ostro kolarze zimą ? m.in. przysiady, wybicia, stability i to nie dlatego bo taki mają kaprys, tylko dlatego żeby wzmocnić mięśnie, które potem wykorzystują na rowerze. 

 

 

Pływanie i triathlon to sporty pokrewne ? To jakiś żart ? Pływanie jest częścią triathlonu, ale pokrewieństwa nie ma tu żadnego. Trathlon to połączenie trzech zupełnie różnych, nijak ze sobą nie powiązanych, a nawet sprzecznych dyscyplin sportowych. Czemu sprzecznych ? Bo prócz wydolności nie łączy je nic. Mało tego, rozwijanie partii mięśni używanych w jednej z tych dyscyplin nie leży w interesie innych dyscyplin. Dlatego Triathloniści przy całym moim podziwie dla nich nie mają szans być ani dobrymi biegaczami, ani dobrymi kolarzami. Dobrymi pływakami często są, a raczej byli wcześniej (czas przeszły) , gdyż najlepsi triathloniści w znacznej mierze pochodzą pierwotnie jednak z pływania, które jest najtrudniejszą dyscypliną ze względu na technikę. Łatwiej nabrać wydolności potrzebnej do biegania i jeżdżenia, niż nauczyć się pływać na najwyższym poziomie. 

 

Więc skoczek narciarski, panczenista po pewnym czasie ma szansę na dobre wyniki w kolarstwie. Triathlonista, biegacz, pływak, piłkarz :) - nie, a przypadek L.A. jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, a nie odwrotnie. Raz że wiele lat jednak trenował kolarstwo, a dwa, to po takich dawkach jakie on żarł, to i po przejściu z brydża na kolarstwo jakiś wynik by zrobił :)


  • piotrkol i mikroos lubią to

#16 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 17 czerwiec 2016 - 11:53

No właśnie, Armstrong nie jest tu chyba dobrym przykładem :P



#17 kudlaty_00

kudlaty_00
  • Użytkownik
  • 329 postów

Napisano 17 czerwiec 2016 - 12:28

Trening i cechy motoryczne skoczka narciarskiego i kolarza mają wbrew pozorom bardzo wiele wspólnego.

Podobnie jest z panczenistami, z tym że oba te sporty ułatwiają wejście na wysoki poziom kolarstwa w nieco innej specjalności, choćby ze względu na budowę ciała i najbardziej wzmocnione partii mięśni.

 

Skoczkowie to chuchra, kolarze też (szczególnie górale).

Podstawowe, ćwiczone partie mięśni skoczka ? przysiady, wybicia, głębokie mięśnie stabilizacyjne … co ćwiczą ostro kolarze zimą ? m.in. przysiady, wybicia, stability i to nie dlatego bo taki mają kaprys, tylko dlatego żeby wzmocnić mięśnie, które potem wykorzystują na rowerze. 

 

 

Pływanie i triathlon to sporty pokrewne ? To jakiś żart ? Pływanie jest częścią triathlonu, ale pokrewieństwa nie ma tu żadnego. Trathlon to połączenie trzech zupełnie różnych, nijak ze sobą nie powiązanych, a nawet sprzecznych dyscyplin sportowych. Czemu sprzecznych ? Bo prócz wydolności nie łączy je nic. Mało tego, rozwijanie partii mięśni używanych w jednej z tych dyscyplin nie leży w interesie innych dyscyplin. Dlatego Triathloniści przy całym moim podziwie dla nich nie mają szans być ani dobrymi biegaczami, ani dobrymi kolarzami. Dobrymi pływakami często są, a raczej byli wcześniej (czas przeszły) , gdyż najlepsi triathloniści w znacznej mierze pochodzą pierwotnie jednak z pływania, które jest najtrudniejszą dyscypliną ze względu na technikę. Łatwiej nabrać wydolności potrzebnej do biegania i jeżdżenia, niż nauczyć się pływać na najwyższym poziomie. 

