Jeśli chcesz mieć zdalnie ustawianie obciążeń trenażera (chyba o to chodzi) to powinieneś kierować się taką możliwością w danym trenażerze. Wszystkie nowe sterowalne "smart" powinny obsługiwać profil ANT FE-C, dzięki czemu będzie mógł być sterowany nie tylko przez dedykowaną aplikację jak obecny model Kickr, ciągle brak ostatecznej wersji oprogramowania wspierającego FE-C, choć aplikacje wahoo są całkiem dobre, niektóre programy/aplikacje obsługują ten trenażer również poza FE-C (protokół wymiany danych producenta). Ten Turbo Młynek Elite płynnie zmienia moc za pomocą... większej prędkości obrotowej kasety. Cały smart to to, że nadaje za pomocą sensora Misuro B+, ale zdalnie przez TR (czy inne oprogramowanie) nie wysterujesz go. To zapewnia dopiero wersja Real Turbo, która jest zdecydowanie droższa.
Zresztą Elite wyraźnie (choć niektórzy mylą to) dzieli modele na Smart (czyli bez zewnętrznego sterowania, ale nadające parametry jazdy, czyli szacowana moc, prędkość wirtualna, kadencja - czyli tak na prawdę to żadne smart...) i modele Interaktywne, czyli to co Ciebie chyba najbardziej interesuje. Inni producenci też dodają ostatnio wyraźne określenie czy jest to model interaktywny.
W przypadku w pełni sterowalnych trenażerów i posiadania pomiaru mocy TrainerRoad jest w stanie dopasować moc do fizycznie mierzonej przez miernik mocy w piaście/korbie/pedałach, co jest dużym plusem, bo moce wyliczane przez tańsze trenażery (czyli moc jest raczej szacowana niż faktycznie wyliczana) np. Smarty Tacx'a Votex/Bushido/itd. (chyba Neo ma porządny pomiar mocy) mogą się różnić od mierzonej przez miernik mocy, na ogół dość liniowo, ale trzeba sobie ręcznie dopasować offset, a TR potrafi zrobić to automatycznie.
Jeśli koniecznie musisz mieć trenażer DIrect Drive (czyli bez tylnego koła), to jeśli muszą być w pełni sterowane to w rachubę obecnie wchodzą tylko drogie modele, tańsze Elite (Turbo Muin), Cycleopsa (Silencer) to po prostu trenażery DD (czyli bez sterowania!), Muin może być wyposażony w sensor Misuro B+ (i wtedy staje się "smart"). Pozostałe są drogie, część wejdzie na rynek przed/na jesień (pewno po Euro Bike 2016 - Cycleops Hammer, Elite Drivo), ale też tanie nie będą.
No i teraz musisz się zastanowić ile kasy masz możliwość przeznaczyć na zakup, do czego tak na prawdę będzie Tobie potrzebny, jakie aspekty użytkowe są wymagalne.
Jeśli wybór trenażera DD jest podyktowane tym, że ma być on cichy, to np. Kickr wcale taki cichy nie jest. Może w tym przypadku lepiej jednak zastanowić się nad trenażerem Tacx'a np. Bushido czy wyższe modele, wbrew pozorom nie są wcale głośne (no chyba, że kręci się na małej mocy przy wielkich prędkościach obrotowych koła). Zdecydowanie niższy koszt, jakość treningu zbliżona choć trzeba doliczyć (ale i tak teraz pewno masz) tylne koło z oponą. Jeśli Ciebie stać na wydanie >$/€1tys na trenażer, to może warto trochę poczekać na nowe modele, raz że starsze mogą potanieć, dwa że będzie większy wybór.