Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obręcz

wypadek skrzywiona

9 odpowiedzi w tym temacie

#1 Izayash

Izayash
  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 24 sierpień 2016 - 18:50

Witam! 

Miałem dzisiaj nie miły wpadek. Kolega coś nie wyrobił i wjechał mi w tylną obręcz. Obręcz skrzywiła się tworząc coś na wzór "Banana". Wygięła się wystarczająco mocno żeby obcierać o ramę. I pytanie czy w jakimś serwisie jest sposób, żeby jakoś wyprostować obręcz (Tak żeby pojeździć zanim kupie coś nowego) jeśli tak to jakie ceny takiej usługi. Obręcz: Mavic Reflex 28" 36 otworów



#2 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 24 sierpień 2016 - 19:23

Przy mocnym uszkodzeniu na boki, czasem pomaga sposób pokazany przez tego pana:



#3 Izayash

Izayash
  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 24 sierpień 2016 - 21:18

Przy mocnym uszkodzeniu na boki, czasem pomaga sposób pokazany przez tego pana:

Dzięki. Czyli COŚ się da zrobić :). Jutro jadę z rowerem do serwisu. Najprawdopodobniej będzie nowa obręcz. Jeśli tak, to zniszczoną spróbuję tym sposobem ;) I dam znać czy działa ;) 



#4 Gosc_bartosh_*

Gosc_bartosh_*
  • Gość

Napisano 25 sierpień 2016 - 11:30

Ja bym nie ryzykował jazdy na obręczy po takim uszkodzeniu...



#5 kaido2

kaido2
  • Użytkownik
  • 837 postów

Napisano 26 sierpień 2016 - 10:25

Prostowałem kiedyś  w podobny sposób 2 obręcze  tylko że zamiast desek uzyłem futryny i drzwi - zasada ta sama. Ryzyko złamania takiej obręczy może wystąpić tylko wtedy gdy wyginane w jednym tym samym miejscu było kilkukrotnie, jeżeli to pierwszy raz to nic się nie stanie.


CykloOpole !!! :)


#6 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4683 postów
  • SkądKraków

Napisano 01 wrzesień 2016 - 20:25

Prostowałem kiedyś  w podobny sposób 2 obręcze  tylko że zamiast desek uzyłem futryny i drzwi - zasada ta sama. Ryzyko złamania takiej obręczy może wystąpić tylko wtedy gdy wyginane w jednym tym samym miejscu było kilkukrotnie, jeżeli to pierwszy raz to nic się nie stanie.

 

Brawo, tylko że wyginanie tam gdzie felga jest łączona grozi rozwaleniem obręczy .

Zasada jest prosta , jak mamy krzywe koło , rozplatamy do zera i sprawdzamy z prostą obręczą na ile się skrzywiła , wszelkie odchyłki większe są nie do skorygowania naciągiem szprych bo zaczną one pękać, felga odkształca siena stałe i nie wróci w to samo miejsce.

 

Jak Wam w serwisie zaczną wyginać felgę niech dadzą gwarancje na piśmie ze takie koło będzie bezpieczne w użytkowaniu, oszczędności rzędu 80-150 zł nie są warte pękających szprych .

 

A nogami to se można prostować koło do mieszczucha na kontre ........... hehehe


Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#7 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 01 wrzesień 2016 - 22:05

SPIKE, Bikeman zastosował środki adekwatne do sytuacji. Klient nie śmierdział kasą, potrzebował roweru na szybko, bo dojeżdżał nim do pracy, więc spróbował jakoś doprowadzić mu to koło do stanu używalności.  

Ryzyko uszkodzenia zaplecionej obręczy, naciskając na nią z wyczuciem nogami, nie jest aż tak duże, bo obręcz jest usztywniona szprychami. Kwestia wyczucia i doświadczenia. A Bikeman robił to już zapewne niejednokrotnie.

Moim zdaniem Bikeman potraktował klienta uczciwie, bez wymądrzania się, po prostu chciał pomóc człowiekowi i zrobił to z zadowalającym skutkiem.

 



#8 Mac

Mac
  • Użytkownik
  • 418 postów
  • SkądPuławy

Napisano 02 wrzesień 2016 - 12:50

Bez przesady,jesli nie ma tam łączenie to felga wytrzyma, szczególnie jeśli jest to alu obręcz pod szytkę o innej konstrukcji.
Zalezy to tez oczywiscie od stopnia deformacji ale spokojnie mozna podprostowac niewielkie odchyły.
Jeśli koło jest w przysłowiowa ósemkę to nie ma szans zrobić to dobrze.. Tym sposobem mozna skorygowac małe odchylenie od normy. Nie jest to oczywiście rozwiązanie na zawsze, ale czesto mozna spokojnie jeżdzić przez jakis okres czasu.



#9 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1984 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 15 październik 2016 - 22:48

Cześć, podłącze się pod temat bo mam podobny problem choć nie aż tak ekstremalny.

 

Przez moją głupotę i gapiostwo na przednie koło Mavic Ksyrium najechał samochód. Koło się skrzywiło (złapało centrę). Z widocznych śladów uszkodzenia: malutkie wgłębienie poza powierzchnią hamującą oraz na szczęście pomiędzy miejscem, gdzie do koła wchodzą nyple. 
Oraz jedna ze szprych zupełnie się poluzowała. 

 

I teraz problem jest taki - dokręciłem ową szprychę jednak w tym miejscu koła ma wyraźne bicie w jej stronę. Nie idzie tego skorygować bo szprychy z drugiej strony dokręciłem już dość mocno, a omawiana szprycha jest wyraźnie luźniej dokręcona od pozostałych. Mimo to obręcz ucieka w jej stronę. 

 

Wnioskuje, że obręcz została skrzywiona bo nic innego mi nie przychodzi na myśl. Czy da się coś z tym zrobić? 



53608702113_1697d8a0bf_o.png 53120563481_c30890a179_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png

248


#10 RBT

RBT
  • Użytkownik
  • 111 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 16 październik 2016 - 20:47

Obręcz jest dość mocno skrzywiona. Często udaje się wyprostować pokrzywione obręcze, ale by to zrobić w miarę dokładnie należy rozszprychować koło, lub przynajmniej mocno poluzować szprychy od strony wygięcia. Dalej to już typowo ślusarska robota do której przydatna będzie duża płyta traserska.



Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: wypadek, skrzywiona