 

Więc skoczek narciarski, panczenista po pewnym czasie ma szansę na dobre wyniki w kolarstwie. Triathlonista, biegacz, pływak, piłkarz :) - nie, a przypadek L.A. jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, a nie odwrotnie. Raz że wiele lat jednak trenował kolarstwo, a dwa, to po takich dawkach jakie on żarł, to i po przejściu z brydża na kolarstwo jakiś wynik by zrobił :)

Pewnie. Pro triathloniści to mięczaki i nie mają podjazdu do kolarzy, za to skoczkowie narciarscy to inna para kaloszy.

 

Ludzie, staram się zrozumieć wasz tok myślenia. Jak ktoś chce zostać kolarzem w wieku 17lat i prosi o rady na forum, to go gnoicie. Jak koleś niezwiązany zupełnie ze sportem wytrzymałościowym wygrywa po paru latach czasówkę giro, to mówicie, że uprawiał pokrewny sport i miał świetne przygotowanie do "rygoru" jakim jest kolarski trening.

 

Jakby tutaj Primoż Roglić, prosił o rady w wieku 23lat, bo chciałby zostać prosem, to spotkałby się z lawiną śmiechu. Ale z was dzieciaczki...



#18 EverRestOnTheBike

EverRestOnTheBike
  • Użytkownik
  • 321 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 czerwiec 2016 - 12:48

Ale tak generalnie to z czym jest problem? 

Artykuł podlinkowany przez Ciebie miał zrodzić tylko gówno-burze?

 

Słabo bronisz swojej opinii, ale tonący i brzytwy się chwyta...


  • Greek lubi to

#19 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 17 czerwiec 2016 - 12:55

W jaki sposób działa u ciebie wnioskowanie to nie ogarniam. Zero w tym logiki. Gdzie mag napisał, że triathloniści to cieniasy? Dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu.

 

Triathlon nie różni się zbytnio od np. dziesięcioboju pod tym względem, że nie da się wygrać w każdym konkurencji. Ktoś będący kozakiem na 1500m raczej nie będzie najlepszy na 100m, czy gość od pchnięcia z kulą nie będzie wygrywał skoku wzwyż. Trochę inny poziom niż World Tour, ale lokalny pros Bartosz Banach, bardzo dobry zawodnik mtb, od zeszłego roku przestawił się na triathlon z coraz lepszymi wynikami. U niego oczywiście część kolarska jest najlepsza, a na bieganiu i szczególnie pływaniu stara się bardziej minimalizować straty. Ale da się.



#20 kudlaty_00

kudlaty_00
  • Użytkownik
  • 329 postów

Napisano 17 czerwiec 2016 - 13:23

Ale tak generalnie to z czym jest problem? 

Artykuł podlinkowany przez Ciebie miał zrodzić tylko gówno-burze?

 

Słabo bronisz swojej opinii, ale tonący i brzytwy się chwyta...

Ban za dyskusje nie na temat.

 

 

W jaki sposób działa u ciebie wnioskowanie to nie ogarniam. Zero w tym logiki. Gdzie mag napisał, że triathloniści to cieniasy? Dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu.

 

Triathlon nie różni się zbytnio od np. dziesięcioboju pod tym względem, że nie da się wygrać w każdym konkurencji. Ktoś będący kozakiem na 1500m raczej nie będzie najlepszy na 100m, czy gość od pchnięcia z kulą nie będzie wygrywał skoku wzwyż. Trochę inny poziom niż World Tour, ale lokalny pros Bartosz Banach, bardzo dobry zawodnik mtb, od zeszłego roku przestawił się na triathlon z coraz lepszymi wynikami. U niego oczywiście część kolarska jest najlepsza, a na bieganiu i szczególnie pływaniu stara się bardziej minimalizować straty. Ale da się.

No o tym mówię geniuszu. Musisz więcej czytać ze zrozumieniem.